Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
 –  Sytuacja z dzisiejszego ranka. Byłem w drodze na rozmowęo pracę i zatrzymał mnie policjant. Nie działały mi światłahamowania. Zanim policjant zdążył do mnie podejść, szybkowyciągnąłem dokumenty, ale gdy to zobaczył powiedział:"Nie, nie, proszę nie wyciągać, zatrzymałem pana po to, żebypowiedzieć, że nie działają panu światła hamowania".Zdenerwowałem się, bo miesiąc temu byłem u mechanika.Opowiedziałem mu, że wziął niemałe pieniądze zakompleksowy przegląd i naprawę. Spojrzał na mniezaskoczony i poprosił o otwarcie bagażnika. Rzucił okiemna kable i po upewnieniu się, że nie dochodzi prąd, kazał miotworzyć maskę i zajrzał do bezpieczników. Okazało się, żejeden z nich się przepalił.Funkcjonariusz Jenkins mógł po prostu wystawić mi mandati puścić wolno, ale on wystąpił w roli policjanta i mechanika,bo wie, że służy społeczeństwu.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…