Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 4 takie demotywatory

Wiem, bo miał nazwisko napisane na kurtce –
 –  Pracowałem kiedyś w firmie budowlanej. Pracowało u nas dwóch typów, którzy przypadkowo siedzieli obok siebie. Ciekawostką było to, że ten pierwszy był większych rozmiarów, a drugi miał na nazwisko „Tłusty". Przy czym ten co miał na nazwisko Tłusty był chudy. Kiedy do biura wchodził ktoś z nowych pracowników to dyrektor oddziału zawsze odsyłał wszystkich do Tłustego. Ten dialog powtarzał się dość często: - Dzień dobry, wysłano mnie do pana - Do mnie? Kto? - No dyrektor. - Tak? I co powiedział? - Abym do pana podszedł - A co konkretnie powiedział? *typ robi się czerwony i odpowiada:* - No powiedział, że mam do tłustego podejść - TŁUSTY TO NAZIWSKO *i pokazuje na chudego Tłustego*
Zamiast dawać masowym zabójcom i gwałcicielom materiały w wiadomościach i pseudonimy jakich by chcieli, powinniśmy nadawać im absurdalne ksywki, takie jak: "Strzelec piczka", "Macacz małych siusiaków" albo "Szczurzomordy podpalac – Podawanie prawdziwych nazwisk powinno być jednocześnie prawnie zabronione
Właśnie się dowiedziałem, że moja była prowadzi dziennik. Spisuje w nim nazwiska wszystkich facetów, z którymi spała – W sumie prościej by było kupić książkę telefoniczną i wykreślać

1