Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

palenaj13

Z nami od: 5 stycznia 2014 o 9:57
Ostatnio: 1 lutego 2021 o 10:13
Wiek: 29
Płeć: kobieta
Exp: 1
O sobie:

Hej, jestem Paulina, 20 lat, Wielkopolska : ) Uwielbiam fantastykę, czy to w książkach czy to w filmach, dobre animacje, wciągające anime, muzykę, która wywołuje dreszcze… Uwielbiam się śmiać ;D Od głośny imprez wolę zaszyć się w domu z książką, pójść do kina, do parku… Mogę bez opamiętania pisać opowieści fantasy, pływać i zagubić się w plastelinie ; D gg: 4754066 lub priv ;)

Jest obserwowana przez: 0 osób
  • Demotywatorów na głównej: 1 z 2 (1 w archiwum)
  • Punktów za demoty: 780
  • Komentarzy: 7
  • Punktów za komentarze: 7
  • Obserwuje: 0 osób
 

Ściana

Chciałam tylko powiedzieć: dziękuję. Mój starszy pies obudził się dziś i przestał chodzić. Upada na błoto, wierzga w przerażeniu łapami. Jadę do weterynarza (Gdańsk). Siedzę w poczekalni, dochodzą kolejne osoby, tak jak ja na godz. 12. – Pojawia się para ok 30stki z kotem na czyszczenie zębów i 20-latka po wyniki. Pan z pary demonstracyjnie mówi, że mu się śpieszy, choć wszedł 5 minut temu, a inni czekają dłużej. Gdy ponownie otwierają się drzwi wychodzi zapłakana kobieta, która właśnie uśpiła kota. Lekarka prosi o kolejnego zwierzaka na 12 i patrzy na mnie. Zbieram się, ale to trudne, bo muszę podnieść 17kg psa. W głowie mam tylko płacz tej kobiety i modlitwę, by zaraz nie wyjść w takim samym stanie jak ona. Nagle 30letnia parka, widząc, że mam problem, podrywa się z krzeseł. - Idź, idź - pogania facet, a jego partnerka wbiega do gabinetu. 20latka obok mnie nie wytrzymuje i wybucha:-Czy pan jest poważny? Nie widzi pan, że ten pies leży na podłodze, nawet stać nie może? Co za gburstwo!Tamten wywraca oczami, że on był na 12.- Ja też - szepczę.Po chwili 20latka pomaga mi zabrać teczkę, gdy wnoszę psa do gabinetu. Nie zdążyłam Ci podziękować, tak miałam ściśnięte gardło od emocji, strachu i chamstwa. DZIĘKUJĘ!!!

1