InnyNieDlaWykolejonegoSwiata

[demot] @matek1998 zgadzam się w 100%. Aktualnie nie ma w Polsce nikogo, kto w jakikolwiek racjonalny sposób, w oparciu o elementarne zasady ludzkiej moralności, nadaje się do sprawowania władzy. Niestety dopóty Polską będą rządzić relikty postkomunizmu, złodzieje i najgorszej maści zwyrodnialcy, dopóki zmiana nie zajdzie w samych Polakach. Dopóki ludzie żyją w paradoksie religii, która uczy ich "Nie kradnij" ale oni sami nie widzą w kradzieży ani zła, ani deprawacji moralnej a jedynie socjalistyczną "życiową zaradność", dopóty władzę będą mogli obejmować przestępcy skazani prawomocnymi wyrokami i najgorsze, podłe, śliskie gady. Alternatywą - jak dla mnie - byłoby napisanie wszystkiego od nowa, ale bez-rewolucyjnie. Socjalizm lubi za zmiany płacić krwią innych a tu potrzeba rozwagi i jasnego umysłu. Ludzie sami musieliby chcieć usunąć zgniliznę z rządowych sfer poprzez przekazanie w wyborach władzy komuś innemu. Komuś, kto w wcale nie daje nadziei na cokolwiek lepszego, ale niesie w sobie przynajmniej element niewiadomego i możliwość na lepsze. Po obecnych można spodziewać się z całkowitą pewności wyłącznie jednego. Jeszcze większego skur***ństwa... Z ostatnim zdaniem zgadzam się ponad wszelką miarę. Zwyczajnie nie mam na kogo głosować...

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 sierpnia 2019 o 11:44

[demot] Spłukać a potem dobrze wyszorować i zdezynfekować. Jakąś mocno żrącą substancją najlepiej :) Pozdrawiam.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 sierpnia 2019 o 11:45

[demot] @Syphar elegancki punkt widzenia :) Serdecznie pozdrawiam.

[demot] Popieram twierdzenie autora. Pozdrawiam.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 sierpnia 2019 o 9:23

[demot] @mariusz99 mea culpa :) Życzę miłego dnia.

[demot] @matek1998 masz rację. Jeśli o mnie chodzi, to patrząc całościowo na dorobek obu ugrupowań, uważam że inaczej szkodliwe dla Polski byłoby PO. Nie napiszę, że mniej, bo z tym się nie zgodzę. Inaczej. Najlepiej byłoby odsunąć od możliwości rządzenia wszystkie ugrupowania socjalistyczne, w tym te dwa największe czyli PiS i PO, ale ostatecznie, wszystko inne będzie lepsze niż PiS. Dzięki za przyjemną rozmowę. Życzę miłego dnia :)

[demot] @matek1998 PO jest częścią zgromadzenia w Unii, zrzeszającego partie chadeckie, podlegającego pod Niemieckie CDU. Poniżej cytat z wielkiego Schetyna. "Nie spotkałem się za niczyimi plecami. Miałem otwarte spotkanie z panią kanclerz Angelą Merkel, szefową CDU, partii siostrzanej dla Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego. Razem jesteśmy w europejskiej partii ludowej - podkreślił Schetyna. Rozmawialiśmy o wielu rzeczach, które są dzisiaj ważne w polityce europejskiej, przede wszystkim o wyborze kandydatów, szczycie, który będzie w Helsinkach i o decyzji na temat najważniejszych funkcji w strukturach europejskich.(...) Dlatego uważam, że takie spotkania są potrzebne i pokazują, że Polska i polska polityka jest ważna dla europejskich polityków" - powiedział lider PO. https://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/581831,angela-merkel-po-grzegorz-schetyna.html Ta partia "siostrzana" wydaje polecenia i oczekuje ich realizacji. Dziadek z wermachtu to tylko historyczny akcent. Taki jak komunistyczne, partyjne pochodzenie szefów PiS. Co do infrastruktury, oczywiście, że masz rację. Powstało wiele inwestycji. Tyle że koszt tych inwestycji, w normalnym kraju bez korupcji pozwoliłby na zrobienie tych, co były i jeszcze drugie tyle. Piszesz o najdroższych drogach w Europie, gdzie wywalenie tunelu przez górę w Szwajcarii wychodzi taniej niż odcinek autostrady w Polsce? Niezmiennie masz rację-infrastruktura powstawała. Pytanie o "budowanie" tą infrastrukturą Polski nadal pozostaje. Ostatecznie — z tego, co widzę, jesteś przykładem człowieka, który wychodzi z założenia, że rząd musi kraść, bo wszyscy kradną. Jeśli się mylę, to przepraszam. Ja wychodzę z innego. Władza nie powinna okradać ludzi, którzy jej zaufali, kradzież to czyn amoralny i niezgodny z prawem, a ten, który go dokonuje, jest parszywym złodziejem i powinien siedzieć za kratami. Nie ma znaczenia, czy ty papież, król, prezydent czy premier. Złodziej to złodziej. Złodzieje nie powinni rządzić ludźmi decydując o ich życiu. Ps. W pytaniu bardziej chodzi o mojego demota i pewien trik, który poczyniłem, żeby sprawdzić, czy ludzie w ogóle widzą to, na co patrzą. :) Pozdrawiam.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 sierpnia 2019 o 9:27

