Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem ponad 2740 takich demotywatorów

poczekalnia
Pseudo rolnicy  "rządają" spotkania z premierem w Sejmie (jakby premier nie miał własnej kancelarii). – Ja żądam, aby takich ludzi skierować na przymusowe douczanie z języka polskiego, bo widocznie zamiast do szkoły rodzice wysyłali ich do pasienia krów...Mariusz Borowiak, przywódca strajkujących jest częstym gościem w TV Republika. Rolnicy do budynku Sejmu weszli na zaproszenie PiS i Konfederacji. Przypadek? Nie sądzę... RZADAMYSPOTKANIA2PREMIEREM
Źródło: internet
Ino niech wróci... –  Mychajło Pryckow z Borek Janowskichogłasza za naszem pośrednictwem:Uciekła mi tamtego tygodnia żona,blondynka, pyskata, z wybitym u dołu zę-bem i mówiąca ciągle: a bodaj cię ! Opu-ściła mnie, wdowca z dziećmi i z nieza-opatrzoną krową, i poszła w świat albodo Lwowa, gdzie ma trzy kumy i jednegoumizgacza. Jest to kobieta niczego, pocisię mocno i chrapie na lewym boku, gdywątrobę dusi. Zgubić się nie zgubiła, bodrogę zna, tylko sama poszła, jakom jąwiadrem sprał, że zamiast soli nasypałasody do ziemniaków, a najmłodszegoJędrka przetrąciła w brzuchu i sklęła cielnąkrowę, od czego może być urok na jejpotomstwo, a i grzech także jest. Klobyco o niej wiedział, niech ją namówi dopowrotu, bo sam się w chałupie nie ogar-nę, a Hanka bucy za nią jak komin, gdyw niego wiater dmucha. Gdyby niechciaławrócić, to niech odda pieścionek Baścynyi niech powi, gdzie klucz od strychu, boAntek po siano dachem włazi i poszycierwie. Lat ma 29, i nosi, gdy poszła, czer-woną spódnicę. Panu Bogu i dobrym lu-dziom ją polecam, coby jej nieukrzywdzili.A trzeba o niej dać wiadomość do mnie,to wózkiem przyjadę, ino orczyk stelmachzrobi, bo w piecu nim grzebała i zetliłago na węgiel, co sobie jeszcze zostawuję,choć prać ją zato niebędę.
 –  Krzysztof KościelskiNIE MA TURATo jedno wkujZamiast ryć i wyć:Matura to chujPotem trzeba żyć.
Nie bez powodu napisali "Ma odsiedzieć" zamiast "Odsiedzi", bo ułaskawionko od Dudy pewnie już gotowe –  Były poseł Grzegorz J. z Rybnikaskazany. Ma odsiedzieć 2,5 rokuw więzieniu6 maja 2024/14:00 Aktualizacja: 6 maja 2024/16:24fyByły poseł Grzegorz J. z Rybnika usłyszał dziś wyrok. SądRejonowy skazał go na łączną karę 2,5 roku pozbawieniawolności. J. sądzony był za łapówkarstwo i powoływanie sięna wpływy.
