Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
 –  Wysłałam mojej kuzynce rachunek za tort, którym częstowaliśmy gości na urodzinach mojego 5-letniego synka. Chodzi o to, że jej syn, niegrzeczny i hałaśliwy chłopak uznał, że to on, a nie mój syn, powinien zdmuchnąć świeczki i kiedy nikt mu na to nie pozwolił, wpadł w histerię i zrzucił tort na podłogę. Mój mąż poszedł kupić zwykłe ciasto dla gości, a moja kuzynka machnęła ręką i powiedziała: „Dzieci jak to dzieci". Tyle że ja nie zgadzam się z takim zachowaniem.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…