Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 4 takie demotywatory

Zbrodnia i kara, edycja MPK Wrocław: – Kierowca autobusu we Wrocławiu strzelił focha, wyprosił wszystkich pasażerów na zewnątrz, stwierdzając, że jest obrażony i wszyscy muszą ponieść zbiorową karę. A to wszystko przez to, że jeden z pasażerów omyłkowo wcisnął przycisk "stop". Kierowca nie pojeździ już autobusem, został szybko zwolniony po tym incydencie 4716114 GALERIA DOMINIKANSKASpóźniony 10 minut, zatłoczony autobusmknie ulicą Krakowską w stronę centrum.Ktoś naciska przycisk przystanku na życzenieAutobus zatrzymuje się...i tu zaczyna się magiOkazało się, że ktoś pomylił przystanki iprzycisk wcisnął omyłkowo. Zdarza się, nicwielkiego. Jak się okazuje nie dla kierowcy@mpkwroclawMężczyzna opuścił swoje miejsce pracy iwyszedł do pasażerów, pokazując na drzwi iwymuszając na osobie naciskającej przyciskopuszczenie pojazdu. Gdy mężczyznaprzeprosił i powiedział, że pomylił przystankikierowca kazał wyjść z pojazdu wszystkimpasażerom i przesiąść się na inny środeklokomocji. Pytany o co chodzi i czy autobus szepsuł, odpowiedział że nie pojedzie dalej, boUWAGA JEST OBRAŻONY. I za karębędziemy stać na przystanku z otwartymidrzwiami, i nie ruszymy dalej - bo skoro jedenpasażerów nacisnął omyłkowo przycisk, całyautobus musi ponieść karę... i tak sobiestaliśmy 15 minut pod Swlgrosem. Dopiero pczdecydowanej interwencji pasażerów, kierowcłaskawie ruszył.@malwroclaw-carin? Nie doék be takie2ne, toO3 Zobacz zdjęciamega 💡 WIĘCEJ
Źródło: wiadomosci.onet.pl

Najlepsze teksty mistrzów internetu #390 (32 obrazki)

Źródło: mistrzowie.org
W latach 1833-1834 sprzedawała mleko na ulicach Sztokholmu i przyciągała tak wielką uwagę, że tłumy zbierały się, by ją zobaczyć. Pewnego razu została aresztowana za wykroczenie drogowe, ponieważ "zablokowała ulicę swoją urodą". Stała się tak sławna, że arystokraci płacili za pokazywaniejej w salonach –
Zagłosuj

Kto Twoim zdaniem wygrał debatę w TV Republika?

Liczba głosów: 3 303
Tak zabijają foki na Bałtyku. "Kocham je. Zabijam jedną tygodniowo" – Anna-Carin Westling niemal codziennie wyrusza na polowanie. To zawodowa łowczyni ścigająca foki na wschodnim wybrzeżu Szwecji, w okolicach miasta Hudiksvall. W ubiegłym roku zastrzeliła 60 fok, w tym sezonie upolowała już 13 drapieżników.  - Za chwilę będziecie mieli w Polsce ten sam problem, co u nas. Fok jest już za dużo, a ryb zaczyna brakować. Pod presją sympatyków zwierząt, żaden rząd nie zdecyduje się na stanowcze rozwiązanie problemu - mówi 53-letnia Szwedka. - Jestem jedną z nielicznych osób pomagających rybakom. Nie ma zbyt wielu chętnych do tego zajęcia - tłumaczy.Uważasz, że dobrze robi?

1

 
Color format