yahoda

[demot] @profix3 my jako naród mamy syndrom bitej żony :) No bił, bił. Ale tylko po pijanemu i w sumie to nawet nie bolało :) Gdzie dwóch Polaków, tam trzy opinie. No nic, ja będę cierpliwie patrzył jak wykorzystają swój czas.

[demot] @LowcaKomedii Czekaj, czekaj. Na razie dostaniesz wyższe podatki żeby zapewnić dalsze rozdawnictwo bo "nic co dane nie będzie zabrane", a że w kasie pusto to skądś trzeba to wziąć. Lewica już nogami przebiera żeby podatki podnieść. Obyś nie był też posiadaczem domu, który za moment nie spełni nowych norm unijnych i będziesz go musiał do nich dostosować choć wcale nie musisz. Ciesz się też samochodem (albo dwoma) bo za parę lat nie każdego będzie stać na zmianę na elektryka, a nowego spalinowego już nie kupisz. Z grillem też bym się pospieszył bo dostaniesz karę za emisję CO2 ;) Na szczęście jeszcze trawa nam zostanie żeby się na niej paść :)

[demot] @d4rek Oj będzie się działo, będzie. Tusk będzie musiał pokazać wszystkie swoje zdolności negocjacyjne żeby poukładać tego tetrisa. Bo już PSL nie zgadza się na cięcia plusów i legalizację aborcji, Lewica chce podnoszenia podatków, Hołownia jeszcze chyba nieświadomy w czym siedzi zadowolony z wyniku biega uśmiechnięty po sejmie. I teraz żeby zadowolić suwerena trzeba sypać kasą, a "nima" z czego bo pis zostawił dziurę w finansach głębszą niż rów mariański. Kasa z KPO jeśli wpadnie to nie za dzień czy dwa. Najpierw trzeba posprzątać żeby w ogóle była mowa o jakimkolwiek odblokowaniu. Sytuacja "ciekawa" zwłaszcza z 3D bo są po KO drugą największą formacją z tzw opozycji, ale światopoglądowo zdecydowanie konserwatywni. Dogadanie się Konfederacji z PiSem lub KO nie wchodzi w grę. Trąbią o tym za każdym razem ale wszyscy dookoła głusi. Co słychać o ilości głosów PiSu to zaraz jest dodawane "nawet z Konfederacją" i choćby milion razy to poprawiali to i tak wszyscy dookoła wiedzą lepiej. A może Głosy PiS liczyć nie z Konfederacją tylko PSLem, albo P2050. Albo wyciągną kogoś z KO? Skąd taka pewność, że ktoś z nich da się kupić? Może i nie udało im się przewrócić stolika ale i tak go mogą nadal kopać :) Poprzednia kadencja pokazała, że nie są do kupienia. W głosowaniach to KO głosowało częściej z PiSem niż oni więc jak widać mają swoje zdanie różne od PiSu. Nie zgodziłbym się też, że są największymi przegranymi tych wyborów. Mieli 11 posłów mają 18. Mogą stworzyć klub i sami przedstawiać projekty ustaw. Mogą mieć swojego marszałka sejmu itd. To mało? Założenia były większe ale to nie porażka. Lewica straciła praktycznie połowę posłów i tam jakoś nie mówi się o porażce. Pierwszą kadencję w sejmie przeszli w komplecie i są nadal samodzielnym ugrupowaniem. Gdzie jest teraz Nowoczesna albo Kukiz15?

[demot] @LowcaKomedii niech pierwszy rzuci butelką ten co konkretnie balował całą noc i rano wyglądał bez zarzutu ;)

[demot] Autorze demota zaistniałeś. Brawo. Masz swoje 5 minut sławy na głównej. Nie spiernicz tego xD

[demot] I to wszystko psu na budę bo, po raz kolejny wybraliście stronę z układu POPIS. Tak bardzo chciałbym się mylić, że to nie skończy się jak zawsze i za 4 lata znowu za sterami zasiądzie dziadzio z kotem. Ile lat trzeba być kopanym w d... żeby pojąć, że zmiana kopiącego nic nie daje bo puchnie tak samo?

