Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 66 takich demotywatorów

 –  Życie pszczół w pasiece jestzaskakująco smutne. Zbierająnektar przez całe życie, tylko poto, żeby jakiś debil zabrało imprawie wszystko, pozostawiającim absolutne minimum doprzetrwania, żeby mogły dalejrobić miód.No nic, idę do pracy.

Kobieta zamieściła w internecie historię swojej miłości, która jest bardzo budująca (uwaga: dużo czytania)

 –  Anonimowy członek grupy25 lutA ja dla odmiany podzielę się tu czymś DOBRYM.Poznałam mojego męża ponad 10 lat temu. On wtedyjeździł rozklekotanym Fordem, ja studiowałam dwakierunki i dorabiałam sprzątaniem biur itp. Ot, dwabidoczki zakochały się i postanowiły, że będą razembudowały przyszłość. Po ok dwóch latach związkuwyszło na jaw, że On ma długi łącznie na ponad 200tys zł. Ukrywał to przede mną bo się wstydził i myślał,że jakoś to spłaci. Zarabiał mało i zaczął braćchwilówki by spłacać długi długami. Sytuacja była jużbardzo zaogniona bo nie miał skąd brać środków nabieżące spłaty. "Pożyczył" sobie z kasy pracowniczej ichciał oddać po wypłacie ale wydało się i zwolnili godyscyplinarnie. A ja wciąż nic nie wiedziałam.Któregoś dnia wróciłam z pracy a jego nie było,zostawił mi tylko list, w którym wszystko wyznał. Byłprzekonany, że go zostawię. Szukałam go cały dzień iznalazłam pod mostem. Wiem, że miał wtedynajgorsze myśli. Opowiedział mi wtedy wszystko.M.in. to, że poprosił o pomoc znajomego księdza,potrzebował wsparcia duchowego a jedyną dobrąradę jaką usłyszał było to, że powinien mi owszystkim powiedzieć. Poza tym ksiądz obarczyłwiną mnie bo gdybym go nie namówiła na wspólnemieszkanie to on nadal mieszkałby z rodzicami, niemiałby takich wydatków i na bieżąco spłacałby tezobowiązania...Wszyscy wiedzieli o jego problemach bo on zwracałsię o pożyczkę niemalże do każdego. Wiem, że ludzienas obgadywali i wyśmiewali za plecami. Głównieśmiali się ze mnie, że go nie zostawiłam. To byłwspaniały człowiek i miał tylko długi. Chciałam daćmu szansę choć miałam żal, czułam się zranionakłamstwami, bałam się o przyszłość, bałam się, że mizmarnuje życie, moje zaufanie było nadszarpnięte itd.Mnóstwo obaw a jednocześnie nadzieja i wiara wtego człowieka. To był bardzo trudny czas z wieluwzględów. Wychodziły w trakcie różne sprawy.Żyliśmy bardzo skromnie. Bieżące zaległości pomoglispłacić jego rodzice- przy okazji wyszły ich trudnerelacje z moim mężem. Wieczne porównywanie go zrówieśnikami, którym wiodło się lepiej itp. Janabawiłam się w tym czasie traumy, którą późniejprzepracowywałam z psychologiem. Przez cały tenczas zastanawiałam się czy dobrze robię dając muszansę, czy nie powinnam go zostawić i myśleć osobie. Dziś mam odpowiedź: warto było. Naszzwiązek pokazuje, że odpowiednie wsparcie i wiara wczłowieka może wszystko odmienić. Oczywiście, jeśliobie strony tego chcą. Wspierałam go na każdymkroku. Nie oceniałam. Słuchałam. Podnosiłam naduchu bo były lepsze i gorsze momenty. Znalazłlepszą pracę i choć zarabiał dobrze to nie starczałonam do następnej wypłaty. Przetrwaliśmy to.Niesamowicie nas to umocniło. Stoimy za sobąmurem i pomagamy sobie w każdej sytuacji. Przedewszystkim wszystko sobie mówimy. Obojeodkryliśmy magię rozmawiania o problemach bo wdomu nas tego nie nauczono. Gdyby mąż potrafiłmówić o problemach od początku, nie byłoby tejhistorii.Jak dziś wygląda nasze życie? Mąż ma świetnąpracę, ja otworzyłam firmę. Mamy wymarzony dom.Oprócz tego mąż kocha sport i poza pracą spełnia sięw tej pasji. Wczoraj otrzymał kolejną statuetkę zazajęcie podium. Mamy ich w domu kilkanaście.Zawsze mówi, że to są moje statuetki bo gdyby nie jato nie byłoby tego wszystkiego.Związki naszych znajomych rozpadają się (także tych,którzy nas wyśmiewali) a my trwamy razem.Wszystko osiągnęliśmy razem i mamy takie poczucie,że na start dostaliśmy lekcję przetrwania i skoro todźwignęliśmy to ze wszystkim damy sobie radę. Pozatym, po prostu się kochamy i mamy mnóstwowspólnych tematów, zainteresowań. Dziś spędzimyrazem ten piękny, słoneczny dzień.Dziękuję za dotrwanie do końca. Bardzo chciałam siętym podzielić.
 –
Etyka i moralność? – Bez szans z instynktem przetrwania FUERZA A REA URUG
Pieprzyć każdego, kto zabija te zwierzęta- chyba że dla własnego przetrwania –
0:19
Australijski żeglarz i pies zostali uratowani po 2-miesięcznej tułaczce po oceanie, na której jedli surowe ryby i pili deszczówkę, by przeżyć – W kwietniu australijski żeglarz Tim Shaddock i jego pies Bella opuścili meksykański port w La Paz na Półwyspie Kalifornijskim, kierując się na Polinezję Francuską. Kilka dni później ich łódź została uszkodzona podczas sztormu. 51-latka uratowała załoga trawlera poławiającego tuńczyka, po tym, jak zauważył go helikopter.- Przeszedłem przez trudne próby na morzu. Potrzebuję jedynie odpoczynku i dobrego jedzenia, bo długi czas spędziłem samotnie na morzu. Poza tym, jestem w dobrej kondycji - przyznał w rozmowie.Teraz trawler płynie do Meksyku, gdzie Shaddock zostanie poddany szczegółowym badaniom. Zdaniem profesora Mike’a Tiptona, specjalisty w zakresie przetrwania na morzu, obecność Belli pomogła żeglarzowi w przetrwaniu
Odbył się pierwszy historyczny lot samolotu Dreamliner naszego PLL LOT trasą polarną, nad biegunem północnym na trasie Tokio — Warszawa – Korzystając z tej trasy skrócono czas podróży o około 1,5 h w stosunku do dotychczas używanej trasy nad Azją. Samolot wyposażono między innymi w tzw. polarny zestaw przetrwania, zawierający m.in. kombinezony polarne dla załóg, folie NRC dla pasażerów czy piłę do lodu. AtlanticAVERAGE FLIGHT TIME13:54ACTUAL FLIGHT TIME13:12AVERAGE ARRIVAL DELAYHorwayKingdomGePlayback of flight L080/LOTBOGREAT CIRCLE DISTANCE8635WHigFROMTokyo (NT)TIME03:39 00MTuLe faseBalanSAHapsKaWhaPaCALIBRATED ALTITUDEOFMogelwaTheGROUND SPEED2 vrsTOWarsawVERTICAL SPEEDANorthReostieOceanTRACK59⁰Landaled SesSajnoshansAIRCRAFTBoeing 787-9 DreamlinerREGISTRATIONX
 –

