[demot]
@zupak
Dlaczego tak dużą wagę przywiązujesz do liczb i procentów? Czy uważasz, że człowiek, który skrzywdził pięcioro dzieci jest moralnie lepszy (i to dwa razy lepszy) od tego, który skrzywdził dziesięcioro?
[demot]
@~FSGRDHTF
Obrazek jest prawidłowy. Przedstawiciel każdej religii powie o swojej wierze dokładnie to, co Ty o katolicyzmie. A to już jest mocny argument na to, że wszystkie religie błądzą.
[demot]
@~Co_ja_tutaj_robie
Napisałe(a)ś: "całkowite oddanie nauce prowadzi do idolatrii"
Oprócz nauki mamy sztuki piękne, muzykę, poezję, literaturę, filozofię. One krzepią umysł, rozwijają inteligencję i wrażliwość, otwierają nas na rozmaitość świata, słowem - czynią z nas ludzi.
Religia tylko w tym przeszkadza, co udowadnia na każdym kroku.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 stycznia 2019 o 0:18
[demot]
@~wdad
Nie robię tego za pieniądze. A fakt, że są ludzie, którzy nie cofają się nawet przed pomówieniami, aby dyskredytować osoby mówiące głośno o kościelnej pedofilii pokazuje, jak duży jest opór tego środowiska przed ujawnianiem niemoralnych i bezprawnych działań Kościoła.
W przypadku pedofilii w innych grupach nie ma takiego zjawiska. A jeśli się mylę, to pokaż mi jakieś komentarze w tym portalu, w których osobom mówiącym o pedofilii w innych środowiskach niż kościelne zarzuca się, że robią to za pieniądze.
Przejrzałem komentarze pod takimi demotami, ale pod innym kątem - szukałem Twoich wpisów. Nie znalazłem żadnego. Gdzie w takim razie wyrażasz swój sprzeciw i zaangażowanie w walce z pedofilią we wszystkich środowiskach? Mógłbyś podać jakieś linki?
[demot]
@~Menkaure
Gdyby Watykanowi zależało na wyjaśnieniu tej sprawy, cofnąłby immunitet swojemu kardynałowi. Nie zrobił tego i w ten sposób pokazał, jaką rzeczywistą wartość mają kościelne zapewnienia o woli pełnego wyjaśniania spraw pedofilskich z udziałem duchownych katolickich.
[demot]
@~gdzie_logika
W francuskim prawie (w polskim od niedawna również) niezgłoszenie wymiarowi sprawiedliwości przestępstwa pedofilskiego jest przestępstwem. Francuscy prawnicy na podstawie listu kardynała Ladarii Ferrera podejrzewają, że kardynał współuczestniczył w przestępstwie. Proces sądowy z udziałem Ferrera pozwoliłby to wyjaśnić.Watykan utrudnia postępowanie w ten sposób, że nie cofnął immunitetu swojemu kardynałowi i w ten sposób uniemożliwił wyjaśnienie tej sprawy.
[demot]
@~wdad
Robię demotywatory o tym, co mnie interesuje. Dziwaczny jest zarzut, że nie robię demotywatorów o tym, co interesuje Ciebie. Jeśli interesuje cię pedofilia w innych miejscach czy pedofilia w ogóle - to rób o tym demoty. Nie robisz tego, lecz próbujesz zmieniać temat dyskusji i odwracać uwagę od meritum pod moimi demotami.
Z Twoich licznych komentarzy wynika jasno, że przede wszystkim drażni Cię mówienie o przestępczości pedofilskiej (a nawet w ogóle o złu) w Kościele. Temat mojego demota brzmi "Od 2001 roku Kościół w Polsce zgłosił tylko dwa przypadki pedofilii". Co napisałeś na ten temat? Nic. Skupiasz się na krytyce mojej osoby za to, że piszę "non stop jedynie o Kościele". Ale ja mam do tego prawo, lecz to Cię boli, to jest dla Ciebie nieznośne. Próbujesz więc tuszować temat kościelny, przykrywając go czymś innym, na przykład tematyką LGBT.
