Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

kupanty

1 / 7
kupanty

[demot] @bartoszewiczkrzysztof Rowerzyści to są jednak "kosmici" w ruchu drogowym - często nie mają prawa jazdy, więc polegają na swojej intuicji, zamiast na znajomości przepisów. Kiedy nie miałem prawka i jeździłem na rowerze, starałem się trzymać ścieżek rowerowych, a w razie ich braku ostrożnie wjeżdżałem na chodnik. Wolałem nie testować swojej intuicji na jezdni. Kilka razy zdarzyło mi się jednak włączyć do ruchu samochodowego i wtedy wyczyniałem na drodze takie cuda, że w chwili obecnej - z perspektywy osoby w miarę dobrze orientującej się w przepisach - dziwię się, że jeszcze żyję. To się po prostu filozofom nie śniło, co ja wtedy wyprawiałem :D Pierwsza zasada przechodzenia przez jezdnię na pasach: rowerzysta stoi ponad prawem (bo go zwyczajnie nie zna) i zawsze ma pierwszeństwo. ZAWSZE! ;) Rower to pojazd uprzywilejowany :D. Osobiście uważam, że równolegle do każdej ulicy powinna biec ścieżka rowerowa, a jeśli takiej nie ma, rowerzysta powinien jechać (ostrożnie, w zatłoczonych miejscach z prędkością żwawego piechura) po chodniku, a na ulicę (jezdnię) wjeżdżać tylko wówczas, gdy ma prawo jazdy (chyba że jest to np. prosty odcinek szosy poza terenem zabudowanym, jakaś nieskomplikowana wiejska lub leśna droga, gdzie wystarczy trzymać się prawej krawędzi, żeby uniknąć kolizji).

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 kwietnia 2022 o 14:45

-2 / 4
kupanty

[demot] @bartoszewiczkrzysztof Niekoniecznie. To dość skomplikowana sytuacja. Sygnalizacja na przejściu nie działała, w przeciwnym razie pieszy nie okazywałby wahania. Skoro samochody z lewej strony kadru rozpoczęły przejazd, to oznacza, że rowerzysta miał zielone światło do jazdy na wprost, lub czerwone ze strzałką do warunkowego skrętu w prawo (to jednak mniej prawdopodobna konfiguracja - raczej nie zdążyłaby się zmienić na zielone w tak krótkim czasie; poza tym auto z prawej też musiało mieć zielone, żeby wjechać na skrzyżowanie z zamiarem skrętu w lewo). Czyli było zielone dla ruchu na linii poniekąd prostopadłej do boków kadru (od lewej do prawej krawędzi ujęcia lub przeciwnie). Zatem przy skręcie w dół kadru pojazd powinien się zatrzymać i przepuścić pieszych. Taką analizę mógłbym zaproponować, z zastrzeżeniem, że prawo jazdy mam dopiero od pięciu lat, a samochód od zaledwie dwóch i przejechałem nim dopiero 20 tysięcy kilometrów. Nie znam się też na organizacji ruchu drogowego w USA, więc moja wiedza może nie mieć zastosowania na tamtejszych ulicach.

3 / 3
kupanty

[demot] @AnonPrzegryw O, dzięki, dopiero teraz zrozumiałem. Muszę pamiętać, żeby odwracać tłumaczenia.

4 / 8
kupanty

[demot] @bajk4 Nie jestem zwolennikiem PiSu. To, że gardzę pułkownikiem Mazgułą, nie znaczy od razu, że muszę popierać oponentów, których również nie szanuję.

-2 / 2
kupanty

[demot] Kłótnie wyrwana z kontekstu - nie wiadomo, co to za gra (counter strike?), co się właściwie wydarzyło i kto ma rację. Przydałoby się jakieś wprowadzenie i komentarz do rozmowy.

