[demot]
Ach - kocham te teksty. W ciele kobiety nawet bez in vitro dochodzi do kilku nieświadomych
poronień
w
całym
jej
życiu.
Poza tym, jak to jest, że kościół katolicki bez wahania święci
wodą
święconą
karabiny
żołnierzy
jadących na wojnę, a tutaj widzą ciągłe "ale". Poza tym atakowanie 5 przykazaniem metody, która bądź co bądź daje życie, to najzwyklejsze szukanie dziury w całym.
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
8 lipca 2011 o 18:50
[demot]
Każdy fakt definiowany jest jako coś autentycznego, więc zwrot "fakt autentyczny" stanowi klasyczną tautologię. Inaczej mówiąc - masło maślane.
[demot]
Ludzie, ludzie, ludzie! Przecież ten demot nie jest o preferencjach seksualnych Polańskiego. Niezależnie od tego, co zrobił, jego filmy są dziełami wybitnymi, a Wy tylko o jednym. Jeśli nie wiecie, to Polański przyznał się do winy, tyle, że w połowie procesu zmienił się sędzia, który zamiast zasądzić odszkodowanie na rzecz ofiary, chciał Polańskiego skazać na prawie 50 lat więzenia. Przyznajcie, że to trochę przesadzony wyrok.
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
4 maja 2011 o 23:43
[demot]
Bardzo rozsądny demot. Choć uważam się za agnostyka, zawsze miałem ogromny szacunek dla tego człowieka, który
całe swe życie poświęcił na pokazanie, że wiara to nie tylko klepanie pacierzy i odmawianie sobie mięsa w
piątek. Wielki człowiek, stojący ponad podziałami religijnymi. Szkoda, że my, Polacy, tak niewiele wynieśliśmy z
jego nauk. Zamiast przyswoić sobie jego poglądy o wolnej woli, o tolerancji religijnej, o dialogu pomiędzy religiami,
wolimy widzeć w nim uświęconego bożka i dalej toczyć z pysków pianę. No, to by było na tyle.
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
5 maja 2011 o 0:02
[demot]
No co wy z tą pedofilią? Po pierwsze - laska nie wyglądał na 13 lat, tylko na więcej, po drugie - to jasne jak słońce, że to mamusia nakłoniła ją na spotkanie z Polanskim, bo chciała wyłudzić odszkodowanie.
Nie twierdzę, że Polański jest niewinny, bo tak nie jest. Uważam tylko, że nazywanie go pedofilem to duże uproszczenie.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 maja 2011 o 23:31
[demot]
Ale to cecha wszystkich wybitnych artystów, że trudno ich zaszufladować. Norwid - romantyk, pozytywista, czy lingwista? Polański - twórca kina gaunków, czy też kina autorskiego, Tworzy horrory, czy dramaty psychologiczne?
[demot]
Zatem zespół, o którym piszesz, to nie tyle dobry zespół, ile zespół, który stworzył kilka dobrych kawałków:) Dla mnie dobry zespół broni się całością, nie tylko kilkoma kawałkami. No, ale to tylko moja opinia.
[demot]
Sądzę, że z takimi możłiwościami można robić wiele innych rzeczy, niż śpiewać w kapelach metalowych. I żeby nie było: też od czasu do czasu zapuszczę sobie metalową nutkę, tyle, że właśnie nie w stylu powyższych kapel, gdyż te ich operowe głosy sprawiają wrażenie, jakby na siłę chciały uszlachetnić coś, co wcale uszlacheniania nie potrzebuje. I tyle.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 marca 2011 o 18:30
[demot]
Ah, ah - jak ja lubię czytać te lamenty, że jakiś gatunek muzyczny, filmowy, literacki i bóg wie jaki jeszcze jest niedoceniany przez tłumy. Te teksty są bezsensowne, bo w głębi duszy każdy z tych metaluchów, punków i innych ch*jówm*jów jest bardzo zadowolony z tego, że jego muzyka jest taka niepopularna, bo: 1) czyni go to mega-oryginalnym; 2) może sobie wtedy ponarzekać, jak to tłuszcza nie rozumie piekna drzemiącego w tych dźwiękach. Poza tym fakt, że ktoś dysponuje mezzosopranem, wbrew pozorom jeszcze nie czyni z niego wielkiego artysty. Nie wystarczy mieć umiejętności, ale jeszcze właściwie je umieć wykorzystywać.
Zmodyfikowano
4 razy.
Ostatnia modyfikacja:
29 marca 2011 o 18:26
[demot] Ach - kocham te teksty. W ciele kobiety nawet bez in vitro dochodzi do kilku nieświadomych poronień w całym jej życiu. Poza tym, jak to jest, że kościół katolicki bez wahania święci wodą święconą karabiny żołnierzy jadących na wojnę, a tutaj widzą ciągłe "ale". Poza tym atakowanie 5 przykazaniem metody, która bądź co bądź daje życie, to najzwyklejsze szukanie dziury w całym.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 lipca 2011 o 18:50
[demot] Każdy fakt definiowany jest jako coś autentycznego, więc zwrot "fakt autentyczny" stanowi klasyczną tautologię. Inaczej mówiąc - masło maślane.
[demot] Na przykład wrzucać demoty.