[demot] @kondon oczywiście, że ściemniał. A dla wszystkich poniżej. Nie popieram Pana Korwina ani Konfederacji. Myślcie trochę ludziska. To, że się cytuje fragment czyjejś wypowiedzi, nie oznacza, że się POPIERA taką osobę. Idąc logiką zaprezentowaną w poniższych komentarzach (być może nie wszystkich) - każdy, kto zacytuje Hitlera popiera nazizm - każdy, kto zacytuje Lenina popiera komunizm - każdy, kto zacytuje Mussoliniego popiera faszyzm - każdy, kto zacytuje Einsteina popiera fizykę relatywistyczną Itd... Myślcie autonomicznie. Nie bądźcie zdziczałymi fanatykam

[demot] Ciskawe, czy ktoś w końcu zauważy, czy też PO jest tak mocno kojarzone z Niemcami, że przejdzie bez echa :)

[demot] @kuarizumochi popieram i pozdrawiam.

[demot] Owmordencję! Poza ostatnim zdaniem, zgadzam się z Panem Januszem K.M. w 100% Jak nigdy! Ja nie jestem demokratą, demokracji nienawidzę, demokracją pogardzam. Ale Wy jesteście demokratami!? W takim razie przyjmijcie do wiadomości, że lud polski, legalnie i demokratycznie wybrał PiS. Chcieliście demokracji – no to ją macie! Demokracja to Tyrania Większości, więc PiS mając za sobą Większość będzie robiło, co chce. (Ten fragment jest genialny) Jeśli uważacie Państwo, że PiS to bardzo zła partia – z czym ja się zgadzam – to pomyślcie jak złe musiały być poprzednie rządy – jaka ogromna korupcja, złodziejstwo, pogarda dla człowieka, tłumienie wolności słowa, czego sam doświadczam – że udręczony lud polski wybrał PiS jako jedyną partię dającą nadzieję, że poprzednich władców powsadza do więzień, gdzie jest ich miejsce.

[demot] @zasysacz być może masz rację, a być może — mając perspektywę nieuniknionego, pogodziłem się już dawno ze świadomością, że niezależnie od okoliczności i tak będę przez kolejne cztery lata (prawdopodobnie następne również) funkcjonować w Socjalistycznej Polskiej Republice Ludowej i tylko spokojnie sobie narzekam, darząc Twoją, jak i pozostałe opinie na mój temat — tak ogromnym szacunkiem, na jaki tylko mnie stać? A być może nie... Serdecznie pozdrawiam i życzę dobrej nocy :)

[demot] @mariusz99 nie tyle zdziwienie co do Pana Kapuścińskiego co rozczarowanie niepełnością zestawienia.

[demot] @agronomista no właśnie. Mi również socjalizmu jakoś automatycznie zabrakło w zestawieniu. Pozdrawiam.