[demot] @krysztofik gdzie ty byłeś 8 lat temu, że nie pamiętasz jak i dlaczego PO straciło władzę i jacy ludzie byli na nich wkur.....?

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 października 2023 o 13:37

[demot] @Ogi1988 może nie za 4 lata bo trend jak widać poniżej jest 8-mio letni odkąd obie partie zaczęły się realnie liczyć. 2019 pis wygrywa z po 2015 pis wygrywa z po 2011 po wygrywa z pis 2007 po wygrywa z pis 2005 pis wygrywa z po

[demot] Ale, że niby zrzucą nam na spadochronach rząd z Kuby? Tylko tego by brakowało :)

[demot] Ale wam ciężko dogodzić ;) Efekt wcale nie byłby podobny. To wcale nie byłoby tak, że 100% głosów przeszło by na KO. Nie chcieli iść razem z KO bo mają inne programy i część ich wyborców by poszła gdzie indziej. Jakby Szymek z Władkiem się nie dogadali to idąc osobno ryzykowali, że nie przekroczą progu i wtedy głosy na nich rozłożyły by się na PiS i KO, z czego zapewne większość zgarnąłby PiS. Widząc, że wiszą nad krawędzią część ich wyborców dała by głosy na KO i może na Konfederację i Lewicę, a kto wie może i na PiS, ale na pewno sporo część by jednak zagłosowała na nich. Czemu Tusk widząc po marszu i debacie, że w zasadzie z wyborców KO już się za dużo nie wyciśnie tak ich popierał? Bo to była jedyna szansa na wejście koalicjanta. Szczęśliwie dla KO jak Tusk z Morawieckim się okładali na debacie to Hołownia nie wszedł w pyskówki i podobnie jak Bosak, Scheuring-Wielgus i Maj przedstawiał swój program co podniosło notowania 3D.

[demot] PiS będzie robił wszystko żeby rozbić 3D, a co za tym idzie nową koalicję. Już chodzą słuchy o ofertach dla PSLu w zamian za przyłączenie się do nich. Mam nadzieję, że nikt się nie sprzeda za stołek. A dla Konfederacji kolejna nauczka. Mieli spoty z pelikanem, a sami łyknęli fake news. Wpis co prawda już usunęli ale krytykom dali kolejny powód żeby ich pocisnąć.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 października 2023 o 20:41

