Avantica

[demot] Trudno się dziwić pracodawcy. Gdybym w sklepie zobaczyła taką za ladą, po prostu bym wyszła i więcej nie wróciła. Ta kobieta wygląda obrzydliwe, zwłaszcza te kolczyki. Nie wiem, jak inni, ale mnie taki widok odrzuca.

[demot] Zarówno pies, jak i dziecko potrafią nadrobić syfu i hałasu. Rozumiem niechęć do dzieci, a z drugiej strony piwo z kłakami psa też nie zachęca. Ale facet robi co chce i wypuszcza kogo chce. Jego lokal - jego zasady.

[demot] idea. I jest do dziś od marca 2001 roku.

[demot] W moim przypadku szyba drzwi załatwiła się sama. W sumie 3 razy. Sprawcą wybijania szyb w drzwiach zawsze był przeciąg...

[demot] Każdy ma swoje. Nie odpisuję na maile, bo nie lubię się przebijać przez setki spamu. Gdyby poczta mailowa była z zasady wolna od przesyłania spamu, miałaby sens. Przeglądanie poczty mailowej jest dla mnie jak nurkowanie w śmieciach, dlatego ważne rzeczy załatwiam tylko telefonicznie.

[demot] Beach. Gdyby usunąć dźwięk e byłby Bach.

[demot] Teraz tylko czekać, aż przed podpisaniem umowy pracodawca zażyczy sobie wyniku badań b-hcg, żeby mieć pewność, że nie zatrudnia ciężarnej. I trudno się będzie temu dziwić, bo nikt nie chce być dojony przez nieuczciwych ludzi.

[demot] Zdecydowanie nie wpuściłabym żadnego. Oni wszyscy siebie warci. Za to chętnie zamknęłabym ich w pierdlu, w jednej celi.

[demot] Napisane jest w PŚ, że nie będziesz czcił rzeczy, które same z siebie nie są boskie, bo są tylko stworzone, a więc nie będziesz robił podobizny zwierząt, słońca, ryb czy innych rzeczy lub żywych stworzeń, które stworzył Bóg i nie będziesz czcił ich samych oraz ich wyobrażeń (rzeźby i obrazy).

[demot] Odnośnie tematu trzymania kredki u dzieci. Zgodzę się z pierwotnym demotem, a stanowczo nie zgadzam z odpowiedzią "mistrza". Umiejętność trzymania kredki, to późniejsza umiejętność trzymania łyżki czy widelca, noża, młotka, igły i nici i mnóstwa innych rzeczy. Na smartfonie mamualne umiejętności dzieci nie powinny się kończyć!

[demot] Jak bardzo trzeba mieć zryty beret, by zamieszkać w bloku wielorodzinnym i narzekać na "bałagan" zrobiony kredą? Serio, nie ma większych zmartwień, niż dziecięce bazgroły z zabawy? Na takich ludzi ręce opadają...

[demot] Coś zauważyłam. Im niższa waga, tym bardziej niezadowolona mina...

[demot] Całe szczęście, że nikt go nie próbuje operacyjnie przerabiać na kota

[demot] U mnie góra 8 stopni, czyli szału nie ma...

[demot] Do mojego miasta nie dotarły. Pamiętam kasowniki dziurkujące na wajchę, potem małe, które trzeba było pchnąć palcem, a potem dopiero nowsze modele od zaprezentowanego na zdjęciu. Czyli długo się bujałam na kasownikach dziurkujących.

[demot] Piosenka jest tak beznadziejnie nijaka, że zginie w szarym tłumie. Jak zwykle wybrano najbardziej jałowy kawałek. Może nie jesteśmy lubiani, może to polityka i międzynarodowe sympatie i antypatie, a nie talent się liczy w tym konkursie, ale przecież nie trzeba wybierać najgorszego utworu. Nie znam laski, chociaż ma ciekawą urodę i ogólnie jest ok, ale kawałek nudny jak flaki...

[demot] Byłabym zachwycona 4-dniowym trybem pracy, ale z niezmienioną pensją. Miałabym czas, żeby się zregenerować po codziennym wstawaniu o 5:00. Nie martwię się o czas wolny, bo go sobie świetnie zagospodaruję

[demot] Ocenianie fryzur i ciuchów jest bez sensu. To były inne czasy i inna moda. Niewątpliwie jakość i szyk odzieży z Chin jest kilkadziesiąt lat za nami. W tamtych czasach świetnie funkcjonowały polskie firmy szwalnicze. Uważam, że wszystkie są piękne, naturalne i mimo niewątpliwej urody każda jest inna. Są super!

[demot] W samochodzie słucham tylko własnej składanki z fona. Bez reklam, bez wiadomości co kwadrans, bez słuchania ględzenia o niczym, bez wywiadów z osobami, które nic dla mnie nie znaczą, a ich życie mnie nie obchodzi. Mam kawałki tylko takie, które lubię, cenię i mogę sobie pośpiewać. Stare i najnowsze, większości w radiu nie uraczysz. I lecą w całości, bez urywania w połowie. Piękna rzecz!

[demot] Spoko, dla wszystkich starczy. W Ustce (czyt. małej mieścinie, gdzie psy du.ami szczekają) są 3 biedry. W Słupsku znacznie więcej. Do tego co krok żabka, jakieś centra handlowe i inne pierduty. Starczy dla wszystkich, więc o co ta awantura?

[demot] Wyspy Bora Bora

[demot] Super pomysł. Przydałby się na naszym polskim podwórku. Sama wpadłam na pomysł, by kupić małą choinkę. Trzymam ją na balkonie. Będzie choinką świąteczną, jak trochę podrośnie. Póki co ma dopiero ok. 40 cm. Jeszcze trochę poczekam

[demot] Co myślę o sztuce? Ale jakiej sztuce? Napisy zrobione tak, że oczy bolą, tekst poziom żenada (bez wulgaryzmów się nie obejdzie, prawda?). No i model/ka ubrany/a równie niegustownie jak tło... Więc gdzie ta sztuka?

[demot] Niektóre teksty są stare jak świat. Ale z tym "rozbawi do łez" to jest grube nieporozumienie. Nie dość, że mnie nie rozbawiło, to jeszcze zepsuło humor uświadamiając, że żyją tacy ludzie: roszczeniowi do bólu, materialiści, kombinatorzy i lenie. Masakra!

[demot] Raczej Światowid. To bóstwo z mitologii słowiańskiej, syn Peruna, które dostało 4 twarze, by móc patrzeć na 4 strony świata. Przynajmniej tak bym zapis imienia w książce, którą czytałam o mitologii słowiańskiej. Nie powiem, ciekawa lektura!