Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

kostek_slask

Z nami od: 21 marca 2022 o 9:56
Ostatnio: 12 kwietnia 2023 o 17:06
Wiek: 24
Płeć: mężczyzna
Exp: 129
Jest obserwowany przez: 7 osób
  • Demotywatorów na głównej: 62 z 511 (449 w archiwum)
  • Punktów za demoty: 62507
  • Komentarzy: 399
  • Punktów za komentarze: 38
  • Obserwuje: 3 osoby (pokaż demotywatory)
 

Ściana

Powiedział człowiek, który kupił działkę za 700 tys. zł, a sprzedał za 15 milionów – No Mateusz... czekamy na podzieleniesię tym nadmiarowym zyskiem Mateusz Morawiecki krytykuje Norwegów."Powinni podzielić tym nadmiarowym,gigantycznym zyskiem"MmomeOKDMPowiedział człowiek, który kupiłdziałkę za 700 tys. zł,a sprzedał za 15 milionówNo Mateusz... czekamy na podzieleniesię tym nadmiarowym zyskiem
archiwum – powód
Co się stanie, gdy pisowcy przypomną Tuskowi zajumanie 150 miliardów z OFE na co wyborcy KO odpowiedzą że PiS nakradł jeszcze więcej? – Przyjdzie trzeci, ukradnie 149 miliardów i porównując się do pozostałych przedstawi się jako wzór uczciwości.
archiwum
Załóżmy nawet że to nie był fake news ani żart, tylko prawdziwa cena. Czy poza rozgłosem sprzedawca coś zyska? – Opcje są dwie: albo nikt mu tego do wieczora nie kupi więc siłą rzeczy obniży cenę by nie zostać z towarem który się zmarnuje. Albo: na straganie obok pojawi się ktoś, kto zaoferuje niższą cenę dzięki czemu zarobi na większej ilości sprzedanego towaru.
archiwum
Ja tylko ironicznie przypomnę, że największą onucą wedle medialnej narracji jest papież Franciszek. – A jego największym przewinieniem było to, że nie użył słowa putin ani rosja. Oczywiście ironizuję. Proszę teraz zastanowić się, na co została zwrócona Państwa uwaga w pierwszych dniach wojny. Czy dostają Państwo pełny obraz tej sytuacji i czy dalej warto karmić się wyłącznie tym, co przekazują media bez własnej refleksji?
archiwum
Pani Krysiu jeszcze chwila i znów będzie mogła się pani wepchnąć w kolejkę :) –
archiwum
Powiedzmy sobie wprost - oto nowy beneficjent pieniędzy z naszych podatków i firma zapewniająca ciągłe funkcjonowanie certyfikatów. Wyszukajcie sami. –
archiwum
Dobra wiadomość - potanieje paliwo. Zła wiadomość - nigdzie nie pojedziesz. –
archiwum
Uruchomienie patologicznego programu gwarancji wkładu własnego skrojone tak, aby mało kto z tego skorzystał. – W momencie zaciągania kredytu z gwarancją wkładu trzeba mieć zdolność kredytową nie na 80% (jak dotychczas), ale na 100% kwoty zakupu mieszkania. Dodatkowo, zdolność ta spada z powodu wyższych stóp procentowych. Rząd doskonale o tym wie (uruchamia program akurat teraz), a gdy NBP obniży stopy to programu już nie będzie. Ale plansza jest, obietnica jest, pomoc mieszkaniowa zrealizowana, same sukcesy. Tyle że w Power Poincie. Mało kto skorzysta - kluczowy jest okres funkcjonowania programu.
archiwum
Pierwsza sprawa - nie ma co panikować w związku z podwyższonymi stopami procentowymi. Druga sprawa - jeżeli ktoś po takich podwyżkach ma problem ze spłatą kredytu to chyba wziął za dużą kwotę... – ... albo pobrał zaświadczenie o dochodach z miesięcy w których miał wypłacone nadgodziny lub 13-stkę.