Ale potwierdza to moje wcześniejsze spostrzeżenie - kościelne zło jest tak ewidentne, że w żaden sposób nie da się Kościoła obronić. Można tylko zmienić temat.
[demot]
@Znawca_Nietematu
Ale Kościołowi i większości wiernych "kapłańska" działalność wyżej wymienionych osób w ogóle nie przeszkadza, co raczej potwierdza końcowy wniosek tego mema.
[demot]
@~wdad
To ciekawe, że zawsze znajdą się jakieś osoby, które pod demotatmi o kościelnej przestępczości wobec dzieci i jej tuszowaniu chcą rozmawiać o pedofilii we wszystkich grupach, tylko nie w Kościele.
Proponuję wykonywanie demotów o pedofilii w innych grupach i prowadzenie pod nimi dyskusji. Robienie tego tutaj jest zwykłem manewrem taktycznym, polegającym na zmianie tematu w celu odwrócenia uwagi od zła w Kościele. Najwyraźniej nie ma żadnych argumentów na obronę Kościoła. I nie dziwię się, że ich nie ma - bo jak obronić funkcjonujący w wielu krajach system krycia, ochrony i wspierania sprawców przestępstw seksualnych?
Ale taktyka zmiany tematu po pierwsze nie ma nic wspólnego z moralnością, a po drugie w żaden sposób nie umniejsza zła, za jakie odpowiedzialny jest Kościół.
[demot]
@w0lnosc
To nieprawda, że molestowanie hartuje, wręcz przeciwnie. Powoduje długotrwałe urazy psychiczne, jest przyczyną depresji, lęków, niskiego poczucia własnej wartości. Utrudnia nawiązywanie normalnych relacji. Proponuję poczytać coś na ten temat, najlepiej teksty odwołujące się do badań i fachowej literatury.
Coś na początek:
http://www.psychologiawygladu.pl/2015/08/ciao-pamieta-konsekwencje-molestowania_6.html
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 stycznia 2019 o 18:49
[demot]
@w0lnosc
W takim razie zajmuj się wszystkimi grupami, będę Ci kibicował. Ja przyglądam się Kościołowi i już parę razy wyjaśniałem, dlaczego.
A propos JKM - trudno, abym promował kogoś, kto twierdzi, że molestowanie w dzieciństwie wzmacnia nas i korzystnie wpływa na nasze życie.
[demot]
@~wdad
Każda grupa ma tego rodzaju skłonności, mniejsze lub większe. Ale czy np. jakaś partia polityczna, związek zawodowy czy stowarzyszenie twierdzą, że są Kościołem Jezusa Chrystusa?
A jeśli KK jest taką samą grupą jak inne, to niech zrezygnuje ze wszystkich swoich przywilejów i uzurpacji - wówczas będzie mógł być traktowany tak jak inne grupy.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 stycznia 2019 o 14:34
[demot]
@~nikuś43
Czyżby? Nie przypominam sobie, abym pod czyimś demotem o pedofilii w środowiskach lewicowych lub LGBT próbował zmieniać temat dyskusji. Ale jeśli pamięć mnie zawodzi, to wyślij mi w tej sprawie prywatną wiadomość, bo Twoja chęć rozmowy o mojej osobie w tym miejscu może sprawiać wrażenie kolejnej próby zmiany wątku - zaczynamy rozmawiać o mnie, a nie o temacie mojego demotywatora, który brzmi "Rośnie liczba sprawców i ofiar na mapie kościelnej pedofilii". Zachęcam do dyskusji na ten właśnie temat. Jakie masz przemyślenia w tej kwestii?
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 stycznia 2019 o 2:42
[demot]
@~nikuś43
Jak widać po Twoich komentarzach, kościelne przestępstwa wobec dzieci i ich tuszowanie nie dadzą się obronić. Można tylko zmienić temat dyskusji, by odwrócić uwagę i zająć dyskutantów czymś innym. Tego rodzaju strategię na co dzień stosuje Kościół katolicki, dla którego najwyższą wartością jest własny wizerunek, a nie jakieś zasady moralne. Za pomocą takiej metody można kamuflować kościelne patologie, ale na pewno nie da się ich wyleczyć.
