Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 3 takie demotywatory

To tyle, jeśli chodzi o równość płci...

 –  Pomóżcie koledze!"Zostałem pomówiony o pobicie żony.Na dołku spędziłem 2 dni, bo musieliprzesłuchać osoby z otoczenia.Oczywiście dowodów brak, jedyne to siniakiktóre miała żona, jako że pije wóde i wracapóźno do domu- ale to nikogo nie interesuje.Żona wszystkiemu zaprzeczyła, ale cinachalnie starali się udowodnić, że to ja jąkatuję.Ciekawe ?No to czytajcie dalejW październiku ubiegłego roku byłem wGOPS'ie, żeby mi pomogli ją ogarnąć, bo już niedało się tego wytrzymać, codziennie awantury,przez pół roku każdego dnia mnie biła, kradłapieniądze, oczerniała, ośmieszała, zdradzała.Wiedział o tym GOPS, policja oraz sądrejonowy- kompletnie zero reakcji.Tydzień po tym, gdy nie reagowałem na jejzaczepki, prowokowanie, rzucanie do mnieprzedmiotami i bicie, wzięła duży nóż kuchenny(ze szpicem), i próbowała mnie zadźgać.Z ledwością uniknąłem dźgnięcia w wątrobę(to się kończy śmiercią).Była policja, kryminalni, pogotowie i całaczeladka. Oczywiście panowie z policji niechcieli bym zgłaszam zawiadomienie. Z 15razy się mnie pytali czy na pewno.Powiedziałem że tego za wiele, nakomisariacie przy przesłuchani dalej to samo,nawet się śmiali po co to zgłaszam. Wyszło najaw znęcanie się nad rodziną i dziećmi przezżonkę- i tylko i wyłącznie o znęcanie się naddziećmi zaczęli działać. Niedługo z tego tytułumamy sprawę w sądzie rodzinnym - pewnie jajako oskarżony, jako że dziecko dostałoadwokata z urzędu...I pomimo tego wszystkiego, pomimowielokrotnego zgłaszania nikt ani żadnainstytucja nie zareagowała w stosunku dodziałań żony.Zareagowali na jakieś pomówienia, pomimo żeżona jest zgłoszona na odwyk, i dobrze wiedząże wraca do domu kiedy chce i o której chce.Śledztwo wszczęto z urzędu, nikt się do tegonie przyznaje, dziś byłem w GOPS'ie w związkuz niebieską kartą...Ogarniacie poziom spierdolenia ?To tylko wierzchołek góry lodowej, gdyż togops policja i sąd stworzyły z matoła,bezczelnego potwora. Od samego początku sięwpierdalano, i wmawiano że wszystko jestmoją winą, a ona jest biedactwem i nic niemusi robić. Gdy ja dbałem o porządek, a onarobiła chlew w domu, to panie z GOPS'u uznałyże ja mam iść na kompromis (i to w wielusytuacjach). Gdy ja pracowałem po 12h 6 dni wtygodniu, a w niedziele robiłem zakupy izajmowałem się domem (mnóstwo pracywokół domu i przygotowania do zimy), a tamnie okradała, to także uznały że to moja wina,bo ja mam pieniądze chować... Pomimo że byłychowane.Ręce mi opadają...Gdy dziś powiedziałem przedstawicielom tejświętej trójki, że założę sprawę w sądzie, temuco mnie pomówił, to nie byli zadowoleni, istarali się mnie zniechęcić do tego."232Komentarze: 38

Trochę przydatnych informacji na temat depresji i ludzi na nią chorujących - tak przy okazji Ogólnopolskiego Dnia Walki z Depresją

