Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Za oknem listopad, masz 10 lat – Wcześnie rano mama cię budzi i mówi, że porazbierać się do szkoły. Oczy ledwo się otwierają i oślepia je światło lampki. Pod kołdrą jest ciepłoi każda minuta w łóżku jest na wagę złota.Pytasz się mamy, czy możesz dzisiaj wyjątkowonie iść do szkołyOdpowiedź mamy cię zaskakuje, bo okazuje się, że się zgadza. I nagle wraca do ciebie uczucie szczęścia i beztroski.Mama wyłącza światło, a ty zawijasz się w kołdrę, kładziesz się na bok i zasypiasz.A za oknem jest jeszcze ciemno, deszcz i śnieg trzeszczy pod nogami tych, którym się „nie udało",ale im też się kiedyś „uda", ale nie dzisiaj. Dziś jest twój dzień. I nie jest ważna przyczyna, dlaczego nie poszłaś do szkoły.Śpisz sobie słodkim głębokim snemPrzed tobą całe życie, nauka, pierwsza miłość, praca, problemy, załamania nerwowe, wypalenie, zwycięstwa i porażki.Ale to dopiero przyszłość, na razie jest ranek, zimno, ciepła kołdra i to wspaniałe uczucie Wcześnie rano mama cię budzi i mówi, że porazbierać się do szkoły. Oczy ledwo się otwierają i oślepia je światło lampki. Pod kołdrą jest ciepło i każda minuta w łóżku jest na wagę złota.Pytasz się mamy, czy możesz dzisiaj wyjątkowo nie iść do szkołyOdpowiedź mamy cię zaskakuje, bo okazuje się, że się zgadza. I nagle wraca do ciebie uczucie szczęścia i beztroski.Mama wyłącza światło, a ty zawijasz się w kołdrę, kładziesz się na bok i zasypiasz.A za oknem jest jeszcze ciemno, deszcz i śnieg trzeszczy pod nogami tych, którym się „nie udało", ale im też się kiedyś „uda", ale nie dzisiaj. Dziś jest twój dzień. I nie jest ważna przyczyna, dlaczego nie poszedłeś do szkoły.Śpisz sobie słodkim głębokim snem

Komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte. Jeśli chcesz je widzieć cały czas, zaloguj się,

Pokaż komentarze
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…
 
Color format