[demot] @raven000 nic nie proponuje. To nie Allegro albo OtoMoto, jak niektórym się wydaje. Tu przedstawia się swoje przemyślenia i jeśli ktoś ma ochotę, to dyskutuje się z innymi ludźmi na poruszony temat. Chyba że nieprawidłowo interpretuję naturę serwisu. Jeśli zapytałbyś, jakimi poglądami się kieruję, formując swoje postulaty, to odpowiedziałbym libertarianizmem i neoliberalizmem w jego prawidłowym, prawicowym rozumieniu, a nie lewicowej parodii powstałej z przywłaszczenia nazwy i wypaczenia jej znaczenia. W żaden sposób w moją ramę nie wpisują się korwino-konfederacjonistyczne przemyślenia. Choćby tylko ze względu na sam fakt mojej prounijności. Wolność i odpowiedzialność — za siebie, swoje otoczenie i kraj. Pozdrawiam

[demot] Dodałbym, że łżą jak psy, ale byłaby to jawna niesprawiedliwość, wobec wszystkich psowatych świata.

[demot] @Pasuje Pan Janusz ze swoją "racjonalnością" nie bardzo wrysowuje się w ramy idei. Poza tym już jakiś czas temu odpalił tryb "próg wyborczy 4%" i może lepiej, żeby to nie uległo zmianie :) Pozdrawiam. Ps. Jeśli ktoś nie popiera PiS albo PO to nie oznacza automatycznie, że popiera Korwina, albo Konfederację, albo Kukiza, albo Wiosnę lub też kogokolwiek innego... To wcale nie jest takie trudne do przyjęcia. Nie trzeba"kogoś" popierać, żeby "kogoś" nie popierać. W moim wypadku - socjalizmu. Nie popieram socjalizmu. Pozdrawiam.

[demot] .@Jasiek2r otóż właśnie! Mimo tego "aparatu korygującego", teoretycznie regulującego problem, pozostają trzy elementy. 1 - najpierw trzeba taki przypadek złapać, 2 - potem udowodnić mu winę 3 - zagwarantować, że wyciągnie wnioski i nie wróci do pierwotnej działalności. 1 - stosuje się z powodzeniem do przeciętnego obywatela. A taki Najsztub, Durczok albo Kuchciński... Koledzy, układy i kasa może zdziałać wiele. Wszyscy wobec prawa są równi. Tyle tylko, że niektórzy są odrobinę równiejsi, niż inni. 2 - jak wyżej. 3- zadziała może na przestępcę z przypadku, może w afekcie. Reszta? Doskonali umiejętności i czeka. Tu dochodzimy do banalnego truizmu. Prawo jest jak płot. Sentencję być może znasz, a jeśli nie, Google pomoże. Ostatecznje temat zapętla się do początkowego wpisu. Kasa daje szersze możliwości i czyni życie wygodniejszym, przez co wielu sądzi, że jest sednem wszystkiego i rządzi światem. Miłego wieczoru.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 sierpnia 2019 o 21:28

[demot] @magmag1 w ostatnim wpisie - niestety - masz całkowitą rację. Między innymi, dlatego właśnie rozmawiam z ludźmi takimi jak Ty, z którymi mogę się porozumieć i wymieniać poglądami. Dlatego lubię tę przestrzeń w sieci. Na co dzień - nie mam zbyt wielu okazji do elokwentnych dyskusji na poziomie :) Dziękuję i życzę miłego wieczoru.

[demot] @magmag1 nie jestem specjalistą z zakresu ekonomii, ale mam nadzieję, że tak. Twierdzenie, że funkcjonujemy w systemie gospodarki centralnie sterowanej, byłoby nieprawdziwe. Dokładnie tak samo, jak twierdzenie, że funkcjonujemy w systemie gospodarki wolnorynkowej. Dla obu tez - moim zdaniem - istnieją określone przesłanki, jednak zarazem dla obu są niewystarczające, dla jednostronnego rozstrzygnięcia. Występują jednakowo elementy centralnego sterowania - regulacje unijne, ukierunkowane subwencjonowanie, restrykcje importowe itp. Mamy też niewątpliwie gospodarkę wolnorynkową z elementami kapitalizmu. Należy zawsze pamiętać o tym, że gospodarka rynkowa nie jest równoznaczna z gospodarką kapitalistyczną. Mam nadzieję, że w tym miejscu mamy konsensus? Zatem mając na uwadze charakterystykę tak Unii, jak i Polskich władz, podtrzymuję swoją tezę, że funkcjonujemy w systemie socjalistycznym, wykorzystującym gospodarkę rynkową i mechanizmy kapitalistyczne. Jakby nie patrzeć, socjalizm też ewoluował. Jednak socjaliści przekonali się, że bez kapitalizmu raczej się nie da daleko zajść.

