Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
 –  Właśnie byłem świadkiem sytuacji, w której chłopiec (może 6-7letni), przypadkowo rozlał swoje slushie wszędzie dookoła. Mam namyśli naprawdę wszędzie - czerwono niebieska masakra napraktycznie każdej powierzchni w okolicy. Chłopiec spojrzał na - jakmniemam - swojego ojca i od razu przeprosił. Ojciec zamiast sięzłościć powiedział: "To nic, zdarza się, chodź pójdziemy poserwetkę, pokaże ci jak to posprzątać". Spokojnie poszli po serwetkii wspólnie posprzątali ten bałagan.Kiedy wyrzucali zużyty papier,ojciec powiedział: "Będziesz na tej planecie bardzo długo i maszbardzo mądry mózg, więc to ważne byś się nauczył jak być bardziejuważnym na to co robisz. Następnym razem postaraj się zwrócićwiększą uwagę na swoje otoczenie, żeby uniknąć takich wypadków.To nic złego, gdy taki wypadek się zdarzy, ale zawsze lepiej imzapobiec. Póki bierzesz odpowiedzialność za swoje czyny,sprzątanie będzie szło jak bułka z masłem."Aż zabrakło mi słów. To jest właśnie przykład dobregorodzicielstwa.EDIT: Nadal są obok i ojciec właśnie powiedział do syna: "Wiem, żeduży bałagan może przytłoczyć i możesz poczuć, że nie jesteś wstanie tego sam zrobić, ale pamiętaj, że zawsze możesz prosić opomoc. To żaden problem by o nią prosić, kiedy jej potrzebujesz. "

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…