[demot]
Wreszcie zaskoczyłam zasady... I teraz świetnie się przy nim bawię! Trochę wkurza fakt, że są sytuacje, gdy logika zawodzi i o wygranej/przegranej decyduje ślepy strzał
[demot]
Mnie ten pomysł przeraża. Czym nas będą karmić w niedalekiej przyszłości, jeśli już teraz naturalne jest uważane za złe, a sztucznie wyhodowane jest ok? Mąka z robali, nienaturalne mięso... Co będzie następne? Woda w proszku? Plastikowe warzywa?
[demot]
Idea pop. Nr zakupiony w 2001 r. mam do teraz. Szkoda, że dla takich długodystansowców nie ma dobrych propozycji. Jedyne, co mi oferowano, to telefon na kartę z przyciskami i z zobowiązaniem uzupełniania konta co miesiąc, wow...
[demot]
Po co reanimować trupa? Miałam GG i z pewnością do niego nie wrócę. Komunikatorów jest tyle, że jest ich aż nadto, dodatkowy zwłok jest raczej zbędny. Myślę, że ten projekt nie wypali. Komunikatory międzynarodowe mają szansę, GG jest tylko w naszym polskim grajdołku
[demot]
Głupców nie brakuje. Dlatego ludzie nie powinni trzymać zwierząt w domach, bo nie potrafią się nimi opiekować, brak im wyobraźni i empatii. Oczywiście są ludzie odpowiedzialni, ale jest ich zdecydowanie mniej
[demot]
Widziałam brud u takich lasek pod paznokciami. Zdecydowanie nawet nie myją za często rąk, więc mycie intymnych części ciała z takimi pazurami jest niemożliwe. Również myjką ciśnieniową. Umarłaby od nadmiaru czystości!
[demot]
Robiłam kurs na takowym autku. Mały, wszędzie się nim wjedzie, ale za to brak wspomagania i zimowych opon. No i cichy, bo się kolanami uszy zatyka.
[demot]
Qrka, a ja w głowę zachodzę, co za król Karol... Czy to ten od Karoliny z koralami? A tu oświecenie takie, po którym wciąż i niezmiennie jestem zaskoczona
[demot]
Autor demota nie wie/nie pamięta, w jakich okolicznościach wymieniony zwiewał do Brukseli? Był na stołku i nic nie zrobił dla narodu (wspomniał zresztą, że czuje się Niemcem, więc niechęć do Polaków ma w genach). Teraz, gdy znowu po i jemu podobni trafią na stołek, to zostawią te wszystkie buble, które stworzył pis i dołożą nowych. Czyli stały cykl, jak zawsze i efekty są do przewidzenia
[demot]
Wybrałabym pizzę. Z jedzeniem nie zginę z głodu. Reszta jest proponowana na określony czas, więc po ich utracie wrócę do punktu wyjścia. Nie jestem bizneswoman, nie mam głowy do interesów, więc tylko pizza ma dla mnie sens
[demot]
Każde dziecko ma prawo do nauki i kontaktu z rówieśnikami. Wiadomo jednak, że nauczyciele nie mają przygotowania do pracy w klasach zintegrowanych. Sama pracowałam z takim dzieckiem (był autystykiem) i nie wspominam tego dobrze. Przerażał mnie fakt, że ów dzieciak był nieco przerośnięty na swój wiek i lubił z rozpędu przytulać się do n-li (koleżankę przy tym przewrócił), a także niemożność dostosowania metod nauczania dla wszystkich dzieci. Albo pracowałam z nim jednym, albo jego musiałam w jakiś sposób ignorować, żeby reszta klasy mogła normalnie pracować z materiałem. Tu nie ma złotego środka. Całe szczęście, że miałam nauczyciela wspomagającego. Myślę, że taki uczeń, o jakim mowa w democie, też takiego nauczyciela powinien mieć. I od tego trzeba zacząć rozmowę z dyrektorem.
[demot] Qrka, chciałabym ten zegar. Uwielbiam Tolkienowski świat!
[demot] Dlaczego nienawidzić? Dla miłośnika puzzli to istny raj!
[demot] Moim problemem przed zaśnięciem jest świadomość zbyt wczesnego (jak na mnie) wstawania do pracy (4:45). Ehhh...
[demot] Wreszcie zaskoczyłam zasady... I teraz świetnie się przy nim bawię! Trochę wkurza fakt, że są sytuacje, gdy logika zawodzi i o wygranej/przegranej decyduje ślepy strzał
[demot] Aż mnie z wysiłku wszystko boli, jak na to patrzę... Pozostanę jednak przy kołach, standardowo.
[demot] Te puszki są okropne!Zdecydowanie wolę drzewa. Są piękną ozdobą, spełniają swoją oczyszczającą funkcję i dają cień.