1 / 5
kupanty

[demot] Jeśli decyduję się na samochód, to potem muszą płacić OC, pokrywać koszty napraw i przeglądów technicznych, płacić za paliwo - to mój psi obowiązek. Jeśli postanowiłem mieć dzieci, to muszę zapewnić im wikt, opierunek, wykształcenie etc. Rodzice sprowadzają na świat dzieci, nie pytając ich o zgodę (czy te mają ochotę starzeć się, chorować i umrzeć, być może w cierpieniach; a wcześniej zmagać się z nieuczciwą konkurencją, być okradane i doświadczać mnóstwa nieprzyjemności). Zapewnienie takiemu dziecku jedzenia w lodówce do czasu, aż będzie mogło samo na nie zarobić, to kwestia absolutnego minimum przyzwoitości i dziecko nie jest nic winne takim rodzicom, to oni spłacają część zobowiązań, które u niego zaciągnęli, wikłając je w ziemskie życie i skazując na nieuchronną śmierć, poprzedzoną walką o niepewny byt.

8 / 26
kupanty

[demot] A czy cytowany "autorytet" to przypadkiem nie członek PZPR, komunista? Bo jeśli tak, to nie powinien mieć prawa do zabierania głosu w jakiejkolwiek sprawie, tylko siedzieć cicho jak mysz pod miotłą i się wstydzić!

Komentarz poniżej poziomu pokaż
5 / 7
kupanty

[demot] Hahahaha XD XD XD XD Nawet kible przynieśli :D Tak podobno było swego czasu i u nas, w Bornem Sulinowie, gdzie stacjonowali, a potem musieli wracać do ojczyzny. Słyszałem, że nawet rury ze ścian wyrywali przed odjazdem.

1 / 5
kupanty

[demot] @Kontousun1ete Z tą dziewczyną to akurat mnie nie dziwi - kobiety uwielbiają "niegrzecznych chłopców", czyli właśnie wszelkiej maści wykolejeńców, przestępców, zwyrodnialców, zboczeńców, tatuowanych kryminalistów etc. Dają im za to dodatkowe punkty. Niestety, kobieca logika jest pokrętna, a psychika meandryczna. Ma to silny związek z ich ewolucją.

2 / 6
kupanty

[demot] Mam studentów w jego wieku. To właściwie jeszcze dzieci - są dorosłe w świetle prawa, ale ich świadomość nie nadąża za metryką. Ja w wieku 20 lat nie umiałem się podetrzeć i przedstawić. Jestem wstrząśnięty, że tak młoda osoba jest zdolna do zbrodni. Można powiedzieć (napisać), że trafił na front prosto z piaskownicy, a przynajmniej - z liceum. Bulwersujący przypadek.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 kwietnia 2022 o 19:01

2 / 2
kupanty

[demot] Osobliwa galeria. Moje życie jest do d*py: 1) bo jakieś urwisy za aprobatą swojej matki spytały mnie, skąd się biorą dzieci? 2) bo moja koleżanka uważa USA i WB za jedno państwo? Eeee... Nie sądzicie, że w ostatnim przypadku koleś powinien się przyznać, że to jego dziewczyna. A tak to uratował jej honor i ocalił drugi, zakulisowy związek ze sportowcem. Moim zdaniem popełnił błąd.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
0 / 0
kupanty

[demot] To pokazuje, jak bardzo pozory mogą mylić. Na zdjęciu wygląda bardzo sympatycznie i nieszkodliwie, jak ktoś, kto nie byłby w stanie skrzywdzić nawet muchy. Taki wilk w owczej skórze...

