[demot]
@samodzielny68, gdyby nie było ewolucji, to życie byłoby zagrożone (pomijam fakt, że w ogóle by się nie rozwinęło bardziej), ponieważ organizmy nie miałyby możliwości przystosowania się do nowych warunków, a jak wiemy te potrafią się mocno zmieniać na Ziemi. Dlatego można powiedzieć, że celem ewolucji jest jak najlepsze przystosowanie do środowiska celem utrzymania życia. Nie wiem(y) czy jest w tym zamiar, ale cel jest. To, że tego tak nie widzisz, nie znaczy, że ja się mylę.
Pytanie o sens i cel życia już niejeden filozof, i nie tylko, roztrząsał i nadal nic nie wiadomo, ale faktem jest, że cały system zwany naturą nastawiony jest na utrzymanie i przekazywanie życia dalej. Jeszcze raz polecam ekologię, a zwłaszcza ekologię populacyjną.
[demot]
@samodzielny68, z tą wiernością małżeńską to pojechałeś, ale nieleczona rzeżączka może prowadzić do niepłodności czyli kontroluje liczebność populacji, glisty również.
Ewolucja to zmiany cech całych grup organizmów następujące z biegiem pokoleń i nie jest żadną metaforą.
[demot]
@samodzielny68, no chyba, że twórcą jest ewolucja. Wtedy może powstać system, który składa się ze wzajemnie powiązanych elementów mających określone w systemie funkcje, ale cały system jako taki nie ma celu.
Jeśli spojrzysz na naturę w ten sposób, to choroby i pasożyty pełnią wspomnianą w democie funkcję - ograniczają populację.
[demot]
@samodzielny68, nie wiem skąd w Tobie założenie, że to ja nie rozumiem, a nie Ty. To może inne porównanie - weź sobie dowolny system, powiedzmy komputer albo samochód.
Możesz zbadać i zrozumieć jego elementy, ich funkcje i powiązania jednocześnie wcale nie znając celu tego systemu. Nie wiemy czy istnieje jakiś cel życia, ale znamy jego elementy i ich funkcje w systemie zwanym środowiskiem naturalnym, którego jesteśmy częścią.
[demot]
@samodzielny6, może i życie nie ma celu ( albo my go nie znamy), ale za to jakoś tak działa, aby przetrwało jak najdłużej, a żeby tak się stało musi być silne. Dlatego nawet choroby czy pasożyty mają swoją funkcję - tak jak to opisano w democie. Każde ma swojego wroga naturalnego, dużego lub maleńkiego, który utrzymuje populację w ryzach i w zdrowiu. To się nazywa opór środowiska, który ma środki do tego. Zobacz co się stało z populacją człowieka i środowiskiem naturalnym po tym jak człowiek przełamał opór środowiska dzięki technologiom. Polecam naukę ekologii, tej prawdziwej.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 marca 2024 o 18:40
[demot]
Już mamy problem ze starymi fabrykami czy po górniczymi, które też się nie nadają pod nic innego jak rekreacja, na przykład huta w Duisburgu. Obawiam się, że z czasem problem pojawi się z drapaczami chmur, których naprawa i rozbiórka będą nieopłacalne.
[demot]
@haakim1, a potem przerobić na tereny rekreacyjne jak Górka Szczęśliwicka czy w Pruszkowie. Tylko pominąłeś jedną ważną rzecz, a mianowicie przestrzeń. A tej potrzebujemy coraz więcej że względu na rosnącą liczebność populacji ludzkiej. Potrzebujemy przestrzeni na mieszkalnictwo i rolnictwo, a te tereny się do tego nie nadają.
[demot]
@Darksmakosz, a język, którego użył młodzian niczego Ci nie podpowiedział? Demotywator ma demotywować do jakiegoś zachowania o to właśnie jest demotywator dotyczący pseudokultury. Gdyby inne miejsca były zajęte, to pozbawiłbyś demota połowy treści, bo człowiek kulturalny nie uszczęśliwia nikogo na siłę.
Można by się doszukać jeszcze czegoś innego, o czym czasem się mówi - że w pustym autobusie/ tramwaju babcia staje nad kimś i sapie, oczekując na zwolnienie miejsca, bo ono jest jej. Ale to pewnie byłaby nadinterpretacja.
[demot]
No nie. Jeśli ktoś słaby walczy sam ze sobą, to walczy słaby ze słabym czyli walka jest wyrównana. Wygrana w wyrównanej walce jest powodem do dumy.
