Zaloguj przez Facebooka lub Login: Hasło: nie wylogowuj mnie Nie masz konta? Zarejestruj się Zapomniałeś hasła? Odzyskaj hasło Nie dostałeś linku aktywacyjnego? Wyślij go ponownie
Zestresowany, po dniu prób w teatrze, aktor Ludwik Benoit zaszedł do restauracji, by - jak mawiał Jan Himilsbach - "wprowadzić do organizmu bajkowy nastrój" Podszedł do baru, przy którym spał mężczyzna. Jego uśmiechnięta twarz wyrażała szczęście kompletne. Aktor spojrzał na śpiącego, westchnął i zawołał: Mocne Słabe +368 (373) #Ludwik #Benoit #anegdota #alkohol #szczęście #mem 22 lutego 2022 o 17:48 przez Mentally Skomentuj (0) Do ulubionych
Jakie czasy, tacy ANTYbohaterowie Nogi zimorodka przymarzły do poręczy, na szczęście wystarczyło je delikatnie ogrzać Jak to zwykle na zajęciach bywa - jeden słucha, reszta śpi
Komentarze Ukryj komentarze