Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

13Puchatek

5 / 7
13Puchatek

[demot] Co to za bełkot? Znam Polaków mieszkających w Danii, mam też znajomych (Polaków) w Szwecji i Norwegii - nikt ich tam nie traktuje z nienawiścią czy jak "podludzi"…

19 / 19
13Puchatek

[demot] To kolega popłynął… Akurat jeśli chodzi o aborcję, to w Rosji prawodawstwo w tej sprawie należy do najbardziej liberalnych na świecie…

4 / 4
13Puchatek

[demot] @severh @Krys89 @MalaZlaCzarownica OK, zgadzam się z Wami co do szczegółów. Problem na moje oko polega na tym, że (zakładając oczywiście, że opowieść jest prawdziwa) jeśli w ciągu 3 lat gość był 30 razy łapany na alkoholu we krwi, to chyba nie wmówicie mi, że ZA KAŻDYM RAZEM był to problem "Pawełka" czy leków. Zauważcie też, że gość pisze: "Za każdy pozytywny wynik, NAWET 0,01…". To nie znaczy, że zawsze ten wynik był 0,01, pewnie bywał większy - ale NAWET za 0,01 dostawał karę. A do tego dodjamy fakt, że ludzie, którzy lubią pić w pracy / są w jakiś osób uzależnieni są często mistrzami świata w wynajdywaniu sobie usprawiedliwień ("to było TYLKO 0.01", "tylko jedno piwo", "jakie ma znaczenie, czy piłem wczoraj"). Nie wiemy, w jakiej branży gość pracował, ale jeśli rzeczywiście pracodawca regularnie robił takie kontrole, to niewykluczone, że była to praca, która WYMAGAŁA 100% trzeźwości - względy bezpieczeństwa etc. Podsumowując - macie rację, że wynik 0.01 wiele nie mówi. Ale 30 razy w ciągu 3 lat z wynikiem CO NAJMNIEJ 0.01 - to jednak już coś mówi.

7 / 9
13Puchatek

[demot] @adamIM NIe ma prawa przeprowadzać - ale robił to TRZYDZIEŚCI RAZY w ciągu trzech lat i pracownik nie zaprotestował?

20 / 32
13Puchatek

[demot] Sorry, ale w tym przypadku stoję w 100% po stronie szefa. Nie wiem, co w pracy robiliście, ale pracownik po alkoholu to zagrożenie. Twój szef był wyjątkowo wyrozumiały, skoro w trzy lata byłeś po alkoholu 30 razy, a on dalej Ci tylko potrącał. Ja bym Cię wywalił dyscyplinarnie max. po trzecim razie. (Tak, tak, wiem, jestem start zgred, czepiam się i mam kija w d.. - ale dokładnie tak myślę). http://demotywatory.pl/uploads/comments/75e3/75e3d1f9c9d675e517bea7919cd1470e.png

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 marca 2023 o 11:13

1 / 1
13Puchatek

[demot] @hanka_opo Po pierwsze - mowa była o doktoracie. Po drugie - magisterkę pisał także na Wydziale Prawa i Administracji UW, a jego promotorem (tak samo jak w przypadku doktoratu zresztą) był znakomity prawnik, profesor Ehrlich. Więc nie, nie pisał ani magisterki, ani doktoratu "z marksizmu i leninizmu". Te opowieści biorą się z nieświadomości tego, jak wyglądały w tamtych czasach studia w Polsce (i we wszystkich krajach bloku wschodniego) - KAŻDY musiał zdać egzamin z marksizmu-leninizmu, niezależnie od kierunku i studiów. Uwierz mi - o panu Kaczyńskim mam jak najgorsze zdanie, prywatnie uważam, że to największy szkodnik ostatnich 30 lat, ale akurat te zarzuty są bez sensu.

5 / 15
13Puchatek

[demot] Ja też wiem, dlaczego robią im zdjęcie: ponieważ robiący zdjęcie jest burakiem, który bez pozwolenia robi zdjęcia obcym ludziom i wrzuca je do sieci. A dziecko może być np. adoptowane (sam znam polską rodzinę, która adoptowała czarnoskórego chłopca) albo może być dzieckiem znajomych, którym ci państwo się opiekują.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 lutego 2023 o 17:35

6 / 6
13Puchatek

[demot] @goomisch No jednak nie. Przy całej mojej głebokiej niechęci do tego pana, pracę doktorską pisał na temat "Rola ciał kolegialnych w kierowaniu szkołą wyższą”. Był to doktorat z prawa. Natomiast oczywiście wcześniej musiał zdać m. in. egzamin z marksizmu-leninizmu, jak KAŻDY kto w tamtych czasach robił doktorat (bez tego po prostu by nie dostał doktoratu).

8 / 8
13Puchatek

[demot] Ty też masz szanse na założenie rodziny - tylko weź się za siebie, przestań się nad sobą użalać i w^ęcej czasu spędzaj wśród ludzi, zamiast tworzyć kolejne durne demoty.

0 / 0
13Puchatek

[demot] @pan_grajek92 Teoretycznie masz rację… Z drugiej strony jednak patrząc na ilośc zmyślonych historyjek krążących w sieci (także tu, na Demotach), jak widzę takie opowiastki od razu włącza mi się "fake alert"…

6 / 6
13Puchatek

[demot] Hmmm… Może nie jestem prawdziwym Polakiem, ale świadomość, że komu jest gorzej, jakoś nigdy nie była dla mnie pocieszeniem…

3 / 5
13Puchatek

[demot] Kolejny demot z cyklu "wszystko jedno, wszyscy źli" - i kolejny bez CIENIA propozycji czy choćby sugestii "i co w związku z tym". Po pierwsze - to brednie: różnica między PO a PiS jest kolosalna i przez ostatnie już prawie 8 lat przekonujemy się o tym bardzo boleśnie. Nie, to nie znaczy, że idealizuję PO, ale symetryzm mnie śmieszy. Po drugie - co proponujesz, autorze? Głosowanie na KonfedeRussię? Czy na jeszcze inną super-hiper-mega uczciwą partię? Czy może obalenie ustroju i wprowadzenie pełnej anarchii? Albo odwrotnie - zamordystycznej monarchii, o której marzy Korwin? Jakieś konkrety?...

1 / 1
13Puchatek

[demot] @jakisgoscanonim Lat temu naprawdę sporo w Carnac (Bretania, Francja) byliśmy w takiej wielkiej lodziarni: połowę "lady" zajmowały lody tradycyjne (waniliowe, czekoladowe, owocowe… chyba ze 20 smaków), a druga połowę - lody "wytrawne". Można było sobie kupić w wafelku albo kubeczku lody o smaku zupy pomidorowej, o smaku trufli (grzybów), bekonu, ostrej papryki… I tak, były tam także lody o smaku zupy rybnej. Nie spróbowałem, ale widziałem ludzi, którzy to jedli. Różne sa zboczenia :-)

« poprzednia 1 253 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63131 132 następna »