Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Krzysztofbula94

Z nami od: 11 kwietnia 2022 o 22:41
Ostatnio: 20 grudnia 2023 o 0:22
Wiek: 29
Płeć: mężczyzna
Exp: 68
Jest obserwowany przez: 5 osób
  • Demotywatorów na głównej: 41 z 130 (89 w archiwum)
  • Punktów za demoty: 26706
  • Komentarzy: 0
  • Punktów za komentarze: 0
  • Obserwuje: 1 osobę (pokaż demotywatory)
 

Ściana

archiwum
W Wieluniu pijany zakonnik prowadził samochód. – Gdy uderzył swoim audi w znak drogowy, ruszył za nim inny kierowca, chcąc dokonać obywatelskiego zatrzymania. Udało się to, gdy zakonnik stanął przed znakiem „Stop”. Wezwana policja stwierdziła u 56-letniego duchownego ponad 2 promile alkoholu. Zakonnik stanie przed sądem.
archiwum
Trzeba pamiętać o korzeniach tego zła. Nie sposób bowiem wyjaśnić zbrodniczego antysemityzmu XX wieku bez odwołania się do wielu stuleci, kiedy chrześcijaństwo uznawało Żydów za „zabójców Boga” i przypisywało im szatańską naturę. – Dzisiejszy katolicyzm forsuje pogląd, że antysemityzm nazistowski wywodził się z nowej, społeczno-politycznej postaci antyjudaizmu, która zawsze była obca Kościołowi. Pisze o tym David I. Kertzer w książce „Papieże a Żydzi” i wykazuje, że ten pogląd nie ma uzasadnienia w materiale historycznym, ponieważ „nowa postać antyjudaizmu kształtowała się w dużej mierze za sprawą Kościoła rzymskokatolickiego”.
archiwum
Marine Le Pen, kandydatka w wyborach prezydenckich we Francji, miała zdefraudować prawie 620 tys. euro publicznych pieniędzy – informuje niezależny portal śledczy Mediapart. Poza nią w sprawie występują także jej były partner oraz ojciec. – Jak czytamy, doniesienia francuskich dziennikarzy z Mediapart opierają się na najnowszym raporcie Europejskiego Urzędu ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF), który 11 marca miał zostać wysłany do francuskiego wymiaru sprawiedliwości.Mediapart, który opublikował fragmenty raportu, uważa, że skrajnie prawicowa kandydatka Le Pen jest podejrzana m.in. o sprzeniewierzenie niemal 137 tys. euro publicznych pieniędzy Parlamentu Europejskiego w Strasburgu w czasach, kiedy była europosłanką, czyli w latach 2004-2017.Podejrzani w tej samej sprawie są jeszcze trzej inni politycy: Bruno Gollnisch, Louis Aliot (były partner życiowy Marine Le Pen), a także jej ojciec, założyciel Frontu Narodowego Jean-Marie Le Pen.I takich ludzi wspierają PiS i Putin.
archiwum
To jeden z przepisów nowego projektu partii Zbigniewa Ziobry, zaostrzającego ochronę „uczuć religijnych”. Dr Piotr Kładoczny obawia się, że na podstawie tak niejasno sformułowanego przepisu prokuratura będzie mogła ścigać za krytykę Kościoła. – Uważam, że ten przepis jest skandaliczny nawet w przypadku jego wąskiej interpretacji, a więc ograniczającej się wyłącznie do rzeczywistej złośliwości i szyderstwa. A to dlatego, że żadna inna sfera przekonań i obyczajów nie jest w ten sposób chroniona. W świetle nowego projektu osoby religijne stają się grupą nadobywateli, którym przysługują wyjątkowe prawa, a cała reszta zostaje zepchnięta na pozycje obywateli drugiej kategorii. Przepis o ochronie uczuć religijnych już w istniejącej formie jest szkodliwy i zbędny. Nadaje się do usunięcia – tymczasem ma być zaostrzony. To kurs w stronę szariatu.
archiwum
