Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Gesser

12 / 20
Gesser

[demot] Ciekawe skąd NBP weźmie na to piniążki? Coś mi się przypomina, że ostatnio sprowadzili do Polski rezerwy złota.

7 / 9
Gesser

[demot] Okej. Czyli akurat ta jedna dziedzina którą państwo powinno się zajmować, naszego rządu nie interesuje. Powolutku zaczynają nam cyklicznie wysychać rzeki. Wysychają też zbiorniki na wodę pitną, brakuje wody dla przemysłu i pitnej. Problem z roku na rok będzie się pogłębiał, trzeba zacząć działać jak najszybciej, ale co tam. Pińćset plusy i wygranie kolejnych wyborów ważniejsze. Populizm górą!

8 / 22
Gesser

[demot] Bloki to najgorsza rzecz jaka mogła powstać, takie zło konieczne. Nie można stłoczyć setek (czasem nawet tysięcy) ludzi na małej powierzchni, poprzedzielać ich cienkimi ścianami i spodziewać się zdrowych relacji między nimi.

8 / 12
Gesser

[demot] @jeykey1543 Nikt nie wini Zenka. Zenkowi proponują pracę i zarobek, Zenek lubi pracę i zarobek, więc Zenek idzie pracować i zarabiać. Natomiast pan Kurski poza kasą z abonamentu lubi wydawać 2 mld zł rocznie na promowanie swojej partii i disco polo w mediach publicznych. Za tyle można zmodernizować 128 czołgów Leopard albo kupić z siedemdziesiąt nowych. Można wydać też na edukację młodzieży, coby nam się kraj w przyszłości rozwijał. Można wybudować kolejne kilometry autostrad. Tylko po co? TVPiS ważniejsze.

2 / 2
Gesser

[demot] Pomijając to, że PiS w kwestiach wojskowości podejmuje bardziej idiotyczne decyzje nawet od poprzedników (a nie sądziłem, że to możliwe), to o ile wiem, nie kupują samolotów szturmowych. Przebąkiwali coś o śmigłowcach szturmowych, są jakieś mniej lub bardziej określone plany zakupu wielozadaniowych F-35, ale o samolotach szturmowych nie słyszałem. Zresztą mało kto produkuje dziś samoloty szturmowe, raczej są zastępowane czymś innym.

4 / 4
Gesser

[demot] Które samochody nie demotywują dzisiaj podczas naprawy? Nawet tanie i teoretycznie "proste", mają dziś dużo elektroniki, a że tanie, to jakość wykonania nie powala na kolana. Jak się kupi samochód wszystkomający, to nie ma nic dziwnego w tym, że się psuje, bo jest po prostu dużo rzeczy które mogą się zepsuć. Dwustrefowa automatyczna klima, podgrzewana szyba przednia, lusterka, fotele, kierownica, wykrywanie pasa, czujniki parkowania, tempomat itd. - to wszystko jest dodatkiem który dodatkowo się zużywa i psuje. Sorry, ale każda maszyna bardziej skomplikowana niż grzałka do wody będzie się psuć.

2 / 4
Gesser

[demot] @zubenelgubenupi wedłu rankingów PISA w zeszłym roku nasi piętnastolatkowie byli w czołówce, także z jakości nie jest tak źle, czy może nie było tak źle, bo wtedy był badany akurat ostatni rocznik gimnazjów, a "złe" gimnazja ostatecznie w tym roku zlikwidowano. Gdzie brakuje nauczycieli? Nie jestem zdolny udzielić w tym momencie wyczerpującej odpowiedzi, bo to zależy miejsca i od przedmiotu. Matematyków, fizyków, chemików, a także nauczycieli zawodu brakuje zasadniczo wszędzie. Kolejną grupą są językowcy, bo im też łatwo znaleźć pracę w innym zawodzie. Brakuje nauczycieli EDB i doradztwa zawodowego, ale głównie w małych miejscowościach, bo tam są małe szkoły i mało godzin - żeby nauczyciel tych przedmiotów uzbierał tam etat musi jeździć czasem i po pięciu szkołach. Polecam zajrzeć na strony poszczególnych kuratoriów, jeżeli dyrektor poszukuje nauczyciela, to obowiązkowo tam musi się znaleźć oferta pracy. Sprawdziłem Śląsk - jest środek roku szkolnego, a przez ostatnie trzydzieści dni pojawiło się tam 270 ofert pracy. Są też starsze oferty pracy, przezorni ogłaszają nabór już we wrześniu, termin składania dokumentów kończy się w styczniu. Na Mazowszu jest jeszcze ciekawiej - prawie 700 aktualnych ofert pracy. Małopolskie kuratorium - 180 aktualnych ofert. To jest środek roku szkolnego. Z końcem roku szkolnego kolejni nauczyciele przejdą na emeryturę, kolejni nie wrócą do pracy we wrześniu bo znajdą sobie coś lepszego. Nikt ich nie zastąpi.

1 / 1
Gesser

[demot] @matek1998 Pewną ironią jest to, że za czasów systemu który z zasady nie może i nigdy nie działał - socjalizmu - w Polsce myślano o tym fakcie. Już pod koniec lat 50-tych zdano sobie sprawę z tego, że dzieci powojennego wyżu będą musiały gdzieś mieszkać. W latach 60-tych zaczynano oddawać do użytku coraz więcej mieszkań, a kulminacją tego był największy deweloper PRL - Edward Gierek w czasach "swojej" dekady. Od tego czasu żaden rząd w Polsce nie wpadł na rozwiązanie problemu braku mieszkań, ani interwencjonistyczne, ani wolnorynkowe, przez nieutrudnianie ich budowy podmiotom prywatnym.

