Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 3 takie demotywatory

Morteza Mehrzard jest drugim żyjącym najwyższym mężczyzną świata i... Mistrzem paraolimpijskim! Mierzy 246 cm wzrostu i reprezentuje Iran w siatkówce na siedząco. – W wieku 15 lat podczas wypadku na rowerze uszkodził miednicę, a następnie prawa noga przestała rosnąć. To spowodowało piętnastocentymetową różnicę długości prawej w stosunku do lewej nogi. Porusza się za pomocą kul albo wózka inwalidzkiego. Kiedy miał 24 lata, wziął udział w programie telewizyjnym. Opowiadał o swojej chorobie, przez którą urósł do ponadprzeciętnych rozmiarów - akromegalii. Mężczyzna przez nią popadł w depresję. Przez swoją aparycję miał problem nie tylko z tym, że na wszystko dookoła niego było za małe, ale i ze znalezieniem przyjaciół. Czuł się samotny, zamknął się w sobie. W telewizji dojrzał go selekcjoner reprezentacji Iranu w siatkówce na siedząco, Hadi Rezaei i zadzwonił do niego, proponując spróbowanie swoich sił w tej dyscyplinie. Morteza się zgodził i bardzo szybko trafił do narodowej reprezentacji. Po zaledwie trzech latach udało mu się zdobyć z drużyną paraolimpijskie złoto, a mężczyzna stał się gwiazdą. W finałowym meczu zdobył aż 28 punktów! Sport bardzo pomógł zawodnikowi psychicznie, a każdy sukces na boisku dawał mu powód do radości. Możemy go także oglądać na tegorocznych igrzyskach paraolimpijskich.

Naprawdę chore prawo, gdy pojęcie obrony własnej nie istnieje

Naprawdę chore prawo, gdy pojęcie obrony własnej nie istnieje –  26-letnia Reyhaneh Jabbari została powieszona z zimną krwią za morderstwo człowieka, który próbował ją zgwałcić. Została aresztowana w 2007 roku za zabicie Morteza Sarbandi - 47-letniego byłego pracownika irańskiego ministerstwa bezpieczeństwa. Poznała go, gdy miała tylko 19 lat. Mężczyzna po kilku latach zatrudnił dziewczynę do pracy w biurze, gdzie miało dojść do gwałtu. Mortez uderzył kobietę w czasie modlitwy. Według dziewczyny, dopiero po tym próbował ją gwałcić. Sprawa Jabbari wywołała międzynarodowe protesty, twierdzono że kobieta podczas przesłuchań była torturowana, a morderstwo było aktem obrony własnej. Petycja, która wzywała do zniesienia akry śmierci, zebrała ponad 200 tysięcy podpisów.Ale niestety, kara nie została anulowana...Reyhaneh przed śmiercią napisała do matki list, jakiś czas temu kobieta zdecydowała się upublicznić treści, które dostała od córki.„Żegnaj, moja droga mamo. Wszystkie moje bóle zakończą się jutro wcześnie rano. Przykro mi, że nie mogę zmniejszyć twojego bólu. Bądź cierpliwa. Wierzymy w życie po śmierci. Do zobaczenia w przyszłym świecie, gdzie już nigdy się nie rozstaniemy, bo rozdzielenie z Tobą jest najtrudniejszą rzeczą na świecie”. Matka Reyhaneh dostała od córki także drugi list: „Moja droga matko, nie chcę zgnić w ziemi. Proszę oddaj moje serce, nerki, skórę, oczy i wszystko, co może być przeszczepione, tym którzy są w potrzebie. Nie chcę, by znali moje imię, kupowali mi kwiaty lub modlili się za mnie. Mówię wam od serca - nie chcę mieć grobu, przy którym można mnie opłakiwać. Nie noście czarnych ubrań na znak żałoby po mnie. Zróbcie wszystko, aby szybko zapomnieć jak ciężkie było moje życie. Nie martwcie się,  spotkamy się przecież jeszcze”.
Źródło: ofigenno.cc
Kobieto, zanim zdecydujesz się przejść na islam, to zobacz jak przedmiotowo będziesz traktowana –

1

 
Color format