0 / 0
kupanty

[demot] @rademenes_82 Okazuje się, że ci panowie, "Putin" i "Żełeński" to Polak i Ukrainiec, panowie Sławomir i Umid. Obaj są bohaterami. Należą do Międzynarodowego Stowarzyszenia Sobowtórów i zapewne stąd się znają. Rosjanie planowali wykorzystać wizerunek Umida w propagandzie godzącej w morale ukraińskiej armii i ludności cywilnej. Zapewne chcieli nagrać, jak w roli prezydenta apeluje do rodaków o złożenie broni lub w inny sposób okazuje uległość Putinowi. Ukrainiec odrzucił lukratywną propozycję współpracy w kompromitowaniu prezydenta Żeleńskiego i zabijaniu ducha walki w obrońcach rządzonego przezeń kraju. Pan Sławomir w geście altruistycznej pomocy sprowadził pana Umida z Ukrainy do Polski. Za wschodnią granicą życie tego ostatniego było - z opisanych wyżej względów - zagrożone. Aparycja Żeleńskiego, przy braku solidnej ochrony, nie wróżyła długiego życia w Kijowie. Więc powtórzę: z różnych względów, ci panowie są bohaterami. Pan Sławomir to bardzo elokwentny, ciepły i empatyczny człowiek - kwiat polskiej inteligencji; bardzo przyjemnie słucha się jego wypowiedzi przed kamerą. Pan Umid mógłby zostać milionerem, gdyby przystał na kooperację z najeźdźcami. Ze wspomnianej sposobności nie skorzystał, choć wielu na jego miejscu uległoby pokusie. Skoro więc owi Polak i Ukrainiec, ludzie wysokiej klasy, pięknych cnót i szerokiego formatu, zgodzili się na udział w omawianym wydarzeniu, to musieli mieć dobre intencje i szlachetne zamiary. Może chcieli w ten sposób pokrzepić Ukraińców, a nie przewidzieli nieprzychylnego odbioru tej symbolicznej konfrontacji? Zanim kogoś ocenimy, warto powściągnąć emocje i pięć razy wszystko przemyśleć. Ja jestem pełen uznania dla obu sobowtórów. Jeśli chcą walczyć ze sobą, mają do tego prawo - są uwikłani w tę wojnę, znają jej szkaradne oblicze z autopsji, a nie tylko z telewizji i opowieści. To ich konflikt - przynajmniej pan Umid nie może okazać lekceważenia samemu sobie. Więc zamiast walić głową w mur, lepiej nią ruszyć i zgromadzić więcej faktów, by obejrzeć sytuację we właściwym świetle. Polecam Ci taką praktykę na przyszłość.

-2 / 2
kupanty

[demot] @rademenes_82 Ty z pewnością próbowałeś i najwyraźniej nie pomogło. Albo głowa była za twarda, albo jej zawartość za miękka. Mnie zawsze - niestety - pasjonowały misternie uknute intrygi. I w tym przypadku dręczy mnie ciekawość, jak organizatorzy wybrnęliby z tego impasu: z jednej strony, ustawianie walk jest przestępstwem; z drugiej, wygrana "Putina" spotkałaby się z bardzo chłodnym przyjęciem. Jedyne wyjście, które przychodzi mi na myśl, to taki dobór zawodników, żeby "Żełeński" był silniejszy od "gospodarza na Kremlu". Osobiście trenuję boks i to rozwiązanie wydaje mi się najbardziej prawdopodobne - po latach mam rozwiniętą intuicję i potrafię oszacować krzepkość, krewkość i ogólną wartość bojową ludzi, których nie znam, na podstawie postawy, ruchów, mimiki twarzy. Rzadko się mylę. Widać na pierwszy rzut oka, że sobowtór Żełeńskiego jest mocniejszy niż klon Putina. To tylko moje dywagacje, których już nie zweryfikuję, bo do walki i tak nie dojdzie ze względu na oburzenie, które wywołała jej zapowiedź. Pozdrawiam.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 kwietnia 2022 o 19:05

-1 / 5
kupanty

[demot] Świetny pomysł, z jednym "ale". Rozumiem, że te walki nie są wyreżyserowane? W takim co się stanie, jeśli wygra sobowtór Putina?