[demot]
@cowazniejsze, zważywszy na fakt, że "W sprawie Zielonego Ładu jest i dowód na piśmie - Janusz Wojciechowski napisał w serwisie Twitter (teraz X) w grudniu 2021 roku wprost, że "zielona reforma wspólnej polityki rolnej powstała w Warszawie i nazywała się najpierw programem rolnym PiS-u", to nic dziwnego, że wyszedł Zielony Burdel, a nie Zielony Ład :D
[demot]
@sadgar, bo na dyskutowanie o oczywistościach szkoda czasu. Polacy mieli wtedy tyle do powiedzenia co Murzyn w Ku-klux-klanie, a możliwość wyboru taki jak PRL był krajem demokratycznym. A przy budowie metra Rosjanie i tak pomagali - do czasu, aż budowę przerwano ze względu na koszty.
Wystarczy jeden rzut oka na to zdjęcie, żeby wiedzieć dlaczego PEKiN powstał w takiej formie. Bo, gdyby chodziło o funkcję, to można było wybrać wiele innych form.
[demot]
@sadgar, zapewne nie znane Ci jest pojęcie dominanty krajobrazowej, ale każdy architekt krajobrazu, w tym ja, wie czemu ona służy. I nie jest to pierwszy raz kiedy Rosjanie stawiali w Warszawie symbol swojej dominacji. Poprzednio postawili Cerkiew Aleksandra Newskiego na placu Piłsudskiego. Wtedy ludzie to rozumieli i dlatego po odzyskaniu niepodległości cerkiew została rozebrana. Ten niestety ma swoich obrońców, którzy nawet nie rozumieją czym faktycznie jest, ale dziwnym trafem już nie tak łatwo go rozebrać.
[demot]
Odezwała się ta, która, jak twierdzi nigdy nie była w Skandynawii, nie została skrzywdzona przez żadnego Skandynawa, ale na podstawie wpisów w mediach uważa, że WSZYSCY Skandynawowie nas nienawidzą.
[demot]
@Cammax, pomyliłaś wolność mediów z rzetelnością mediów. Wolność oznacza, że mogą zaprosić kogo chcą, ale wcale nie muszą być rzetelni, a rzetelność , że że zapraszają z różnych opcji i przedstawiają różne poglądy.
[demot] @samodzielny68, gdyby nie było ewolucji, to życie byłoby zagrożone (pomijam fakt, że w ogóle by się nie rozwinęło bardziej), ponieważ organizmy nie miałyby możliwości przystosowania się do nowych warunków, a jak wiemy te potrafią się mocno zmieniać na Ziemi. Dlatego można powiedzieć, że celem ewolucji jest jak najlepsze przystosowanie do środowiska celem utrzymania życia. Nie wiem(y) czy jest w tym zamiar, ale cel jest. To, że tego tak nie widzisz, nie znaczy, że ja się mylę. Pytanie o sens i cel życia już niejeden filozof, i nie tylko, roztrząsał i nadal nic nie wiadomo, ale faktem jest, że cały system zwany naturą nastawiony jest na utrzymanie i przekazywanie życia dalej. Jeszcze raz polecam ekologię, a zwłaszcza ekologię populacyjną.
[demot] @samodzielny68, ale wiesz, że ewolucja ma cel i jest nim jak najlepsze przystosowanie do środowiska?
[demot] @samodzielny68, z tą wiernością małżeńską to pojechałeś, ale nieleczona rzeżączka może prowadzić do niepłodności czyli kontroluje liczebność populacji, glisty również. Ewolucja to zmiany cech całych grup organizmów następujące z biegiem pokoleń i nie jest żadną metaforą.
[demot] Niedzielne? Czyli sprzed tygodnia?
[demot] @samodzielny68, no chyba, że twórcą jest ewolucja. Wtedy może powstać system, który składa się ze wzajemnie powiązanych elementów mających określone w systemie funkcje, ale cały system jako taki nie ma celu. Jeśli spojrzysz na naturę w ten sposób, to choroby i pasożyty pełnią wspomnianą w democie funkcję - ograniczają populację.
[demot] @agronomista, ja na Roztoczu pijałam czyściutką, smaczną i baaardzo zimną.
[demot] @samodzielny68, nie wiem skąd w Tobie założenie, że to ja nie rozumiem, a nie Ty. To może inne porównanie - weź sobie dowolny system, powiedzmy komputer albo samochód. Możesz zbadać i zrozumieć jego elementy, ich funkcje i powiązania jednocześnie wcale nie znając celu tego systemu. Nie wiemy czy istnieje jakiś cel życia, ale znamy jego elementy i ich funkcje w systemie zwanym środowiskiem naturalnym, którego jesteśmy częścią.
[demot] Nie zaskakuje. Słonie, podobnie jak człowiek, mają samoświadomość.