[demot] Zdecydowanie ten wypasiony model: 3310. Mam taki. Kupiłam go w 2001 roku. Działa do dziś!
[demot] Mnie ten pomysł przeraża. Czym nas będą karmić w niedalekiej przyszłości, jeśli już teraz naturalne jest uważane za złe, a sztucznie wyhodowane jest ok? Mąka z robali, nienaturalne mięso... Co będzie następne? Woda w proszku? Plastikowe warzywa?
[demot] Idea pop. Nr zakupiony w 2001 r. mam do teraz. Szkoda, że dla takich długodystansowców nie ma dobrych propozycji. Jedyne, co mi oferowano, to telefon na kartę z przyciskami i z zobowiązaniem uzupełniania konta co miesiąc, wow...
[demot] Jak można sobie zrobić taką krzywdę i uważać, że jest ok?
[demot] Po co reanimować trupa? Miałam GG i z pewnością do niego nie wrócę. Komunikatorów jest tyle, że jest ich aż nadto, dodatkowy zwłok jest raczej zbędny. Myślę, że ten projekt nie wypali. Komunikatory międzynarodowe mają szansę, GG jest tylko w naszym polskim grajdołku
[demot] Uważam, że w ogóle nie powinno być rozdawnictwa. Wystarczy ludziom pracującym nie zabierać! To wyeliminuje rozczeniowych darmozjadów.
[demot] Głupców nie brakuje. Dlatego ludzie nie powinni trzymać zwierząt w domach, bo nie potrafią się nimi opiekować, brak im wyobraźni i empatii. Oczywiście są ludzie odpowiedzialni, ale jest ich zdecydowanie mniej
[demot] Dorzucę Stargate SG-1. Dla mnie jest na tyle świetny, że lubię do niego wracać co jakiś czas
[demot] Ja nie chciałam. Nie umiałam pływać
[demot] Widziałam brud u takich lasek pod paznokciami. Zdecydowanie nawet nie myją za często rąk, więc mycie intymnych części ciała z takimi pazurami jest niemożliwe. Również myjką ciśnieniową. Umarłaby od nadmiaru czystości!
[demot] Richard Dean Anderson niezmiennie jako płk O'Nill ze "Stargate SG-1" (trochę mniej jako McGiver)
[demot] Uwielbiałam go! Dla mnie był to najfajniejszy asystent
[demot] Do czego to doszło, że już koty muszą zarabiać na swoje utrzymanie!
[demot] Robiłam kurs na takowym autku. Mały, wszędzie się nim wjedzie, ale za to brak wspomagania i zimowych opon. No i cichy, bo się kolanami uszy zatyka.
[demot] Qrka, a ja w głowę zachodzę, co za król Karol... Czy to ten od Karoliny z koralami? A tu oświecenie takie, po którym wciąż i niezmiennie jestem zaskoczona
[demot] Autor demota nie wie/nie pamięta, w jakich okolicznościach wymieniony zwiewał do Brukseli? Był na stołku i nic nie zrobił dla narodu (wspomniał zresztą, że czuje się Niemcem, więc niechęć do Polaków ma w genach). Teraz, gdy znowu po i jemu podobni trafią na stołek, to zostawią te wszystkie buble, które stworzył pis i dołożą nowych. Czyli stały cykl, jak zawsze i efekty są do przewidzenia
[demot] Oj, jeździło się na takich! Może to nie jazda figurowa, ale jeździć się dało
[demot] Wybrałabym pizzę. Z jedzeniem nie zginę z głodu. Reszta jest proponowana na określony czas, więc po ich utracie wrócę do punktu wyjścia. Nie jestem bizneswoman, nie mam głowy do interesów, więc tylko pizza ma dla mnie sens
[demot] Każde dziecko ma prawo do nauki i kontaktu z rówieśnikami. Wiadomo jednak, że nauczyciele nie mają przygotowania do pracy w klasach zintegrowanych. Sama pracowałam z takim dzieckiem (był autystykiem) i nie wspominam tego dobrze. Przerażał mnie fakt, że ów dzieciak był nieco przerośnięty na swój wiek i lubił z rozpędu przytulać się do n-li (koleżankę przy tym przewrócił), a także niemożność dostosowania metod nauczania dla wszystkich dzieci. Albo pracowałam z nim jednym, albo jego musiałam w jakiś sposób ignorować, żeby reszta klasy mogła normalnie pracować z materiałem. Tu nie ma złotego środka. Całe szczęście, że miałam nauczyciela wspomagającego. Myślę, że taki uczeń, o jakim mowa w democie, też takiego nauczyciela powinien mieć. I od tego trzeba zacząć rozmowę z dyrektorem.