[demot]
@piotrek1751
Ale obowiązek zgłaszania przestępstw pedofilskich do prokuratury istnieje dopiero od 13 lipca 2017 roku, kiedy to znowelizowano kodeks karny.
Natomiast od 2001 roku biskupi mają nałożony przez Watykan obowiązek zgłaszania tych przestępstw watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary. Ten obowiązek systematyczni łamali (w ciągu 18 lat zgłosili tylko dwa przypadki), co pokazuje, jak głęboka jest demoralizacja w tym środowisku. Nie bez winy jest sam Watykan, który nie przewiduje żadnych sankcji wobec biskupów za niedopełnienie tego obowiązku.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 stycznia 2019 o 23:21
[demot]
@RadnyZDopiewa
1) Proszę o źródło informacji, że "W Polsce w 2018 roku czynów pedofilskich dopuściło się ok. 900 osób bez konkretnego zawodu".
2) Mylisz osoby bezrobotne z osobami bez zawodu. Zdecydowana większość bezrobotnych ma zawód.
3) Wyjaśniłem we wcześniejszych komentarzach, dlaczego uważnie przyglądam się przestępczym działaniom duchowieństwa. Nikogo na siłę nie zmuszam, by zgadzał się z moim stanowiskiem. Jeśli dla Ciebie ważniejsze są przestępstwa pedofilskie osób bez zawodu - to zajmuj się nimi, rób demotywatory na ten temat. Nie będę Ci w tym przeszkadzał, przeciwnie, zachęcam Cię do tego.
[demot]
@~wdad
W Polsce o ideologii gender mówi głównie Kościół katolicki i środowiska z nim związane. Nawet samo określenie "ideologia gender" upowszechnili ludzie Kościoła, a nie muzułmanie.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 stycznia 2019 o 0:12
[demot]
@Johano
No więc właśnie, publiczny sprzeciw wobec przestępstw pedofilskich księży jest odbierana jako walka z Kościołem.
Nadal nie wyjaśniłeś, dlaczego manifestanci protestujący przeciwko pedofilii w Kościele psują komuś radość ze świąt. Katolicy (którzy podobno walczą z pedofilią w Kościele) powinni poczuć się wzmocnieni tym, że również inne osoby dołączają się do nich w tej walce.
Zmodyfikowano
4 razy.
Ostatnia modyfikacja:
8 stycznia 2019 o 2:57
[demot]
@Johano
Nigdzie nie napisałem, że chcę więcej innej religii niż katolickiej i nie o tym tutaj dyskutujemy. W moim poprzednim komentarzu wyjaśniłem Ci, dlaczego zwracam szczególną uwagę na pedofilię w Kościele katolickim, a nie np. wśród polskich muzułmanów czy żydów. Nie zakwestionowałeś tego, a więc jak rozumiem, zgadzasz się ze mną w tym względzie.
[demot]
@Johano
Przecieram oczy ze zdumienia, gdy czytam Twój komentarz. Przecież Kościół zapewnia, że zdecydowanie walczy z pedofilią w swoich szeregach, zapewniają też o tym katolicy świeccy. A więc jeśli pojawia się jakaś grupa osób manifestujących przeciwko pedofilii w Kościele, to katolicy powinni powitać ją z zadowoleniem i uznaniem jako swoich sojuszników w walce z przestępcami pedofilskimi w szeregach duchowieństwa. A ponieważ katolicy miłują bliźnich, to powinni serdecznie ich powitać i zaprosić do orszaku - jako bliźnich i osoby walczące o tę samą sprawę: wyrugowanie z Kościoła pedofilów.
Ty natomiast patrzysz na nich jak na wrogów i na dodatek wyzywasz od cymbałów. Kompletnie tego nie rozumiem.
[demot] @zupak Dlaczego tak dużą wagę przywiązujesz do liczb i procentów? Czy uważasz, że człowiek, który skrzywdził pięcioro dzieci jest moralnie lepszy (i to dwa razy lepszy) od tego, który skrzywdził dziesięcioro?
