Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Robot koszący czy spalinówkaz napędem? –
Czas pędzi... – ...jak szalony! E
Źródło: OTM

Polska to nie kraj, lecz stan umysłu i te zdjęcia to potwierdzają (20 obrazków)

Najlepsze komentarze

Suski pewnie wyjaśni, że to niemożliwe, bo jedyną konsolą, jaką ma w domu, jest Playstation –  Marek Suski wśród inwigilowanych Pegasusem.Prokuratura potwierdzaPoseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Suski znalazł się na przygotowanej przez śledczych liście 31 osóbinwigilowanych Pegasusem- ustaliła w piątek "Gazeta Wyborcza". Polityk dostał wezwanie w tejsprawie do prokuratury.⚫Dzisiaj, 20:06 1 min czytaniaLubię to<W SKRÓCIEPiotr Polak / PAPPoseł PiS Marek Suski miał być podsłuchiwany Pegasusem
Źródło: onet.pl
Cena sukcesu – ... NormalpeopleKimKardashian
 –  APROSES
0:20
 –  Recycle Bin VLC mediaplayerC Windows Media PlayerPle View Play Tools HelpDocumentsMaskRealPlayerInternet Molla FirefoxExplorerQualtionPlayestartDEvanesemos02.54/03:54C
 –  APROSES
0:15
 –  KWA
Oj fajnie było... – Jedną kanapkę jedliśmy, z jednego kubka piliśmy, lody na lizy,a jabłka na gryzy były.Latem kurz w rzece zmyliśmy, zimą przemarznięci z gilem do brody, z górek zjeżdżaliśmy, całe dnie po dworze lataliśmy.Nie było probiotyków w kapsułkach, nie było mleka zdrowszego niż to ciepłe, spracowanymi rękami dojone.Kąpiel w rzece bezpieczna była, woda pita prosto ze źródła nikomu nie szkodziła.Warzywa z ogródków kradliśmy, owoce z sadów w bluzki kryliśmy, wszystko niemyte zjadaliśmy.Poziomki, jagody, maliny - wtedy też osikane przez lisy były,ale nikogo nie brzydziły, nikogo nie otruły Jedną kanapkę jedliśmy, z jednego kubka piliśmy, lody na lizy, a jabłka na gryzy byłyLatem kurz w rzece zmyliśmy, zimą przemarznięci z gilem do brody, z górek zjeżdżaliśmy, całe dnie po dworze lataliśmyNie było probiotyków w kapsułkach, nie było mleka zdrowszego niż to ciepłe, spracowanymi rękami dojoneKąpiel w rzece bezpieczna była, woda pita prosto ze źródła nikomu nie szkodziłaWarzywa z ogródków kradliśmy, owoce z sadów w bluzki kryliśmy, wszystko niemyte zjadaliśmyPoziomki, jagody, maliny - wtedy też osikane przez lisy były, ale nikogo nie brzydziły, nikogo nie otruły