[demot] @LowcaKomedii Coś czuję, że jeszcze trochę i byśmy się dogadali :) Na marginesie, nie wszyscy wyborcy Konfederacji to młodzi ludzie. Stary się nie czuję, ale pierwsze wolne wybory pamiętam bardzo dobrze. Z KK mi bardzo nie po drodze bo uważam ich za pasożytów i w sumie to nie chce mi się na ich temat wypowiadać. O aborcji sądzę, że w szczególnych przypadkach jest dozwolona i stan jaki był do tej pory powinien zostać. Uważam natomiast, że aborcja to nie środek antykoncepcyjny (jak wpadliście to wychowajcie). Edukacja seksualna powinna być w szkołach od najmłodszych klas (oczywiście zgodna z poziomem rozwoju dziecka) żeby potem nie było wpadek :) Dostęp do środków antykoncepcyjnych dla młodzieży powinien być bezpłatny bo lepiej zapobiegać niż usuwać. Ciąża powstała z gwałtu to delikatna sprawa. Bo kobieta oczywiście jest straszliwie skrzywdzona, ale czy to dziecko jest temu winne? To należy zostawić decyzji kobiety bo to od niej zależy czy psychicznie wytrzyma. W pierwszej kolejności jej jest potrzebny psycholog i wsparcie medyczne, a nie zakazy. Tiktoka nie mam i nie zamierzam mieć. Wiadomości mogę czerpać z innych źródeł :) No i co? Można być wyborcą Konfederacji nie będąc ultrakatolem? Zapewniam Cię, że takich osób jest więcej i to w samej Konfederacji. Nie trzeba zgadzać się w 100% żeby kogoś popierać. Co do wypowiedzi Korwina to jak już pisałem zarówno wyborcy jak i członkowie Konfederacji raczej mu już podziękują. Choć nie można mu odmówić, że od zawsze dążył do wolnego rynku i dania ludziom swobód w decydowaniu o sobie i swojej własności. Niemniej jednak jego światopogląd zaczął delikatnie mówiąc zdążać w niewłaściwym kierunku :) Czepianie się słówek w przypadku Tuska to to samo co czepianie się programu Konfederacji. Wiadomo, że wszystkiego na raz się nie zrobi, a niektórych rzeczy w ogóle. Dlatego pisze się szeroki program. Zresztą KO też ma swoje 100 konkretów. Ile ma szanse zrealizować w nowym rządzie? Wszystko zależy od koalicjantów. Zostawienie 500+, 13 i 14 emerytury to również postulaty byłej opozycji. W różnych wariantach oczywiście, o co pewnie będą tarcia. W obecnej sytuacji zabieranie tych pieniędzy ludziom to w wielu przypadkach zabieranie im znacznej części środków do życia. To już lepiej obniżyć podatki żeby te 500 u każdego co miesiąc zostało. Inna sprawa to połączenie kwoty wolnej od podatku z płacą minimalną. W ten sposób najmniej zarabiający nie zapłacą podatku. Proste? Wzrasta płaca minimalna, wzrasta kwota wolna. Bez kombinacji. Możemy się różnić i to jest dobre bo warto znać poglądy innych. Daliśmy się podzielić politykom. Skaczemy sobie do oczu w imię czego? Im o to chodzi, bo im bardziej podzieleni tym łatwiejsi jesteśmy w "obsłudze". Dzieje się tak od lat. Niemniej jednak takiego bagna i podziału jak pis przez ostatnie 8 lat jednak nikt jeszcze w Polsce nie zrobił. I mam nadzieję, że niedawna opozycja, choć składająca się z wielu różnych i z różnymi poglądami partii, dojdzie jednak do porozumienia przy tworzeniu nowego rządu. Na pewno to nie będzie proste i mam nadzieję, że nie nastąpi jakiś rozłam. Gdyby doszło przez to do wcześniejszych wyborów to nie wiem jak ludzie, po takim zrywie i nadziejach, by zareagowali. Czy jeszcze raz udałoby się zmobilizować Polaków? Jest wiele do zrobienia i ja (choć wyborca Konfederacji) trzymam za nich kciuki :)