Szczęście w nieszczęściu Ludzie, którym udało się przeżyć sytuacje pozornie nie do przetrwania (7 obrazków)

Rosjanie myślą, że mogą nas sterroryzować. Mało kto wie, że teraz jesteśmy silniejsi niż kiedykolwiek! –
 –
Od wilków - polować i pracowaćw zespoleod wiewiórek - szukać domui przygotowywać się do zimyod pszczół - pracować cały dzieńi mieszkać z matką –
 –
0:27
Nie jest to militaryzacja, ale trening umiejętności przetrwania –
Wielu z nich posiada umiejętności walki, doświadczenie w wojnie psychologiczneji wykrywaniu podejrzanych działań, zdobyte w procesie obcowania z innymi potomkami swoich rodziców –
Cóż, pójdę już do pracy. –
Zwykle nie czujesz zapachu własnego domu (lub perfum) ze względu na instynkt przetrwania zwany „adaptacją węchową”. – Mózg zawsze szuka nowych, niezwykłych lub zmieniających się zapachów jako znaku możliwego niebezpieczeństwa, więc ignoruje zapachy, które stały się znajome

Tylko ci, którzy studiowali, wiedzą, jaka to szkoła przetrwania (21 obrazków)

 –  Kancelaria Premiera O@PremierRPPremier @MorawieckiM w@PolskiSenat: Ważne jest, żeby dbaćo miejsca pracy. Kryzys zdrowotnyprzekształca się w kryzysgospodarczy i ważne, żeby zapewnićmaksymalne dla budżetu a minimalnedla przedsiębiorców mechanizmyprzetrwania.
I tak mi się pomyślało o programie 500+. Sam nie wiem dlaczego... –