 –  Siedziałam kiedyś u koleżanki w gościachi zauważyłam pewną sytuację, która przypomniałami moje dzieciństwo. Koleżanka zrobiła namkolację i poszła do swojej córki zapytać czy teżchciałaby coś zjeść. Zapukała do jej pokojui zamiast wejść z impetem po prostu czekała ażcórka jej odpowie.Całe moje życie rodzice nie potrafili zrozumieć coto takiego prywatność i przestrzeń osobista.Dzieliłam pokój z młodszą siostrą, więc przestrzeniosobistej nie miałam. Z siostrą żyłam w zgodziei nie było z nami problemów. Nawet przy takichwarunkach mama ciągle otwierała nam drzwi dopokoju pytając przy tym:,,ukrywacie coś, żezamykacie drzwi?". Łazienka też nie była na klucz,a babcia miała manierę, że potrafiła wejść komuśdo łazienki bez pukania po np. grzebień albo krem.Do dzisiaj jak odwiedzam rodzinny dom to kąpięsię ze strachem, że mi ktoś wparuje. Zamykałamsię też w pokoju aby porozmawiać przez telefon,nie mijała minuta, a już słyszałam,,z kim ty tamrozmawiasz?"Kiedyś zaczęłam pisać pamiętnik i mamaoczywiście tam też musiała swojego nosa włożyć.Co ciekawe, opieprz zebrałam nie za to co tamnapisałam, tylko, że „bazgram jakbym się pisaćuczyła". To co się działo w mojej głowie w ogóle jejwtedy nie ruszyło.Całe życie byłam zamknięta w sobie, nastoletnielata były dla mnie piekłem. Teraz mieszkamw innym mieście z moim chłopakiem, który szanujemoją przestrzeń osobistą, a ja się czuję dziwnie,tak jakbym była mu dłużna za to, że w sumiezachowuje się normalnie w stosunku do mnie.Bardzo ważne jest aby szanować przestrzeńosobistą szczególnie nastolatków, bo później będątacy,,skrzywieni" jak ja przez całe życie.
poczekalnia
'Gentleman Polska' –  Gentleman Polska"Gapimy się w telefony zamiast w oczy albo gwiazdy.Siedzimy w kieszeniach innych, zamiast siedzieć za rękę zbliskimi.Zaglądamy w czyjeś życia zamiast w głąb siebie.Za dużo narzekamy, obgadujemy, za mało słuchamy,współczujemy.Wolimy drwić, wyśmiewać, zamiast pomagać, pocieszać.Podstawiamy nogę, zamiast wyciągać rękę.A później się dziwimy, że ten świat jest taki zły,tyle że ten świat to...My."~Elżbieta Bancerz
 –  Lee Loechler and Kayla CoombsGOODABLE
 –
0:46
 –  Kilkanaście lat temu pojechałam na wakacje nad morze zagranicę. Ogarnęłam wszystko sama bez żadnego biurapodróży. Dotarłam na dworzec, złapałam taksówkę, którazawiozła mnie do prywatnego domu, w którymwłaścicielka wynajmowała turystom pokoje. Przebrałamsię i poszłam się przejść. Po drodze kupiłam arbuza i kiedypostanowiłam, że już pora wracać, pojawił się pewienproblem a mianowicie całkowicie wypadło mi z głowymiejsce, w którym się zatrzymałam, a kartkę z adresemzostawiłam w pokoju. I tak oto się szlajałam po okolicydopóki nie wpadłam na pomysł, żeby wrócić na dworzec ispróbować odszukać taksówkarza, który mnie wiózł. Naszczęście akurat skończył kurs i udało mi się go złapać.Chłop pamiętał adres i zawiózł mnie z powrotem do domu.Wyczerpana opowiedziałam właścicielce swoją przygodę,na co ona, że zdziwiona obserwowała mnie z okna, jakprzez cały wieczór kręciłam się po okolicy z arbuzem