[demot] @pokos dziękuję za finalne potwierdzenie swojego, jakże wysublimowanego stylu i klasy jako rozmówcy :) Zakończyłeś jak najwyższej próby lewicowiec i propagator socjalizmu. Niezgodność poglądów = obelgi i zniewagi. Jakże to klasyczne... Nie sądziłem jedynie, że zasugerowanie konieczności myślenia za siebie i zmieniania przede wszystkim swojego światopoglądu, a nie narzucania innym własnych przekona, spowoduje aż taką reakcję. Wiem, że temat jest trudny i dużo łatwiej narzucać innym własną wolę. Każdy socjalista żyje w przeświadczeniu, że jego wizja socjalizmu jest słuszna i gdyby wszystko urządzić zgodnie z jego przekonaniem, to na pewno zadziała :) Nie zadziała, niemniej zachęcam do dalszych prób. Szczęśliwie - są ludzie preferujący autonomiczne myślenie i posiadający umiejętność obrony własnych zasad i poglądów. Zazwyczaj takie jednostki usuwacie wspomnianymi wcześniej przez Ciebie metodami, ale przynajmniej na razie, będziecie musieli je tolerować, czy się Wam to podoba, czy nie :) Czas mimo wszystko nie okazał się zmarnowany. Przynajmniej wiadomo, kto gdzie stoi i czego broni. A teraz, na zakończenie, gorąca prośba do Ciebie o finalizujący wpis, żebyś przypadkiem nie pozostał bez przeświadczenia zrównania z błotem grafonama, który jedyne co praktykuje to "standardowe pier*olenie o Szopenie". Może kilka kolejnych obelg. Może coś o mnie, czego sam o sobie jeszcze nie wiem a Ty wiesz lepiej :) Nie chciałbym, żebyś utracił nawet fragment samozadowolenia w wyniku zwycięstwa jedynych, słusznych poglądów nad przypadkowym "wyznawcą Leppera, który zna tylko konkrety ogólne" :D Żegnam i zapewne nie do napisania.

[demot] @pokos przepraszam, ale wydaje mi się że najprawdopodobniej selektywna filtracja przyjmowanego komunikatu nie pozwoliła Ci na dostrzeżenie udzielonej odpowiedzi, mimo wyprzedzającego dla takiej właśnie sytuacji, wyraźnego zaznaczenia. Powtórzę zatem. Moja odpowiedź to — kultura osobista, edukacja społeczna i ciężka, systematyczna OSOBISTA praca. Tych, co gadają i nic nie robią, jest pod dostatkiem. Jak przy każdej zmianie, należy zacząć od siebie. Od zmiany własnego myślenia i własnych nawyków. Kiedy to już się uda — można zacząć zmieniać swoje otoczenie poprzez swój WYSIŁEK, ODPOWIEDZIALNOŚĆ i PRACĘ dając przykład działaniem, a nie gadaniem. Tych, co mówią innym "jak żyć" i nic więcej nie robią, jest pod dostatkiem. Zmiana nie przyjdzie od góry. Góra nie ma żadnego interesu w zmianie. Musi wyjść od dołu. Rzeczywiście, chyba dalsza rozmowa jest bezcelowa. Ciężko prowadzi się konwersację z osobą, która nie rozróżnia szczebla propozycji / możliwości działania oraz prywatnej opinii co do tego, jak można na pewne kwestie patrzeć z nakazywaniem i narzucaniem swojego stanowiska drugiej stronie i nie akceptowania żadnego innego punktu widzenia. Dziękuję za dotychczasową wymianę poglądów.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 sierpnia 2019 o 14:46

