Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Chciałbym wrócić do czasów dzieciństwa – Ubierano cię wtedy na cebulkę, wychodziłeś taki grubiutki na mróz i jedyne co ci odmarzało to nos, bo nie chciałeś słuchać mamy, żeby naciągnąć szalik na niego. Toczyłeś się jak taki pingwin z nogi na nogę. Zjechałeś na sankach, wpadłeś w zaspę i czekałeś aż rodzicielka przyjdzie cię wyciągnąć, bo twój ciepły kożuch ważył chyba z tonę, a w międzyczasie podjadałeś sobie śnieg Ubierano cię wtedy na cebulkę, wychodziłeś taki grubiutki na mróz i jedyne co ci odmarzało to nos, bo nie chciałeś słuchać mamy, żeby naciągnąć szalik na niego. Toczyłeś się jak taki pingwin z nogi na nogę. Zjechałeś na sankach, wpadłeś w zaspę i czekałeś aż rodzicielka przyjdzie cię wyciągnąć, bo twój ciepły kożuch ważył chyba z tonę, a w międzyczasie podjadałeś sobie śnieg

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…