Keanu Reeves leciał kiedyś z San Francisco do Los Angeles i z powodu usterki mechanicznej samolot musiał wylądować w Bakersfield,ponad 160 km od Los Angeles – Zorganizował furgonetkę, która miała zawieźć go na miejsce, a następnie podczas 2-godzinnej jazdy zabawiał innych pasażerów, czytając fakty o Bakersfield, puszczając muzykę country na swoim telefonie i żegnając się z pasażerami, gdy byli wysadzani. Sytuacja została udokumentowana na Twitterze przez @cheesyjedi i @keanusgf: "Ten moment, kiedy twój samolot prawie się rozbija i trzeba awaryjnie lądować na odległym lotnisku, ale przynajmniej Keanu Reeves ma równie kiepski dzień". Zamiast wystartować jak typowy celebryta, zorganizował furgonetkę, która zawiozła go na miejsce. Następnie podczas dwugodzinnej jazdy zabawiał innych pasażerów, czytając fakty o Bakersfield, grając muzykę country na swoim telefonie i żegnając się z pasażerami, gdy byli wysadzani. Zły dzień został udokumentowany na Twitterze: @cheesyjedi i @keanusgfTLDR; życie jest dziwne, staraj się nie umrzeć w samolocie, ale jeśli prawie to zrobisz, zrób to z Keanu Reevesem.D LIGHT160z Domestic Draft $5.5020 Domestic Draft $6.50$6.50FIRESTONE WAL$7.50$4.50$5.50BUD LIGHT16 Domestic Dat $5.50Domestic Dra $6.50Mar Gult DretCast Det$6.50$7.50Domestic Ruled Boor54.50/Go Bond Bow 55.50
Instrukcja jedzenia kiełbasy z ogniska –  > Zamiast na talerzyk, weź kiełbaskę wchlebek> Polej ją sobie keczupem> Spróbuj siąść przy ognisku tak, bydym nie czadził ci oczu (nieskutecznie)> Ugryź> Doznaj poparzeń języka> Pyszne
Zawsze są jakieś pozytywy –  28 kwietnia o 03:15 -Pracuje w sklepie już jakiś czas. Organizacja jest zerowa,zwłaszcza, gdzie każdy dział jest traktowany jako osobny.Dział sprzątający to najczęściej zmieniający się dział podwzględem pracowników. Mało kasy,roboty dużo...Jakiś czastemu przyszła do pracy taka Kasia(imię zmienione).Zapierdzielała najlepiej ze wszystkich. Nigdy nie widziałamtak posprzątanych toalet i stołówki. Niestety Kasia zaczęłaczuć się zbyt pewnie i łamała zasady dotyczące chemii nasklepie. Są wytyczne, które szczegółowo określają co możnaużywać, a czego lepiej nie. A Kasia zamiast się odezwaćwolała brać co popadnie z innego działu xd Okazało się, żezamiast mydła wlała płyn do czyszczenia grilla. Nie miałamydła to wzięła to jako dobry zamiennik xD na całeszczęście nikt sobie tym twarzy nie umył. A ręce... próbuje jedoprowadzić do normalnego stanu Po tym płynie zeszła miskóra z dłoni i palców oraz swędzą tak, że oszaleć można25342Lubię to!KomentarzWyślijNajpopularniejsze komentarzeNapisz komentarz...PaulinaNajbardziej zasłużony członekGIFAle przynajmniej wiadomo po tej sytuacji kto wfirmie myje rece po toalecieLubię to! Odpowiedz 2 dni255
 –  26 kwietnia o 13:07.Przytoczę historię z przed lat xD miałam 17 lat izdecydowałam się na pracę sezonową w pewnej pizzerii wGdańsku. Byłam umówiona na rozmowę o pracę. Ubrałam sięadekwatnie do sytuacji i przybyłam na miejsce. I teraz gwóźdźprogramu - CZEKAŁAM 30 MINUT przed lokalem, aż "szef"łaskawie dokończy pogadankę z pracownikiem, spalipapieroska i mnie przyjmie. Jakież było moje zdziwienie, gdyzamiast rozmowy o pracę powiedział "bierz fartuch i dokuchni" XDDDPracowałam w tym miejscu miesiąc, tylko tyle wytrzymałam.Stanowisko: pomocnik kucharza-sprzątaczka-kelnerka-barmanka-zmywarka xD gdy stałam na zmywaku, szefpodchodził do mnie, klepał w ramię i mówił "młodzi to się doniczego nie