[demot] @DAREKJP obawiam się, że mniej lub bardziej śpiesznymi krokami, świat zmierza do WW III. "In the 21st century, war was still waged over the resources that could be acquired. Only this time, the spoils of war were also its weapons: Petroleum and Uranium. For these resources, China would invade Alaska, the US would annex Canada, and the European Commonwealth would dissolve into quarreling, bickering nation-states, bent on controlling the last remaining resources on Earth" ~ Fallout 1997 r. "War. War never changes. The end of the world occurred pretty much as we had predicted. Too many humans, not enough space or resources to go around. The details are trivial and pointless, the reasons, as always, purely human ones. The earth was nearly wiped clean of life. A great cleansing, an atomic spark struck by human hands, quickly raged out of control. Spears of nuclear fire rained from the skies. Continents were swallowed in flames and fell beneath the boiling oceans. Humanity was almost extinguished, their spirits becoming part of the background radiation that blanketed the earth." ~ Fallout 2 1998 r. Może to tylko tekst z komputerowej gry? Może o wiele więcej...

Zmodyfikowano 5 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 sierpnia 2019 o 14:29

[demot] @Jasiek2r podobnie nielegalnymi (nie wszędzie i nie w skali ogólnej) są broń, prostytucja, narkotyki, handel ludźmi (w tym dziećmi), handel organami, eksperymenty genetyczne (na ludziach) i wiele innych (bardziej makabrycznych i wynaturzonych), a mimo wszystko takie rzeczy istnieją i śmiem twierdzić, że mają się całkiem dobrze, w różnych miejscach, zależnie od rozpatrywanego tematu jednostkowego. Chociażby tylko prostytucja i narkotyki - biorąc na pierwszy ogień. Sądzę, że lepiej patrzeć realnie i nie schodzić na płaszczyzny typu "Zamachów terrorystycznych nie będzie, ponieważ są nielegalne" albo " Gwałty są nielegalne więc nikt nie będzie gwałcił" ewentualnie "Kradzież jest nielegalna więc nikt nie będzie kradł" To myślenie, a raczej "niemyślenie" lewicowych działaczy, typu pewna para, która święcie wierząc, że fanatyczni islamiści to dobrzy, tolerancyjni i potrzebujący pomocy ludzie, uciskani przez opresyjny reżim patriarchalnego, zgniłego, zachodniego społeczeństwa, wybrała się na przejażdżkę rowerem po talibanacie. Jaki był efekt — możesz sprawdzić w necie. Prawo - z mojej perspektywy - to wyłącznie pewien kontrakt społeczny, które jednostki danej społeczności decydują się przestrzegać, mniej lub bardziej rozumiejąc, jakie mają z tego tytułu korzyści i ograniczenia. Swoisty system nagród (spokojne życie) i kar (marginalizacja odchyleń od prawa). Co, jeśli zaczniesz rozpatrywać jednostki, które z różnych powodów i przyczyn mają tak nagrody, kary, jak i cały kontrakt społeczny gdzieś? Co wtedy?

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 sierpnia 2019 o 14:51

[demot] Drogi autorze. Nie jestem przekonany, że praktyka szerzenia pogardy jest prawidłowym działaniem. Uwłaczanie ludziom nie jest w gruncie rzeczy ok. Ostatnio ktoś zadał mi bardzo dobre pytanie. Czy można winić człowieka za niewiedzę? Częściowo tak - ponieważ zawsze może się dowiedzieć, ale z drugiej strony, jeśli nie wie, że może się dowiedzieć, to co wtedy? Ludziom w Polsce od 20 lat wmawia się, że stoją między młotem i kowadłem i nie ma żadnej, innej, normalnej i racjonalnej możliwości. Lepiej budować świadomość i niż budować odrazę, niechęć i pogardzę. Te ostatnie zostawmy fanatykom i kultystom poszczególnych partii. Radzą sobie z tym doskonale.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 sierpnia 2019 o 11:55