-1 / 1
Gesser

[demot] @Rissi Gdybym miał wybór między pracą za 10 tys. złotych i 10 tys. euro, to cóż, prosta matematyka. No i na zachodzie nikt nie pluje na prawo i lewo na złych wykształciuchów i inteligentów.

1 / 1
Gesser

[demot] To dość prosta sprawa, ale najlepiej mieć do tego wykres. :-) Jak popatrzymy na wykres pokazujący liczbę urodzeń w Polsce, zobaczymy na nim "fale". Był dodatni przyrost naturalny w latach 40-50, powojenny baby-boom, potem jak to pokolenie zaczęło zakładać rodziny, mieliśmy dodatni przyrost lat 70-80, teraz mamy niewielki przyrost, bo końcówce ostatniego dodatniego przyrostu naturalnego z późnych lat 80-tych rodzą się dzieci. Podobnie jest ze starzeniem się społeczeństwa. Ostatnie osoby z końcówki wyżu lat 40-50 (+ początek 60-tych) powoli osiągają wiek emerytalny, osoby z lat 40-50 żyją dość długo, więc i społeczeństwo się starzeje. Jak na złość, od lat 80-tych mamy ujemne saldo migracji, więc sporo osób z tego drugiego wyżu zwyczajnie wyjechało za granicę. Także nie mamy swoistej zastępowalności pokoleń. Starsi przechodzą na emeryturę, brakuje młodych którzy by ich zastąpili.

4 / 4
Gesser

[demot] @Gats Liczba nauczycieli na wycieczkach zależy od liczebności grupy, to wszystko jest ustalone przepisami. Sam byłem w tym roku na trzech wycieczkach, nie jestem wychowawcą.

-1 / 3
Gesser

[demot] @Gats Tak, wszyscy, może poza tymi którzy dojeżdżają tylko na kilka godzin z innych szkół.

0 / 0
Gesser

[demot] Ze śwargem zrobiłbym za 5000 zł i jesz by na dwie skrzynki piwa starczyło.

1 / 7
Gesser

[demot] Nie rozumiesz specyfiki pracy szkoły. Sprawdzać sprawdziany w szkole? Gdzie? Nie mam tam swojego stanowiska pracy. Przygotowywać się do lekcji w szkole? Lepiej to zrobię w domu, bo w szkole nie mam na to miejsca i nie mam materiałów: dostępu do komputera, regału z materiałami i podręcznikami etc. Jak dzieciaki robią akademię, to trwa to dwa miesiące i w tym czasie jest dużo prób. Nie mogą być w czasie lekcji, bo w czasie lekcji nauczyciel ma uczyć, a dzieci mają uczęszczać na zajęcia z poszczególnych przedmiotów. Wycieczki to osobny temat.

1 / 1
Gesser

[demot] @psiak121212 Przede wszystkim, ciężko byłoby dostać oświadczenie majątkowe nauczyciela, no chyba, że dyrektora, ale dyrektor ma inne zarobki niż szeregowy nauczyciel.

-2 / 6
Gesser

[demot] @Buka1976 Etat nauczyciela wynosi 40h, tak jak w większości zawodów. 18h to jest pensum, czyli czas spędzony przy tablicy. Reszta to szkolna papierologia, akademie, konferencje, rady pedagogiczne, zebrania, przygotowanie się do lekcji, sprawdzanie sprawdzianów, przygotowywanie raportów, kółka zainteresowań, przygotowania do konkursów i wiele, wiele innych. Są jeszcze czynności wykonywane tylko w konkretnej części roku szkolnego, jak dobór podręczników, tworzenie szkolnych zestawów programów nauczania, układanie planu lekcji i dyżurów, wystawianie ocen, wypisywanie i drukowanie arkuszów ocen i świadectw etc. Przerwy na których nauczyciele mają dyżur są w ramach czterdziestogodzinnego etatu.

1 / 5
Gesser

[demot] @zubenelgubenupi Tak, a potem się dziw, że nauczycieli brakuje, jakość edukacji spada i nie ma kto uczyć bombelka.

-2 / 12
Gesser

[demot] @keramzzyt Nauczyciel w szkole musi uczyć cudze porażki wychowawcze i urlop ma tylko w sezonie, jak ceny są najwyższe.

4 / 6
Gesser

[demot] Biorąc pod uwagę to, że średnia wieku nauczycieli rośnie w zastraszającym tempie, sporo osób odeszło i nadal odchodzi z zawodu, nastroje są fatalne, młodych w zawodzie nie ma, a nauczycieli niektórych przedmiotów już teraz brakuje, to już niedługo nie będzie miał kto uczyć. Z każdym rokiem będzie coraz gorzej, za jakieś 5-7 lat będziemy już mówić o poważnym kryzysie.

4 / 4
Gesser

[demot] Niech ogarnie swoje życie. Skończy szkołę, znajdzie pracę, zostanie kimś.

0 / 6
Gesser

[demot] Polscy biskupi oburzeni: papież nie chce być traktowany jak senior w czasach feudalizmu.

0 / 0
Gesser

[demot] @cotusieodwala Mam kumpla który łysieje, zaczynają właśnie od coraz wyższego czoła. Zamiast zrobić sobie jakąś normaną fryzurę albo po prostu ściąć się na zero, robi zaczeskę w stylu Donalda Trumpa, tylko w wersji bez dobrych kosmetyków i fryzjera/stylisty. Jakby miał łysinę, to bym nie zwrócił uwagi. Ot łysina, wielkie halo. Za to na jego zaczeskę gapiłem się przez całą posiadówę u znajomych zastanawiając się, w którą stronę idzie który włos, skąd się bierze i jak się utrzymuje na miejscu.

« poprzednia 1 224 25 26 27 28 29 30 31 32 33 3454 55 następna »