archiwum
Zmniejszony obrót gotówkowy równy jest mniejszej stopie rezerwy obowiązkowej. Niska stopa rezerwy to bliskie zeru oprocentowanie lokat. Nauczcie się tego wreszcie ! – Jeżeli są osoby, które narzekają na niskie oprocentowanie depozytów a jednocześnie są zwolennikami CBDC, całkowitego wyeliminowania gotówki lub wierzą w powyższe bajki (mówione sugestywnie, nie wprost) to zachęcam do edukacji i poznania mechanizmów mających miejsce w gospodarce. Najlepszym rozwiązaniem jest funkcjonowanie płatności kartą czy blikiem razem z możliwością użycia gotówki. Najlepszym dla nas oczywiście, nie dla rządu.
archiwum
Pomachajmy planszą przed kamerą, zwrócimy tym na siebie uwagę. Nikt też się nie zorientuje że się g... znamy. A teraz do rzeczy (i faktów): – Oprocentowanie depozytów w bankach komercyjnych zależy od stopy rezerwy obowiązkowej (obecnie 3,5%) ustalanej przez NBP przy okazji ogłaszania zmian stóp procentowych. Poziom tej rezerwy spadł 17.03.2020 do raptem 0,5% - i wówczas mieliśmy słynne lokaty na 0,01%. Czy wtedy opozycja alarmowała o niskim oprocentowaniu lokat? Nie. Czy alarmowano o czynnikach rozpędzających inflację takich jak drukowanie pieniędzy na utrzymywanie stanu pandemii? Nie! Czy walczono z zamykaniem gospodarki (brak towarów i usług przy jednoczesnym rozdawaniu pieniędzy) - bo to był czynnik inflacjogenny? Nie, ważniejsze były limity w sklepach i zapasy papieru toaletowego. W chwili obecnej banki mają nadpłynność depozytów - wynika to z wyhamowanych agregatów kreacji pieniądza (prościej: przyhamowana akcja kredytowa). Inna sprawa: obligacje indeksowane inflacją to jak obligacje indeksowane taniejącymi lokomotywami (pozdro dla rozumiejących aluzję). Koszyk inflacyjny jest wciąż modyfikowany ... nie nadaje się.
I to wszystko jednocześnie z 13,14 emeryturą, 500+, dopłatami do kredytów, podwyżkami dla polityków i wielkim marnotrawstwem publicznych środków – Ale spoko, przecież dług zdewaluuje się inflacją, wydatki przeniesie poza budżet, rząd zadłuży się u obywateli w obligacjach, jakoś do końca kadencji przewegetują Zadłużenie skarbu państwa na koniec kwietnia wzrosło
archiwum
Pracownicze Plany Kapitałowe powinno się traktować jako inwestycję długoterminową - powiedział w piątek wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju Bartosz Marczuk. – Gdy aktywa zarządzane przez PPK rekordowo spadły z powodu negatywnego sentymentu na indeksach inwestycja nagle stała się długoterminowa. Nie byłoby w tym nic niepokojącego gdyby nie to, że po kilku pierwszych miesiącach chwalono się zyskiem rzędu 100%. Jak? Dopłaty pracodawcy i tzw. dopłatę powitalną wliczono w zysk przy zaledwie odprowadzonych kilku składkach. Kiedy naciągany papierowy "zysk" wynosił 100% liczyła się owa stopa zwrotu, kiedy wszystko spada i jest na minusie znaczenie ma długoterminowość.
archiwum
Mimo iż emerytury rosną nominalnie, to w relacji do najniższego wynagrodzenia maleją. Ludzie BIEDNIEJĄ. – Porównując dane o płacach z 2009 i 2021 można zauważyć, że wcześniej emeryt mógł liczyć na emeryturę wynoszącą co najmniej 53% najniższej krajowej. Dzisiaj jest już sporo mniejsza. Wypłata jednorazowej 13-stki lekko poprawia ten współczynnik do 48%. Emeryci biednieją i jest coraz gorzej. Uwaga - to nie jest dowód na to, że za Tuska było lepiej. Relacja emerytura/wynagrodzenie spada systematycznie rok w rok. Zarówno za rządów PO jak i PiS. Ten proces trwa cały czas.