 –  Według danych WHO w Polsce na depresję choruje 1,5 miliona osób. Każdego dnia zabija się 15 obywateli naszego kraju, a statystycznie 12 z nich to mężczyźni. Jesteśmy w czołówce europejskiej, jeśli chodzi o liczbę skutecznych prób samobójczych u dzieci i młodzieży.Dużą grupę osób popełniających samobójstwo stanowią chorzy na depresję. Dziewięć na dziesięć osób dotkniętych depresją miewa myśli samobójcze. Samobójstwo popełniane jest zazwyczaj w pierwszej, ostrej fazie depresji albo po jej przejściu w fazę utajoną.Zacznijmy jednak od podstaw.Zaburzenia depresyjne to nie jest zwykły smutek.Weźmy na przykład bardzo smutną sytuację - umiera nam wierny od lat pies. Takie wydarzenie zazwyczaj spowoduje smutek, który będzie się utrzymywał pewnie nawet parę tygodni, ale to nie będzie depresja.Jednak u niektórych osób tego typu wydarzenie może zapoczątkować depresję.Wikipedia podaje wiele ważnych różnic pomiędzy smutniejszym epizodem w życiu a depresją. Są przede wszystkim:1. Czas trwania.Osoby z depresją mogą przejawiać "smutek" nawet przez lata, podczas gdy przeciętnie człowiek radzi sobie ze zwykłym smutkiem w przeciągu paru dni, czasami tygodni, w zależności od dolegliwości wydarzenia.2. Skutki.Osoby smutne mogą przejawiać lekką apatię tuż po smutnym wydarzeniu, natomiast osoby z depresją mogą zaniedbywać obowiązki i nie chcieć zajmować się nawet samym sobą w stopniu podstawowym.3. Radzenie sobie z nimi.Na smutek jest mnóstwo zwyczajnych sposobów. Natomiast depresja wymaga przede wszystkim specjalistycznej pomocy - o tym niżej.4. SamobójstwoOsoba zwyczajnie smutna w ogóle, albo bardzo rzadko będzie myśleć* o odebraniu sobie życia. Osoba z depresją MOŻE (ale nie musi!) mieć takich myśli. Depresja BEZPOŚREDNIO rzadko prowadzi do myśli samobójczych. Dużo częściej depresja "dociąża" życie chorego, który chce odebrać sobie życie ze względu na ogólne poczucie beznadziei i niepowodzenia w życiu - depresja wówczas potęguje te myśli, ale raczej ich nie powoduje.*myśleć w znaczeniu dumać i rozważać taki krok, a nie tylko pomyśleć "tak o" o odebraniu sobie życiaCo najczęściej powoduje taką plagę depresji w Polsce?Względem obu płci:- Niska dostępność pomocy profesjonalnej.Pedagodzy szkolni rzadko poważnie traktują osoby przejawiające objawy zaburzeń depresyjnych, mimo że choroba ta jak najbardziej może dotyczyć nawet przedszkolaków. Wpływ na to ma przede wszystkim tragiczny stan służby zdrowia w Polsce.- Brak perspektyw.Słaba sytuacja ekonomiczna, edukacyjna oraz kryzys kulturowy mogą powodować uczucie beznadziei. Niektórzy mogą podchodzić do powiedzeń w stylu "w tym kraju nie da się żyć" śmiertelnie poważnie.Względem kobiet - często jest to kryzys tożsamości.Część kobiet nie ma odpowiednich wzorców na drodze dojrzewania, co może się skończyć szokiem w okolicach wieku dorosłym.Względem mężczyzn - uwarunkowania kulturowe, nakazujące mężczyznom "bycie twardym" i nierozmawianie o swoich uczuciach, ukrywanie ich, tłumienie.Szczególnie to ostatnie jest szkodliwe i może prowadzić do depresji. Mężczyźni dużo rzadziej mogą liczyć na wsparcie od innych mężczyzn niż kobiety od innych kobiet.Wsparcie bliskich również jest bardzo ważne!Nie należy tylko natarczywie odsyłać osoby z depresją do specjalisty i zostawiać. Druga skrajność również jest zła - nie należy bagatelizować depresji, ponieważ często samo wsparcie