[demot] Rozczaruję cię - waleń to ssak
[demot] Najgorzej to chyba znaleźć spermę na łóżku córki.
[demot] A co chciałes napisac o pozerancie? Dawaj - nie bedę ci psuł zabawy:))
[demot] Na pewno jest krótszy, niż to: http://demotywatory.pl/3054007/Wspomnienia
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 maja 2011 o 13:33
[demot] Widzę, że pomimo tego, że obecnie jeździsz na wakacje co pół roku, nadal boli Cię, że za młodu byłeś uważany za kujona:)
[demot] Ludzie, ludzie, ludzie! Przecież ten demot nie jest o preferencjach seksualnych Polańskiego. Niezależnie od tego, co zrobił, jego filmy są dziełami wybitnymi, a Wy tylko o jednym. Jeśli nie wiecie, to Polański przyznał się do winy, tyle, że w połowie procesu zmienił się sędzia, który zamiast zasądzić odszkodowanie na rzecz ofiary, chciał Polańskiego skazać na prawie 50 lat więzenia. Przyznajcie, że to trochę przesadzony wyrok.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 maja 2011 o 23:43
[demot] Bardzo rozsądny demot. Choć uważam się za agnostyka, zawsze miałem ogromny szacunek dla tego człowieka, który całe swe życie poświęcił na pokazanie, że wiara to nie tylko klepanie pacierzy i odmawianie sobie mięsa w piątek. Wielki człowiek, stojący ponad podziałami religijnymi. Szkoda, że my, Polacy, tak niewiele wynieśliśmy z jego nauk. Zamiast przyswoić sobie jego poglądy o wolnej woli, o tolerancji religijnej, o dialogu pomiędzy religiami, wolimy widzeć w nim uświęconego bożka i dalej toczyć z pysków pianę. No, to by było na tyle.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 5 maja 2011 o 0:02
[demot] No co wy z tą pedofilią? Po pierwsze - laska nie wyglądał na 13 lat, tylko na więcej, po drugie - to jasne jak słońce, że to mamusia nakłoniła ją na spotkanie z Polanskim, bo chciała wyłudzić odszkodowanie. Nie twierdzę, że Polański jest niewinny, bo tak nie jest. Uważam tylko, że nazywanie go pedofilem to duże uproszczenie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 maja 2011 o 23:31
[demot] Ale to cecha wszystkich wybitnych artystów, że trudno ich zaszufladować. Norwid - romantyk, pozytywista, czy lingwista? Polański - twórca kina gaunków, czy też kina autorskiego, Tworzy horrory, czy dramaty psychologiczne?
[demot] Twój komentarz ma taki sam sens, jakbym ja napisał: Kurczę, nie wiedziałem, że Polański malował obrazy, tak samo jak Norwid i van Gogh.
[demot] Zatem zespół, o którym piszesz, to nie tyle dobry zespół, ile zespół, który stworzył kilka dobrych kawałków:) Dla mnie dobry zespół broni się całością, nie tylko kilkoma kawałkami. No, ale to tylko moja opinia.
[demot] A ja głupi myślałem, że dobry zespół to taki, który gra dobrą muzykę. A swoją drogą - Bon Jovi?? Żartujesz.
[demot] Kuźwa - jedno z popularniejszych słów w tym kraju, a Ty je piszesz przez "ch"? Co z Ciebie za Polak:)
[demot] Uwierz mi, że gdybyśmy przestali go kupować po podwyżce, to na pewno by nie podrożał.
[demot] To, że Muchę wszyscy kojarzą, za to Cyrwus to tylko Rysiek.
[demot] Powiedz mi..., dlaczego dałeś tam przecinek?
[demot] Sądzę, że z takimi możłiwościami można robić wiele innych rzeczy, niż śpiewać w kapelach metalowych. I żeby nie było: też od czasu do czasu zapuszczę sobie metalową nutkę, tyle, że właśnie nie w stylu powyższych kapel, gdyż te ich operowe głosy sprawiają wrażenie, jakby na siłę chciały uszlachetnić coś, co wcale uszlacheniania nie potrzebuje. I tyle.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 marca 2011 o 18:30
[demot] Ah, ah - jak ja lubię czytać te lamenty, że jakiś gatunek muzyczny, filmowy, literacki i bóg wie jaki jeszcze jest niedoceniany przez tłumy. Te teksty są bezsensowne, bo w głębi duszy każdy z tych metaluchów, punków i innych ch*jówm*jów jest bardzo zadowolony z tego, że jego muzyka jest taka niepopularna, bo: 1) czyni go to mega-oryginalnym; 2) może sobie wtedy ponarzekać, jak to tłuszcza nie rozumie piekna drzemiącego w tych dźwiękach. Poza tym fakt, że ktoś dysponuje mezzosopranem, wbrew pozorom jeszcze nie czyni z niego wielkiego artysty. Nie wystarczy mieć umiejętności, ale jeszcze właściwie je umieć wykorzystywać.
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 marca 2011 o 18:26
[demot] Słusznie - uderzenie kobiety boli podwójnie, bo kto widział, żeby baba chłopa biła.
[demot] Główny bohater filmu "Social Network", opowiadającego historię twórcy Facebooka Marka Zuckerberga.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 17 marca 2011 o 15:47
[demot] lol
[demot] Niestety - mistrzowie.org zakończyli działalność w 2099.