[demot] @samodzielny6, może i życie nie ma celu ( albo my go nie znamy), ale za to jakoś tak działa, aby przetrwało jak najdłużej, a żeby tak się stało musi być silne. Dlatego nawet choroby czy pasożyty mają swoją funkcję - tak jak to opisano w democie. Każde ma swojego wroga naturalnego, dużego lub maleńkiego, który utrzymuje populację w ryzach i w zdrowiu. To się nazywa opór środowiska, który ma środki do tego. Zobacz co się stało z populacją człowieka i środowiskiem naturalnym po tym jak człowiek przełamał opór środowiska dzięki technologiom. Polecam naukę ekologii, tej prawdziwej.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 marca 2024 o 18:40
[demot] Już mamy problem ze starymi fabrykami czy po górniczymi, które też się nie nadają pod nic innego jak rekreacja, na przykład huta w Duisburgu. Obawiam się, że z czasem problem pojawi się z drapaczami chmur, których naprawa i rozbiórka będą nieopłacalne.
[demot] @haakim1, a potem przerobić na tereny rekreacyjne jak Górka Szczęśliwicka czy w Pruszkowie. Tylko pominąłeś jedną ważną rzecz, a mianowicie przestrzeń. A tej potrzebujemy coraz więcej że względu na rosnącą liczebność populacji ludzkiej. Potrzebujemy przestrzeni na mieszkalnictwo i rolnictwo, a te tereny się do tego nie nadają.
[demot] @Darksmakosz, a język, którego użył młodzian niczego Ci nie podpowiedział? Demotywator ma demotywować do jakiegoś zachowania o to właśnie jest demotywator dotyczący pseudokultury. Gdyby inne miejsca były zajęte, to pozbawiłbyś demota połowy treści, bo człowiek kulturalny nie uszczęśliwia nikogo na siłę. Można by się doszukać jeszcze czegoś innego, o czym czasem się mówi - że w pustym autobusie/ tramwaju babcia staje nad kimś i sapie, oczekując na zwolnienie miejsca, bo ono jest jej. Ale to pewnie byłaby nadinterpretacja.
[demot] No nie. Jeśli ktoś słaby walczy sam ze sobą, to walczy słaby ze słabym czyli walka jest wyrównana. Wygrana w wyrównanej walce jest powodem do dumy.
[demot] Było wczoraj. Czy boty mogłyby przestać chodzić tymi samymi ścieżkami?
[demot] @cowazniejsze, zważywszy na fakt, że "W sprawie Zielonego Ładu jest i dowód na piśmie - Janusz Wojciechowski napisał w serwisie Twitter (teraz X) w grudniu 2021 roku wprost, że "zielona reforma wspólnej polityki rolnej powstała w Warszawie i nazywała się najpierw programem rolnym PiS-u", to nic dziwnego, że wyszedł Zielony Burdel, a nie Zielony Ład :D
[demot] @sadgar, bo na dyskutowanie o oczywistościach szkoda czasu. Polacy mieli wtedy tyle do powiedzenia co Murzyn w Ku-klux-klanie, a możliwość wyboru taki jak PRL był krajem demokratycznym. A przy budowie metra Rosjanie i tak pomagali - do czasu, aż budowę przerwano ze względu na koszty. Wystarczy jeden rzut oka na to zdjęcie, żeby wiedzieć dlaczego PEKiN powstał w takiej formie. Bo, gdyby chodziło o funkcję, to można było wybrać wiele innych form.
[demot] Wiemy, było.
[demot] Było wczoraj.
[demot] @sadgar, zapewne nie znane Ci jest pojęcie dominanty krajobrazowej, ale każdy architekt krajobrazu, w tym ja, wie czemu ona służy. I nie jest to pierwszy raz kiedy Rosjanie stawiali w Warszawie symbol swojej dominacji. Poprzednio postawili Cerkiew Aleksandra Newskiego na placu Piłsudskiego. Wtedy ludzie to rozumieli i dlatego po odzyskaniu niepodległości cerkiew została rozebrana. Ten niestety ma swoich obrońców, którzy nawet nie rozumieją czym faktycznie jest, ale dziwnym trafem już nie tak łatwo go rozebrać.
[demot] A co miał robić jako symbol dominacji ZSRR nad Polską?
[demot] Tyle lat i wciąż się nie nauczył? Która to runda po necie?
[demot] Odezwała się ta, która, jak twierdzi nigdy nie była w Skandynawii, nie została skrzywdzona przez żadnego Skandynawa, ale na podstawie wpisów w mediach uważa, że WSZYSCY Skandynawowie nas nienawidzą.
[demot] @Cammax, pomyliłaś wolność mediów z rzetelnością mediów. Wolność oznacza, że mogą zaprosić kogo chcą, ale wcale nie muszą być rzetelni, a rzetelność , że że zapraszają z różnych opcji i przedstawiają różne poglądy.
[demot] @claragna, z tętnicy może tak trysnąć, ale żadna nie ma przekroju węża strażackiego :D
[demot] @ludek_z_lasu, bo ten demot to manipulacja.