nadają, zmywaj szybciej" "nie nadajesz się doniczego' i za "złe zmywanie" (które wykonywałam tak jaknależy) obcinał pensje w następujący sposób: najpierw płaciłmi 18zl, potem 15zl, finalnie 13zl xDDWtedy już odeszłam. Ale jako dodatek dodam, że w socjaluwisiały karykatury byłych pracowników, a reszta zatrudnionychobrażała ich i szykanowała. A kiedy raz podniosłam wielkiworek z mąką, wylazł z pod niego karaluszek. Na szczęściezbankrutowali rok po tym, jak się zwolniłam xD288Lubię to!KomentarzWyślij53
I to jest właściwe podejście –  E JESTEMSTATYSTYCZNYMLUBECZYTAC SAZNIE MYŚL O KSIĄŻKACH, KTÓRE KUPIŁEŚ,JAKO O "STOSIE DO PRZECZYTANIA".ZAMIAST TEGO POMYŚL O SWOJEJ BIBLIOTECZCEJAK O PIWNICZCE Z WINAMI. ZBIERASZ KSIĄŻKI,KTÓRE MAJĄ BYĆ CZYTANE W ODPOWIEDNIM CZASIE,MIEJSCU I NASTROJU.LUC VAN DONKENSGOED· NIE JESTEM STATYSTYCZNYM POLAKIEM, LUBIĘ CZYTAĆ KSIĄŻKI
Bądź happiness managerką. Nazwij pracownika, który w przeciwieństwie do Ciebie, ma prawdziwą pracę - zgniłym jabłkiem.  Szef zamiast dać prawdziwym pracownikom podwyżki albo zatrudnić kogoś do pomocy daje kasę Tobie, bo pracownicy nie są happy. Profit – Jeśli naprawdę czujecie wypalenie to nie słuchajcie się tych menadżerek od szczęścia, tylko przede wszystkim zadbajcie o siebie BUSINESS INSIDERCzujesz wypalenie? Nie wiń szefa aniwypłaty. Ekspertka: jesteśmyroszczeniowiJedną z kluczowych zmiennych są natomiast relacje, jakie budujemy wpracy. Wsparcie, współpraca, bliskie kontakty mają fundamentalneznaczenie dla poczucia szczęścia w organizacji. Bardzo istotne jest, bytrzymać się osób, które są pozytywne. - Jeśli włożymy dolodówki pięć jabłek, z których jedno jest zepsute, to po dwóchtygodniach wszystkie będą zarażone. Jeden malkontent w zespolepotrafi swoim nastrojem zarazić całą grupę osób - mówi happinessmanagerka. I dodaje: trzeba umieć oddzielić to, na co mamy wpływ i to, naco nie mamy wpływu. To drugie pozostaje nam zaakceptować i iść dalej.
Ale zamiast się poddawać, został psem ratowniczym i bohaterem narodowym Tajwanu, ratując ludzi z trzęsienia ziemi, które niedawno nawiedziło kraj –
 –  Nasza nauczycielka od chemii była straszniewredna. Jeśli ktoś nie potrafił odpowiedzieć napytanie, od razu zaczynała się z niegonaśmiewać, że nic z niego nie wyrośnie skoronie wie takich podstawowych rzeczy. Do naszejklasy chodził taki jeden idiota, który w ogóle niebył zainteresowany nauką i naturalnie byłobiektem jej ciągłych drwin.Pewnego dnia na początku lekcji zaczęła nasodpytywać i nagle ten typ zaczął odpowiadaćpoprawnie na wszystkie pytania. Nauczycielkazamiast go pochwalić, postanowiła go wykpićmówiąc: „A ty co, utknąłeś w windzie zpodręcznikiem do chemii?". Gość, zachowującabsolutny spokój, spojrzał na nią iodpowiedział: „Nie, z pani matką". Cała klasaochujała. Oczywiście nauczycielka wyrzuciłago z klasy w akompaniamencie dzikichwrzasków i kazała mu stawić się z rodzicami udyrektora. Następnego dnia okazało się, że tengość mieszka w tym samym bloku co matkanauczycielki, która również jest chemiczką, aleuczy na uniwersytecie i faktycznie utknął z niąw windzie, gdzie zaczęli rozmawiać i onawytłumaczyła mu materiał, którego sięuczyliśmy.
Shimizu nie ma tajemnicy, bo Shimizu to ten gość po lewej stronie zdjęcia –
 –
 –  REX