1 / 3
kupanty

[demot] Mecz wysokobramkowy, z wynikiem 12:9 dla Szwecji. Nasi zaczynają pomyślnie, ostrymi szarżami na szwedzką bramkę i w pierwszym kwadransie gry zdobywają 9 goli. Dobra passa zostaje przerwana w 21 minucie czerwoną kartką dla Lewego, a pod koniec pierwszej połowy ma miejsce kontuzja Piątka (problemy z łękotką). Zostajemy zepchnięci do obrony. Cash i Helik (w zastępstwie niedysponowanego Glika), wyraźnie nie w formie, nie są w stanie powstrzymać szwedzkich snajperów przed skutecznym ostrzałem Szczęsnego. Bramkarz dzielnie wyłapuje piłki, ale traci siły. Krychowiak zderza się głową z Ibrachimoviciem, obaj opuszczają murawę na noszach, w asyście ratowników medycznych. Zieliński zastępuje Krychowiaka, ale nie może odnaleźć się na boisku. Ostatecznie, w drugiej połowie pada 12 bramek.

0 / 0
kupanty

[demot] Dowcipne skojarzenie i celna metafora. Ode mnie leci plusik. Ciekawe (zakładając, że to prawdziwa rozmowa), czy ostatecznie dziewczyna doceniła błyskotliwość swojego rozmówcy.

0 / 0
kupanty

[demot] Aha, jeśli ta dziewczyna czyta komentarze na demotywatorach, to załączam dla niej słowa otuchy i pocieszenia: Чудесный ангел, ты справишься, встань из этого падения, восстанови русло и достигни. После каждой грозы на небе появляется солнце и разноцветная радуга!

0 / 2
kupanty

[demot] @C1VenomMX321 I żeby było jasne - to, co spotkało tę dziewczynę, jawi się jako absurdalne, błahe i niepoważne na tle dramatu wojny. Wobec tak tragicznego punktu odniesienia, mniej sensacyjne problemy tracą na znaczeniu. Nie zmienia to jednak faktu, że ta piękna istota straciła dorobek życia. Być może teraz trafi na ulicę. A gdyby tak ktoś prowadził restaurację dla zagranicznych gości, pięć lat rozwijał biznes, inwestował weń czas, pieniądze i umiejętności, by w jednej chwili stracić wszystkich klientów - czy byłby w stanie się unieść ponad osobistą niedolę i umniejszyć ją, osadzając w panoramicznym kontekście politycznym? Sankcje muszą być ostre i skuteczne, co nie znaczy, że powinniśmy demonizować i wyśmiewać zwykłych ludzi, których z Putinem i jego siepaczami łączy jedynie narodowość. W czym ta prześliczna dziewczyna zawiniła? Miała pecha urodzić się w zacofanym kraju i poniosła niebezpośrednie konsekwencje wojny. Teraz rozpacza, bo - być może - jest skończona: tak jak każdy, kto straci wszystko, na co pracował latami. Ona chociaż ma jeszcze szansę, aby dobrze wyjść za mąż - to by ją wyprowadziło z finansowych tarapatów. Kiedy ktoś straci palec, to trzeba go pocieszyć, a nie nabijać się z niego i porównywać go z ludźmi, którym amputowano rękę. Jezus Chrystus powiedziałby: "Kto z was jest bez winy, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem". 98,5% współczucia mam zarezerwowane dla Ukraińców, ale te 1,5% należy się jej. Ciężko pracowała na swój sukces, bo prowadzenie kanałów społecznościowych to wbrew pozorom bardzo wymagająca praca. A kto się nie zgadza, niech założy swój kanał i spróbuje się z niego utrzymać. To przecież takie proste. Życzę powodzenia....

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 marca 2022 o 19:19

2 / 4
kupanty

[demot] @C1VenomMX321 Już nie musisz odpisywać, sprawdziłem w słowniku i przeczytałem artykuł na temat subkultury tzw. "inceli" nadużywających słowa "simp" (kategorii mężczyzn, którą Ty reprezentujesz). Bycie uprzejmym dla kobiet to dla Was dyshonor. Jak stracisz biznes budowany latami lub pracodawca wywali Cię z pracy na zbity pysk, to też się pośmiejemy. A może trochę empatii by Ci się przydało?

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 marca 2022 o 17:01

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 następna »