[demot] @LowcaKomedii "W zasadzie to samo próbowała zrobić konfederacja, tylko w inny sposób - że niby polikwidują wyborcom podatki." Przeczytaj sobie jeszcze raz to co napisałeś bo faktycznie tylko zerknąłeś do programu co i tak Ci się chwali bo większość krytyków nawet go na oczy nie widziała bazując tylko na tym co usłyszała w jednej z dwóch telewizji. W sensie ich głos typu "nie znam się ale się wypowiem". Nie chodziło o likwidację wszystkich podatków jak to wszyscy prześmiewcy pokazują tylko tych najbardziej bzdurnych, nic nie wnoszących, a jest tego sporo i dlatego ustawa podatkowa wygląda jak wygląda. Podatki miały zostać uproszczone tak żeby przeciętnemu obywatelowi zostało więcej w kieszeni. Uważasz, że jak Ci ktoś zabierze tysiąc i odda 500 to dał czy zabrał? Wiadomo, że państwo nie może istnieć bez podatków ale nie powinny iść, na jak sam napisałeś, przekupywanie wyborców ich własnymi pieniędzmi. Pomoc państwa powinna dotyczyć tylko ludzi naprawdę potrzebujących, w trudnej sytuacji życiowej, bez możliwości podjęcia pracy itd, a nie jak teraz jak leci. Dla jednego 500 to dużo, a dla innego "na waciki". Przede wszystkim trzeba zacząć od kryteriów takiej pomocy. Inna sprawa, że notoryczne nieroby by na tym straciły, a to potencjalni wyborcy przecież. Podsumowując, obcinając niepotrzebne wydatki jest możliwe obniżenie podatków. Suma pieniędzy zostających obywatelom będzie finalnie taka sama bez pasienia przy okazji biurokracji i możliwości ewentualnych nadużyć. "takie deklaracje, to raczej od konfederacji. Tam nawet nie trzeba nic wymyślać. Tam masz dosłownie, że żartowali, że wyrwane z kontekstu, że hosting im wygasł, że nie pamiętają" Jest coś takiego jak ironia i sarkazm i to właśnie chciałem pokazać. Zaraz będą robić to, o co przez całą kampanię oskarżali Konfederację. Zresztą już PSL wycofuje się z tego co obiecywali wyborcom, czyli dobrowolnego ZUS dla przedsiębiorców. Jeszcze "kurz nie opadł po bitwie", a zaczyna się kombinowanie. Tuska już punktuje tvpis, że obiecywał na drugi dzień po wyborach kasę z KPO. No bo nie ma i gdzie są. Wiem, że to są tylko slogany, żeby przyciągnąć wyborców ale część z nich na pewno w to wierzyła. A co do wypowiedzi wyrwanych z kontekstu i manipulacji to widziałeś wywiad Mentzena w TVN i materiał przed nim? Porównaj sobie do materiałów z tvpis o Tusku. Tam też było zero konkretów, wycięte wypowiedzi, Tusk ściskający się z putinem, "fur Deutshland" itd. Podobne? No jasne, bo chodzi o poniżenie, zdyskredytowanie przeciwnika, który nie ma się jak bronić. Bo skoro Tusk przez wszystkie lata rządów pisu nie był inaczej pokazywany w rządowej szczujni ani do niej zapraszany to jakie zdanie o nim mieli wyborcy pisu? A teraz popatrz na Konfederację, która była lana z obu stron. Nawet jak się gdzieś pokazywali to z miejsca były tylko wyciągane jakieś ośmieszające ich wypowiedzi czy sytuacje. Niestety JKM był ich szczególnym "dawcą" ale jak pokazały wybory nawet wyborcy Konfederacji odstawili go na boczny tor. Wracając do tematu, obraz Konfederacji wykreowany przez oba media jest taki po to żeby pozbyć się konkurencji. A mając w rękach telewizję obie partie mogły to robić bez przeszkód. W tvpis ośmieszano Konfederację i KO, a w tvn Konfederację i pis. "Dobre jest. Mało tego, wyborcy konfederacji dostali cenną lekcję, że wyborów nie wygrywa się na tiktoku" I tu mogę odnieść się do wcześniejszej wypowiedzi. Skoro wszystkie ogólnodostępne media są przeciw tobie to szukasz alternatywy gdzie możesz się swobodnie wypowiadać. Problem z tym jest tylko taki, że nie dotrzesz z przekazem do każdego. Siła mediów jest ogromna, mogą kreować lub niszczyć w zależności od potrzeby. Dlatego politycy dążą do ich kontrolowania. Kto ma media ten ma władzę i może przekazać to co chce w sposób w jaki chce. Trzeba o tym pamiętać i nie dać się ogłupić, szukać w różnych źródłach, nie skupiać się na "tym jednym właściwym i nieomylnym". No dobra bo się rozpisałem. Nie chodzi mi o kłótnie czy dowodzenie kto jest lepszy i ma racj

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 18 października 2023 o 17:42

[demot] @LowcaKomedii populizmy mówisz? To poczekajmy co zrobi nowy rząd żeby "to co dane nie było odebrane" bez podnoszenia podatków, dalszego zadłużenia, inflacji, sprzedawania spółek skarbu państwa i podniesienia wieku emerytalnego? Brzmi nielogicznie? To polecam wywiad z Balcerowiczem https://youtu.be/F_upf2E0zpw?si=-Ul_DWFnJqSAG7R- Już nie pamiętasz czemu 8 lat temu pis wykopał po, a wcześniej sami stracili władzę? Bo wbrew pozorom obie partie robią to samo tylko każdy na swój sposób. Podzielili Polskę na pół i raz jedna raz druga partia robi dobrze swojemu elektoratowi ku wściekłości drugiej strony. Dlatego była potrzebna trzecia duża partia niewiązana z pozostałymi żeby nikt nie mógł bez oporów wprowadzać każdej głupoty jaka mu przyjdzie do głowy. To teraz czekamna to jak Tusk wyjdzie i powie że tak właściwie to żartowali z tym że nie podniosą wieku emerytalnego, albo że nie zlikwidują plusów, nie będzie liberalizacji aborcji bo się Kosiniak nie zgadza itd. Myśleliście że odsunięcie pis od władzy coś zmieni? Będzie pis-bis w wydaniu lewicowym. O ile dojdzie do powstania rządu bo PAD będzie pewnie specjalnie przedłużał powołanie nowego premiera, a potem ogłosi kogoś z pisu. Przecież wiadomo kto steruje naprawdę. Liczą na to że dotychczasowa opozycja wcześniej się pogryzie między sobą. Tak więc gratuluję dobrego samopoczucia i witam w realnym świecie.