[demot] @~FSGRDHTF Obrazek jest prawidłowy. Przedstawiciel każdej religii powie o swojej wierze dokładnie to, co Ty o katolicyzmie. A to już jest mocny argument na to, że wszystkie religie błądzą.
[demot] @~Co_ja_tutaj_robie Napisałe(a)ś: "całkowite oddanie nauce prowadzi do idolatrii" Oprócz nauki mamy sztuki piękne, muzykę, poezję, literaturę, filozofię. One krzepią umysł, rozwijają inteligencję i wrażliwość, otwierają nas na rozmaitość świata, słowem - czynią z nas ludzi. Religia tylko w tym przeszkadza, co udowadnia na każdym kroku.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 stycznia 2019 o 0:18
[demot] @LeClerc2 Proszę o źródło danych, które przedstawiłeś w swoim komentarzu.
[demot] @kea1111 Na pierwszy rzut oka wygląda to na zupełną nieprawdę, ale jeśli się mylę, to proszę o podanie źródła tych danych.
[demot] @~wdad Nie robię tego za pieniądze. A fakt, że są ludzie, którzy nie cofają się nawet przed pomówieniami, aby dyskredytować osoby mówiące głośno o kościelnej pedofilii pokazuje, jak duży jest opór tego środowiska przed ujawnianiem niemoralnych i bezprawnych działań Kościoła. W przypadku pedofilii w innych grupach nie ma takiego zjawiska. A jeśli się mylę, to pokaż mi jakieś komentarze w tym portalu, w których osobom mówiącym o pedofilii w innych środowiskach niż kościelne zarzuca się, że robią to za pieniądze. Przejrzałem komentarze pod takimi demotami, ale pod innym kątem - szukałem Twoich wpisów. Nie znalazłem żadnego. Gdzie w takim razie wyrażasz swój sprzeciw i zaangażowanie w walce z pedofilią we wszystkich środowiskach? Mógłbyś podać jakieś linki?
[demot] @~Menkaure Gdyby Watykanowi zależało na wyjaśnieniu tej sprawy, cofnąłby immunitet swojemu kardynałowi. Nie zrobił tego i w ten sposób pokazał, jaką rzeczywistą wartość mają kościelne zapewnienia o woli pełnego wyjaśniania spraw pedofilskich z udziałem duchownych katolickich.
[demot] @~gdzie_logika W francuskim prawie (w polskim od niedawna również) niezgłoszenie wymiarowi sprawiedliwości przestępstwa pedofilskiego jest przestępstwem. Francuscy prawnicy na podstawie listu kardynała Ladarii Ferrera podejrzewają, że kardynał współuczestniczył w przestępstwie. Proces sądowy z udziałem Ferrera pozwoliłby to wyjaśnić.Watykan utrudnia postępowanie w ten sposób, że nie cofnął immunitetu swojemu kardynałowi i w ten sposób uniemożliwił wyjaśnienie tej sprawy.
[demot] @~wdad Robię demotywatory o tym, co mnie interesuje. Dziwaczny jest zarzut, że nie robię demotywatorów o tym, co interesuje Ciebie. Jeśli interesuje cię pedofilia w innych miejscach czy pedofilia w ogóle - to rób o tym demoty. Nie robisz tego, lecz próbujesz zmieniać temat dyskusji i odwracać uwagę od meritum pod moimi demotami. Z Twoich licznych komentarzy wynika jasno, że przede wszystkim drażni Cię mówienie o przestępczości pedofilskiej (a nawet w ogóle o złu) w Kościele. Temat mojego demota brzmi "Od 2001 roku Kościół w Polsce zgłosił tylko dwa przypadki pedofilii". Co napisałeś na ten temat? Nic. Skupiasz się na krytyce mojej osoby za to, że piszę "non stop jedynie o Kościele". Ale ja mam do tego prawo, lecz to Cię boli, to jest dla Ciebie nieznośne. Próbujesz więc tuszować temat kościelny, przykrywając go czymś innym, na przykład tematyką LGBT. Ale potwierdza to moje wcześniejsze spostrzeżenie - kościelne zło jest tak ewidentne, że w żaden sposób nie da się Kościoła obronić. Można tylko zmienić temat.