Najpierw GUS majstruje przy koszyku inflacyjnym, aby odczyt inflacji zaniżyć. Potem na podstawie tego odczytu waloryzują emerytury. A na końcu okazuje się, że emeryci przymierają głodem i trzeba wypłacać 13-stki i 14-stki – "Z rządowych prognoz na 2023 r. wynika, że waloryzacja emerytur w przyszłym roku może wynieść rekordowe 9,6 proc." - to teraz niech każdy pomyśli ile wynosi realna inflacja. Łatanie różnicy dodatkowymi świadczeniami tylko odkłada w czasie emerytalną katastrofę. Co więcej, każdoroczne stosowanie tego mechanizmu stanowi procent składany - różnica z czasem się potęguje
archiwum
W sierpniu kolejna porcja socjalu i rozdawnictwa. Która raz, że nie rozwiązuje problemu niskich emerytur a po drugie nas na nią nie stać. – Tego typu socjale mają jedynie podtrzymać wegetację emerytów - bo tylko tak można określić życie tych osób. Czy rozwiązuje to problem niskich emerytur? Nie! Co jest przyczyną problemów? Waloryzacja bazowana na zakłamanym odczycie inflacji, którą zbija się sztucznie by płacić mniejsze odsetki od długu, który rząd zaciąga na przeżycie. Tracą emeryci, bo ich waloryzacja jest realnie niższa niż inflacja. Potem się te różnicę próbuje "łatać" takimi socjalami.
archiwum
Jakiś czas temu podjąłem z kolegami dyskusję że otwieranie marketów w niedzielę nie opłaci się sklepowi  ekonomicznie. Wyśmiali mnie. Dzisiaj nikt o to nie walczy. Dlaczego? – Argumentowałem, że jeżeli na danym osiedlu jest stała liczba sklepów, stała liczba klientów i ci klienci wydają stałą kwotę w sklepach to zysk sklepów nie wzrośnie tylko dlatego że sklep jest otwarty 7 a nie 6 dni w tygodniu. Co więcej, większe koszty mediów czy obsady pracowniczej sklep wydaje w dzień handlowy (poza kosztami stałymi). Więc koszty wzrosną, a zyski pozostaną te same. Dzisiaj podczas drożyzny i wyższych ratach kredytów nic się nie zmieniło poza tym, że ta kwota wydawana w sklepach jest niższa, bo klienci więcej wydają na opłaty i raty a zakupy robią oszczędniej. Dlatego jest cisza na temat niedziel handlowych. Nie ma to nic związane z tradycjami czy religią. Kiedy dyskusja o niedzielach powróci? Gdy pensje dogonią inflację lub/i koszty opłat zmaleją. Wówczas ta sama liczba klientów w tej samej ilości sklepów będzie mogła wydawać więcej pieniędzy.
archiwum
Ale o tym, że 18 maja 2022 roku rozpocznie się emisja 250 mln zł obligacji kowidowych to już nie wspomniał. – Każdy powód jest dobry do wydrukowania pieniędzy i ominięcia reguły wydatkowej budżetu. A nawet jak ktoś będzie mieć wątpliwości to postraszymy wirusem którego już nawet nie raportujemy publicznie.
archiwum
Kiedy wreszcie zaczął się sezon wypłat dywidend na GPW i w końcu masz odrobinę osłody swojej czerwieni na portfelu. –
archiwum
Jakie to komfortowe być w środku tłumu, schowanym za bogatymi szatami, rzucając oskarżeniami w bezbronną ofiarę. Problem zaczyna się gdy tą ofiarą jest się samemu i nie ma ani jak się wytłumaczyć ani zrzucić oskarżenia na innych lub gorszych od siebie. – Ciekawostka: porywając się z kamieniami na cudzołożnicę i manifestując swoje zamiłowanie do egzekwowania prawa i przepisów Faryzeuszom "zapomniało się" że ukamienowany powinien być też facet, który z nią to robił. A skoro przyłapali ją na gorącym uczynku, powinni mieć również jego. To tłumaczy dlaczego to właśnie do nich zostały skierowane słowa Jezusa o "plemieniu żmijowym" lub "grobach pobielanych".