bliskich nie wystarcza (paradoksalnie jest czasami szkodliwe) i należy odesłać taką osobę na terapię.Tak jak z każdą chorobą, najważniejsze jest rozpoznanie wczesnego stadium oraz zapobieganie. Nie bójmy się zainteresować bliskimi i dalszymi znajomymi, czy na pewno jest u nich "wszystko w porządku".Nawet jeżeli osoba z potencjalnymi zaburzeniami depresyjnymi się nie przyzna, że coś ją trapi, to zapamięta że oferujecie wsparcie. A ta świadomość jest niezwykle ważna.To nie jest tak, że depresję od razu widać. Osoby z depresją również potrafią się uśmiechać. Nie zawsze depresja prowadzi do całkowitej apatii, a osoby z depresją nie mają tylko jednego "humoru" - "humoru smutnego". Nawet jeżeli osoba się śmieje z Waszego żartu, to za chwilę może mieć myśli samobójcze. Idealnym przykładem może być tutaj znany aktor komediowy Robin Williams, który od lat zmagał się depresją.Rozpoznanie depresji jest trudne, szczególnie u młodych ludzi. Depresji można jednak i ją leczyć. Zrozumienie czym jest depresja może pomóc zmniejszyć stygmatyzację związaną z tą chorobą i może zachęcić więcej osób do szukania pomocy.Polecamy stronę www.forumprzeciwdepresji.pl. Powstała ona z myślą o osobach chorych na depresję i tych, których bliscy lub znajomi zmagają się z tą chorobą. Za jej pośrednictwem można uzyskać wiele informacji o objawach, przebiegu i sposobach leczenia depresji oraz wykonać test Becka, czyli sprawdzić swoje samopoczucie psychiczne.Depresja jest czymś, co może zdarzyć się każdemu, ale nie jest słabością, fanaberią, chwilową emocją. To choroba.
Drodzy geje, krzywdzicie te dzieci! Wychowana przez lesbijki Australijka napisała list krytukujący homoseksualne adopcje – Heather Barwick,  bohaterka wydanej przed 25 laty książki dla dzieci „Heather Has Two Mommies”, przypomina o tym, że prawo posiadania dwojga rodziców różnej płci jest podstawowym prawem dziecka. Kiedyś popierała małżeństwa gejów, teraz walczy o prawa dzieci."- Małżeństwo homoseksualne wstrzymuje dostęp do jednego z rodziców i przekonuje, że nie jest on ważny. Że to wszystko jedno. Ale tak nie jest - wielu z nas, wiele z Waszych dzieci jest okropnie poranionych. Nieobecność ojca stworzyła we mnie wielką pustkę. Dorastałam otoczona przez kobiety twierdzące, że nie chcą lub nie potrzebują mężczyzn.- A jednak jako mała dziewczyna każdego dnia pragnęłam taty. To dziwne i kłopotliwe mieć tak głębokie pragnienie posiadania taty, gdy żyje się w świecie przesyconym negacją podobnych potrzeb. Czasem nienawidziłam ojca, że go nie ma, a czasem nienawidziłam siebie, że go pragnę. Nawet dziś część mnie płacze na wspomnienie o odejściu taty.Dzieci rozwiedzionych rodziców mają prawo powiedzieć: "Mamo, tato, kocham Was, ale Wasz rozwód mnie rozdarł. Zrujnował moją ufność. Wciąż żyję w przekonaniu, że to moja wina. Tak trudno jest żyć w dwóch domach".Dzieci adoptowane mają prawo powiedzieć: "Mamo, tato, kocham Was. Ale jest mi trudno. Cierpię  na myśl, że nie poznałem moich rodziców. Czuję się zagubiony i tęsknię."Ale my nie dostaliśmy prawa do takiego głosu. To nie tylko ja, jest nas mnóstwo. Wielu z nas boi się powiedzieć o swoim bólu, ponieważ z jakiegoś powodu nie chcecie słuchać. Gdy mówimy o ranach zadanych nam przez wychowanie homoseksualne, albo nas ignorujecie, albo oskarżacie o nienawiść."Heather jest obecnie szczęśliwą matką czworga dzieci.

1