[demot] @TheAvatar322 Jak Konfederacja przestanie być kojarzona tylko z głupimi wypowiedziami to tylko na jej korzyść. JKM kiedyś powiedział, że robi to specjalnie bo skoro Konfederacja jest zagluszana w mediach to tylko tak może się przebić. Niestety jak widać zainteresowanie nimi kończyło się zazwyczaj na wyszukiwaniu wszelkich głupot bez zagłębiania się w program. Przykład? Od miesięcy powtarzają, że nie wejdą z pisem w koalicję, a i tak większość dziennikarzy analizując potencjalną ilość mandatów pisu z marszu dopisywała do tego Konfederację. Kolejny przykład. Ciągle powtarzają że chcą cięcia podatków i jednocześnie cięcia wydatków. No i znowu dostaje się im że populisci bo jak można obcinać podatki BEZ cięcia wydatków. I jeszcze wyliczenia że ich pomysły będą najdroższe we wprowadzaniu. Ręce opadają bo dziennikarze specjalnie lub co gorsza bezmyślnie powielają jakieś głupoty, a konkrety interpretują jak chcą. W sumie to patrząc na to kto trzyma w rękach media to ani jednej ani drugiej stronie nie pasuje partia która chce im patrzeć na ręce bez wchodzenia w koalicję.

[demot] @pahwin małymi kroczkami do przodu :) Jak pokazały wybory ta partia musi się nauczyć przekazywać informacje wyborcom bez wzbudzania kontrowersji. Bo kto spoza zainteresowanych Konfederacją zna cokolwiek z ich programu? Byli wycinani z każdego znaczącego medium. Jedyne co było pokazywane i omawiane to wtopy z JKM na czele. A to że wyborcy Konfederacji nie chcą być kojarzeni z tego typu wyskokami widać wyraźnie po braku ww w przyszłym sejmie. Z każdej porażki trzeba wyciągać naukę :) Co prawda będzie brakować partii, która mogłaby hamować głupie pomysły rządu. Bo niestety jak kończy się rządzenie mając większość to już nam słusznie miniony rząd pokazał. Ustawy na kolanie pisane i przepychane nocą. Mam nadzieję że nowy rząd będzie tym razem rozsądny, zwłaszcza, że musi być szeroką koalicją, a nie praktycznie jednopartyjny i będzie musiał osiągać porozumienie z każdą ze stron koalicji.

[demot] Dzwoniłem. Jeszcze aktualne jakby ktoś chciał :)

[demot] Ale, że już brudni zjeżdżali DO pracy?

