Żal, że zmarnowano takie piękno – Żal, że zmarnowano takie piękno
W Gruzji, na ulice Tbilisi wyszło 600 tys. osób, by protestować przeciwko rosyjskim władzom i iść w kierunku Europy Zachodniej. To tak jakby na ulicę wyszło 6 mln Polaków I pomyśleć, że w naszym kraju są tacy, którzy marzą o opuszczeniu Unii Europejskiej, a o fladze unijnej mówią szmata – სულ : კომ W Gruzji, na ulice Tbilisi wyszło 600 tys. osób, by protestować przeciwko rosyjskim władzo…
Profesor polonistyki Wojciech Kudyba otrzymał jedynkę z wypracowania w sądeckim liceum Pewien uczeń zawsze miał bardzo dobre oceny z polskiego. Nagle sytuacja się zmieniła i zaczął zbierać jedynki – Rodzice posłali go na korepetycje, ale oceny nadal były bardzo złe. Profesor polonistyki zgodził się na udział w eksperymencie i kolejne wypracowanie napisał za ucznia on sam. Uczeń dostał jedynkę, gdyż nauczycielka dopatrzyła się błędów. Czyżby nauczycielka czerpała przyjemność ze stawiania złych ocen? Profesor polonistyki Wojciech Kudyba otrzymał jedynkę z wypracowania w sądeckim liceum Pe…
Morawiecki odkrywający, kto stoi za Zielonym Ładem – Morawiecki odkrywający, kto stoi za Zielonym Ładem
Uczciwa praca na uczciwych warunkach: Przy dzisiejszych cenach wynajmu to wcale nie jest takie głupie – Mysłowice Spotted: Mysłowice. Obserwuj 22 godz..> Zatrudnię do pracy na stanowisko PARKINGOWEGO Wynagrodzenie 2400 zł Praca idealna dla emeryta, rencisty, osoby niepelnosprawnej, studenta itp zupełnie niczego niewymagająca polega tylko na siedzeniu w ciepłej budce i otwieraniu szlabanu. Nawet oplat przewaznie nie trzeba pobierać gdyż są u nas oplacane abonamenty, opłata tylko od osób bez abonamentu więc nawet byle nierozgarnięty tłuk czy leser będzie w stanie to opanować bez żadnych wymówek. Wymagania: Żadne, masz tylko otwierać szlaban z pilota i umieć liczyć do 20 zł Dlaczego warto: Wynagrodzenie 2400 zł - podpiszemy z tobą umowę - Może pracować nawet osoba bezdomna gdyż w wyżej wymienionej budce jest czajnik, mikrofala, zlew itp wyposażenie + łóżko, można spać, jest to świetna okazja żeby nawet menel lub bezdomny wrocil do życia społecznego wykonując prosta prace (tylko żeby w pracy nie pić i umiec sie zachowac!!!) - przyjazna rodzinna atmosfera - dostep do toalety i prysznica za darmo Uczciwa praca na uczciwych warunkach: Przy dzisiejszych cenach wynajmu to wcale nie jest…
Są jeszcze porządni faceci na tym świecie – Moja kobieta zaprosiła mnie na rodzinny obiad, na którym miałem poznać jej rodziców i młodszą siostrę. Przez całą wizytę siostra robiła do mnie maślane oczy i naśmiewała się z mojej wybranki. Rodzice nie dość, że ignorowali jej zachowanie, to jeszcze opowiadali o niej w samych superlatywach. Wieczorem zapytałem Ali, co się odjebało podczas obiadu i okazało się, że jej młodsza siostra jest oczkiem w głowie rodziców, którzy jej nadskakują i cały świat kręci się wokół niej. Natomiast w stosunku do Ali zachowuje się jak wredny małpiszon. W każdym razie, jakoś niedługo minie 10 lat odkąd w każdej możliwej sytuacji dogryzam tej suce. Oczywiście nie wprost. Po prostu zawsze stawiam moją żonę za wzór - tak mnie nauczono w domu. A moja żona od tego czasu bardzo rozkwitła :) Są jeszcze porządni faceci na tym świecie
Większość ludzi przyznaje się, że rozmawia ze swoim psem tak, jak z człowiekiem A ty? – Większość ludzi przyznaje się, że rozmawia ze swoim psem tak, jak z człowiekiem A ty?
Największa kara dla dziecka w obecnych czasach – 12:39 Największa kara dla dziecka w obecnych czasach
Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
archiwum
Dowcip nr 13. – Z notatnika taty Kazika. Pewien sędziwy wędkarz, od wielu, wielu lat,wędkował na jednym jeziorku, codzienniena tej samej kładce. Każdego dnia, jegokochająca żona, szykowała mu na ten czas,smaczne i pożywne kanapki:• kromka chleba z masłem⚫ sałata.•szyneczka⚫ sałata••⚫ i na zamknięcie, druga kromka chlebamasełkiem.Tak wyposażony, dziadek spędzał w swoimazylu, cały niemal dzień. Prowiant wieszał wskórzanej torbie, na pobliskim krzewie, żebymu robali nie nalazło, i w spokoju oddawałsię swoim pasjom.Pewnego razu, podchodzi posilić sięw porze południowej, patrzy a w torbiepusto. Krew napłynęła mu do nozdrzy, zprzejęciem wycedził przez zęby; - No czekajzłodziejaszku, już ja cię przypilnuję!Następnego dnia łowił, i jednocześnie,kątem oka, obserwował torbę ze swoimposiłkiem. W pewnym momencie, podlatujewielki, stary orzeł, odchyla klapę torby,wyjmuje zawartość i z nią odlatuje. Wędkarz,zdumiony, odprowadzając rabusia wzrokiem,spostrzegł, że poleciał całkiem niedaleko.Rozpoczął pościg przez chaszcze i ciernie,po czym wpadł na pobliską polanę.Patrzy, a tam orzeł rozwija pakunek, wyjmujekanapkę, zamaszystym ruchem głowy,wyrzuca kromkę chleba z masłem, wyrzucateż sałatę, szyneczkę, znów sałatę, bierzew szpony posmarowaną masłem spodniąkromkę chleba i rozciera to sobie na klacie,wrzeszcząc, - ALE JA JESTEM PORĄBANY!

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…