Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
 –  Drodzy maturzyści, pora, abyście poznali smutną prawdę. Nie musicie przejmować się maturą, zdacie ją. Jeśli macie minimum oleju w głowie to luz. Ja zdałam maturę z polskiego z lektury, której nie przeczytałam. Mój kumpel zdał j. angielski pisząc w liście "Hey hi hello" tylko po to, że by mieć więcej słów. Matura to nie jest problem, ani zasługa, ani żadne miano. To ewentualnie uprawnienie do egzaminów na studia.A prawda wygląda tak: ja mammaturę, licencjat, magisterkę,podyplomówkę, kursy, szkolenia,doświadczenie, pasję,zaangażowanie. Zarabiam 2700 narękę na miesiąc. Moj mąż mawykształcenie podstawowe, bezmatury, lubi tynkować. Miesięcznieprzynosi od 6 do 8 tys. na rękę.Pozdrawiam.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…