Ale oto abp Tadeusz Wojda, znany wcześniej głównie z homofobii, przywrócił księdza do pracy „w ograniczonym zakresie” w jednej z gdańskich parafii. Wskrzesił więc tradycje swojego poprzednika, abpa Głódzia. – W 2018 roku ksiądz został skazany, ale kary nie ujawniono. Wiadomo, że przyznał się do winy i nie wnosił apelacji. Nie ma informacji, co się z nim działo od tamtego czasu. Kościół przeprowadził wobec niego proces kanoniczny, ale kuria milczy nt. ustaleń procesu. Kuria zapewnia, że ksiądz nie będzie pracował z dziećmi i młodzieżą.Tak czy owak, Kościół nie widzi niczego złego w tym, że osoba skazana pod zarzutem rozpowszechniania pornografii jest księdzem i pełni „posługę duszpasterską”. Instytucja kościelna potwierdza swoją demoralizację, a ja powtórzę mój apel do rodziców: chrońcie dzieci przed Kościołem.
archiwum
„To wierzchołek góry lodowej”, mówią jej członkowie. Wykryli też ukrywanie przestępstw przez biskupów, przenoszenie księży pedofilów z parafii do parafii – takie są ogólnoświatowe schematy w Kościele katolickim. – Portugalia to kolejny kraj, w którym badane są kościelne przestępstwa seksualne wobec dzieci i ich tuszowanie. Niestety w Polsce na to się nie zanosi. Polska komisja ds. pedofilii nie ma szczególnych uprawnień do badania tego procederu w Kościele. Nie może zażądać wydania kościelnych dokumentów, może tylko o to prosić – co też czyni, lecz Kościół odmawia. Ponadto komisja nie może przesłuchiwać biskupów.
Za odrzuceniem poprawki opowiedziało się 225 posłów PiS, trzech posłów Konfederacji (Janusz Korwin-Mikke, Krystian Kamiński i Konrad Berkowicz), Zbigniew Girzyński z koła Polskie Sprawy oraz niezrzeszony poseł Łukasz Mejza – Decyzja większości rządzącej wywołała szereg komentarzy posłów opozycji."PiS znów głosował przeciwko sankcjom na rosyjskie węglowodory. Po raz kolejny obronili rosyjskie interesy…" - skomentował poseł Mirosław Suchoń z Polski 2050."61,4 proc. Polaków popiera wprowadzenie sankcji na surowce z Rosji (gaz, węgiel, ropę). Dziś mogliśmy jako kraj wprowadzić embargo na rosyjski gaz. Nie udało się to dzięki trzem panom z Konfederacji - posłom Kamińskiemu, Korwin-Mikke Berkowiczowi. Zero zdziwień, prawda?" - napisała posłanka Paulina Matysiak z Lewicy."PiS przeciwko poprawce Senatu wprowadzającej embargo na gaz LPG. Dziś, gdy prezydent Duda jest w Kijowie. Za chwilę znów wyjdą na konferencję prasową, kłamiąc, jakim to liderem sankcji na Rosję jesteśmy. Hipokryci…" - napisał poseł Aleksander Miszalski z Koalicji Obywatelskiej
archiwum
PKP Cargo i powiązania z Rosją – Państwowa spółka z grupy PKP Cargo robi gazowy biznes wspólnie z rosyjskim miliarderem Jakowem Goldowskim. W radzie nadzorczej firmy Transgaz zasiadają politycy Prawa i Sprawiedliwości, w tym asystent polityczny Jarosława Kaczyńskiego.Polski Gaz to spółka specjalizująca się w dystrybucji gazu płynnego. Mówiąc najprościej: kupuje gaz głównie w Rosji i sprzedaje w Polsce.Firma należy do rodu Goldowskich. W polskim rejestrze jako beneficjent rzeczywisty wskazana jest Olga Goldowska. To dyrektorka w austriackim Petrochemical Holding GmbH. W radzie nadzorczej Transgazu zasiadają politycy Prawa i Sprawiedliwości. Nadzorem nad funkcjonowaniem gazowego biznesu prowadzonego przez polskie państwo i ród Goldowskich zajmują się Sławomir Starzec, asystent polityczny wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego, oraz Damian Paczkowski, radny Prawa i Sprawiedliwości na warszawskiej Pradze-Południe.
archiwum
Wpadka w "Wiadomościach" – To nie Russia Today. To dzisiejszy pasek Kurskiej szczujni! Wydało się, za kim jest TVPiS i PiS.