[demot] @Znawca_Nietematu Ale Kościołowi i większości wiernych "kapłańska" działalność wyżej wymienionych osób w ogóle nie przeszkadza, co raczej potwierdza końcowy wniosek tego mema.
[demot] @~wdad To ciekawe, że zawsze znajdą się jakieś osoby, które pod demotatmi o kościelnej przestępczości wobec dzieci i jej tuszowaniu chcą rozmawiać o pedofilii we wszystkich grupach, tylko nie w Kościele. Proponuję wykonywanie demotów o pedofilii w innych grupach i prowadzenie pod nimi dyskusji. Robienie tego tutaj jest zwykłem manewrem taktycznym, polegającym na zmianie tematu w celu odwrócenia uwagi od zła w Kościele. Najwyraźniej nie ma żadnych argumentów na obronę Kościoła. I nie dziwię się, że ich nie ma - bo jak obronić funkcjonujący w wielu krajach system krycia, ochrony i wspierania sprawców przestępstw seksualnych? Ale taktyka zmiany tematu po pierwsze nie ma nic wspólnego z moralnością, a po drugie w żaden sposób nie umniejsza zła, za jakie odpowiedzialny jest Kościół.
[demot] @w0lnosc To nieprawda, że molestowanie hartuje, wręcz przeciwnie. Powoduje długotrwałe urazy psychiczne, jest przyczyną depresji, lęków, niskiego poczucia własnej wartości. Utrudnia nawiązywanie normalnych relacji. Proponuję poczytać coś na ten temat, najlepiej teksty odwołujące się do badań i fachowej literatury. Coś na początek: http://www.psychologiawygladu.pl/2015/08/ciao-pamieta-konsekwencje-molestowania_6.html
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 stycznia 2019 o 18:49
[demot] @w0lnosc W takim razie zajmuj się wszystkimi grupami, będę Ci kibicował. Ja przyglądam się Kościołowi i już parę razy wyjaśniałem, dlaczego. A propos JKM - trudno, abym promował kogoś, kto twierdzi, że molestowanie w dzieciństwie wzmacnia nas i korzystnie wpływa na nasze życie.
[demot] @~wdad Każda grupa ma tego rodzaju skłonności, mniejsze lub większe. Ale czy np. jakaś partia polityczna, związek zawodowy czy stowarzyszenie twierdzą, że są Kościołem Jezusa Chrystusa? A jeśli KK jest taką samą grupą jak inne, to niech zrezygnuje ze wszystkich swoich przywilejów i uzurpacji - wówczas będzie mógł być traktowany tak jak inne grupy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 stycznia 2019 o 14:34
[demot] @~nikuś43 Czyżby? Nie przypominam sobie, abym pod czyimś demotem o pedofilii w środowiskach lewicowych lub LGBT próbował zmieniać temat dyskusji. Ale jeśli pamięć mnie zawodzi, to wyślij mi w tej sprawie prywatną wiadomość, bo Twoja chęć rozmowy o mojej osobie w tym miejscu może sprawiać wrażenie kolejnej próby zmiany wątku - zaczynamy rozmawiać o mnie, a nie o temacie mojego demotywatora, który brzmi "Rośnie liczba sprawców i ofiar na mapie kościelnej pedofilii". Zachęcam do dyskusji na ten właśnie temat. Jakie masz przemyślenia w tej kwestii?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 stycznia 2019 o 2:42
[demot] @~nikuś43 Jak widać po Twoich komentarzach, kościelne przestępstwa wobec dzieci i ich tuszowanie nie dadzą się obronić. Można tylko zmienić temat dyskusji, by odwrócić uwagę i zająć dyskutantów czymś innym. Tego rodzaju strategię na co dzień stosuje Kościół katolicki, dla którego najwyższą wartością jest własny wizerunek, a nie jakieś zasady moralne. Za pomocą takiej metody można kamuflować kościelne patologie, ale na pewno nie da się ich wyleczyć.