[demot] @Kunta_Kinte Z tym, że piłka nożna jest wszechobecna to akurat się zgadzam bo sam kiedyś po szkole grałem :) Wystarczyło cokolwiek "piłkopodobnego" i była zabawa. To akurat prostota sprzętu i praktycznie bezproblemowa osiągalność daje takie możliwości. W porównaniu z siatkówką czy piłką ręczną sprawa jest bezdyskusyjna. Z tym, że do biegania w zasadzie nie potrzeba w zasadzie nic, a jakoś nie widać aż takiego zainteresowania. Oczywiście zanim zaczną się komentarze piszę o ekstremalnie podstawowym i amatorskim podejściu rodem z podwórka :) W Stanach na przykład podobną popularnością cieszył się do niedawna baseball, tam również bazuje to na bardzo prostym sprzęcie. Kojarzysz zbieranie kart z zawodnikami, piłek z podpisami? Podobny mechanizm jak piłka. Wystarczy obejrzeć jakikolwiek amerykański film "młodzieżowy" żeby zobaczyć, że baseball przewija się praktycznie wszędzie. Do niedawna bo piłka zaczęła tam również zdobywać olbrzymią popularność. Kwestią popularności piłki jest według mnie kasa za nią stojąca. Olbrzymie ilości wszelkiej waluty pompowane w promocję tego sportu robią wrażenie i przemawiają do wyobraźni. Stąd tak gigantyczna popularność piłki w biednych krajach bo to potencjalna możliwość wyrwania się do lepszego świata. Zresztą wystarczy spojrzeć na składy choćby czołowych europejskich zespołów. Co do zachowań kibolskich to zupełnie inna bajka. Tu nie chodzi o kibicowanie. To subkultura, która powstała w otoczeniu zespołów piłkarskich i raczej chodzi tu o pokazanie wyższości poza boiskiem niż na nim. Normalna patologia na którą kluby przymykają oko bo zarabiają na sprzedaży gadżetów :) Ale wracając do tematu. Tu nie chodzi o to czy kibicem się jest czy się bywa. Chodzi i pompowanie balonika. Wmawianie, że jesteśmy na poziomie od którego jesteśmy lata świetlne. Jak widać nie jesteśmy i jest coraz gorzej. Skoro jest tak jak piszesz i z czym się zgadzam, że to taki popularny u nas sport to czemu nie widać tego efektów? Czemu w krajach dużo od nas mniejszych można zebrać drużynę odnoszącą sukcesy? Co się dzieje po drodze od tych zapatrzonych w Lewandowskiego chłopaków z podwórka do grających w ligowych drużynach?

[demot] A ja wpadłem tu tylko Wam powiedzieć, że sobie wczoraj oglądałem siatkówkę. Powiem Wam, że bardzo przyjemnie spędziłem ten czas. Zawodnicy wiedzieli co robić na boisku, trener wiedział co poprawić jak zaczęło kuleć. Były emocje, fajna gra, zaangażowanie i serce do walki. Czego potrzeba więcej? Już jakiś czas temu odpuściłem sobie oglądanie "kopaczy" bo męczyło mnie ich ciągłe tłumaczenie się z porażek. Nawet jak udało się coś wygrać to zaraz spieprzyli w następnym meczu. No i wkurza mnie to ciągłe nazywanie piłki nożnej naszym sportem narodowym. Jakież to znaczące sukcesy odnosi nasza kadra, że zasługuje na takie miano? Wyjście z grupy? No szał, brawo! Tak że pozdrawiam wszystkich dających się nadal nabierać na to, że zmiana selekcjonera coś da. Jak się nie chce to choćby im dać najlepszego selekcjonera na świecie to nic z tego nie ulepi. Jedyne w czym są dobrzy od lat to stałe pogłębianie dna swojego poziomu.

[demot] @stach1947 Acha, partyzanta. Jakoś IPN ma inne dane na temat jego dziadka :)

[demot] (K) - Ustaliliśmy już i jest to już zawarowane prawnie, że tzw. 14. emerytura jest już świadczeniem stałym. Ale jest także pytanie, ile ona, w roku zmniejszającej się, ale jednak wciąż wysokiej inflacji, będzie wynosiła. Otóż będzie wynosiła 2200 zł netto... (przerażony głos zza sceny) - Panie prezesie, brutto, brutto. (K) - A co to za różnica? - A nie, nic takiego. To się dodrukuje 8 miliardów i gra. Cudowne przemówienie, cudowne. (K) - Wiem przecież, że cudowne. Sam pisałem. A ty mi dupy nie zawracaj jakim brutto, netto.

[demot] @Dabronik Taki mam właśnie zamiar i wszystkich do tego namawiam. Kolejnych lat "budowania dobrobytu" możemy nie przetrzymać.

[demot] @Adus6919 Prawda. I możliwe, że z czasem zastąpi kierowcę tak jak kiedyś kierowca zastąpił szofera. Mnie to jednak drażni w uszy ;)