[demot] @sliko Ponownie dziękuję. Przejrzałam parę artykułów na ten temat i zrobiłem demotywator: https://demotywatory.pl/4901204
[demot] @piotrek1751 Ale obowiązek zgłaszania przestępstw pedofilskich do prokuratury istnieje dopiero od 13 lipca 2017 roku, kiedy to znowelizowano kodeks karny. Natomiast od 2001 roku biskupi mają nałożony przez Watykan obowiązek zgłaszania tych przestępstw watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary. Ten obowiązek systematyczni łamali (w ciągu 18 lat zgłosili tylko dwa przypadki), co pokazuje, jak głęboka jest demoralizacja w tym środowisku. Nie bez winy jest sam Watykan, który nie przewiduje żadnych sankcji wobec biskupów za niedopełnienie tego obowiązku.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 stycznia 2019 o 23:21
[demot] @RadnyZDopiewa 1) Proszę o źródło informacji, że "W Polsce w 2018 roku czynów pedofilskich dopuściło się ok. 900 osób bez konkretnego zawodu". 2) Mylisz osoby bezrobotne z osobami bez zawodu. Zdecydowana większość bezrobotnych ma zawód. 3) Wyjaśniłem we wcześniejszych komentarzach, dlaczego uważnie przyglądam się przestępczym działaniom duchowieństwa. Nikogo na siłę nie zmuszam, by zgadzał się z moim stanowiskiem. Jeśli dla Ciebie ważniejsze są przestępstwa pedofilskie osób bez zawodu - to zajmuj się nimi, rób demotywatory na ten temat. Nie będę Ci w tym przeszkadzał, przeciwnie, zachęcam Cię do tego.
[demot] Mapa kościelnej pedofilii: https://www.google.com/maps/d/u/0/viewer?hl=en&mid=1TI2LZ3-yGVVWdJ5quw0Biy9ZPxKAXNfA&ll=52.13989040479447%2C18.04590928486641&z=5 Fundacja "Nie lękajcie się", która pomaga ofiarom księży pedofilów: http://nielekajciesie.org.pl/
[demot] @sliko Dziękuję!
[demot] @~wdad W Polsce o ideologii gender mówi głównie Kościół katolicki i środowiska z nim związane. Nawet samo określenie "ideologia gender" upowszechnili ludzie Kościoła, a nie muzułmanie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 stycznia 2019 o 0:12
[demot] @Johano No więc właśnie, publiczny sprzeciw wobec przestępstw pedofilskich księży jest odbierana jako walka z Kościołem. Nadal nie wyjaśniłeś, dlaczego manifestanci protestujący przeciwko pedofilii w Kościele psują komuś radość ze świąt. Katolicy (którzy podobno walczą z pedofilią w Kościele) powinni poczuć się wzmocnieni tym, że również inne osoby dołączają się do nich w tej walce.
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 stycznia 2019 o 2:57
[demot] @Johano Nigdzie nie napisałem, że chcę więcej innej religii niż katolickiej i nie o tym tutaj dyskutujemy. W moim poprzednim komentarzu wyjaśniłem Ci, dlaczego zwracam szczególną uwagę na pedofilię w Kościele katolickim, a nie np. wśród polskich muzułmanów czy żydów. Nie zakwestionowałeś tego, a więc jak rozumiem, zgadzasz się ze mną w tym względzie.
[demot] @Johano Przecieram oczy ze zdumienia, gdy czytam Twój komentarz. Przecież Kościół zapewnia, że zdecydowanie walczy z pedofilią w swoich szeregach, zapewniają też o tym katolicy świeccy. A więc jeśli pojawia się jakaś grupa osób manifestujących przeciwko pedofilii w Kościele, to katolicy powinni powitać ją z zadowoleniem i uznaniem jako swoich sojuszników w walce z przestępcami pedofilskimi w szeregach duchowieństwa. A ponieważ katolicy miłują bliźnich, to powinni serdecznie ich powitać i zaprosić do orszaku - jako bliźnich i osoby walczące o tę samą sprawę: wyrugowanie z Kościoła pedofilów. Ty natomiast patrzysz na nich jak na wrogów i na dodatek wyzywasz od cymbałów. Kompletnie tego nie rozumiem.