Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 74 takie demotywatory

Tak sobie siedzę i myślę, jak smutny i nudny byłby tydzień bez weekendu –
Kobieta...zmienną jest –  Zrywam z tobą. Jesteśstrasznie nudny.... Zerospontaniczności, nic mnie wtobie nie kręci! Nawet niemam ochoty Ci to w twarzmówić. Już się nigdy niezobaczymyPrzepraszam, ale Mateusz niema wolnych rąk żeby odpisaćCo?! kto to napisał?jesteś dziewczyną?Szmato zostaw Mateusza wspokojuODPISZ SZMATO!Zostaw mateusza on jest mój!już do was jadę więc lepiejuciekajMateusz zaraz będę
 –  LASKAPOTRZEBUJĘ TYLKODOBREGO, I CZUŁEGOFACETATA SAMA LASKAJESTEM DOBRYM,I CZUŁYMFACETEMALE JESTEŚNUDNY
Reklama siłowni, to nie zawszenudny billboard –
Proste przyjemności służą mi najlepiej –  DLA INNYCH TO MOŻEINTROWERTYKALNIDLA MNIE TO ODPOCZYNEKNUDNY WEEKENDOD BODŹCÓW

Może i ciekawość to pierwszy stopień do piekła, ale bez niej świat byłby nieporównywalnie nudny (24 obrazki)

A później ludzie się dziwią, dlaczego nie chcę z nimi gadać –
Kiedy wykład był okropnie długi i nudny –  еши
 –
Mam nadzieję, że rok 2023 będzie po prostu nudny. Bez żadnych wirusów, wojen i tym podobnych... –
 –
 –  Ostatnio uświadomiłem sobie, że pieniądze upiększają ludzi. Mam znajomego, który atrakcyjnością nie grzeszy - jest niski i gruby, a do tego nudny. Dziewczyny nigdy się nim nie interesowały, a on żył sobie dla siebie, nie narzucał się nikomu i tworzył gry w zaciszu domowym. Pewnego dnia znalazł się ktoś, kto zainteresował się jego grą i kupił projekt. Gość zaczął lepiej się ubierać, kupił sobie ładny samochód i mieszkanie. Współpracuje z korporacją z USA. Teraz wokół niego pojawiło się dużo dziewczyn, które zabiegają0 jego względy. Nagle jego dowcipy stały się śmieszne1 znalazł sobie przyjaciół. Szczerze mówiąc, to typ zmienił tylko ubranie, w ogóle nie schudł,a nawet przytył, tak jak i wcześniej obficie się poci i towarzyszy temu typowy zapach, ale nikogo to nie obchodzi. To jest niesamowite jaki ten świat jest złudny i chciwy.
A Ty nudziłeś się kiedyś aż tak, że postanowiłeś dla zabicia czasu zrobić sobie lewatywę? –  Nudny świąteczny dzień? Sprawdź, jak zrobić lewatywę przed seksem analnym!
Źródło: Facebook
 –  WIELKIE PORÓWNANIEEDUKATORÓWDOLORES PRZEMYSŁAWUMBRIDGECZARNEKPowołana przez ministerstwoSam jest ministrem, więc gorzejZwolenniczka kar fizycznychdla uczniów HogwartuZwolennik kar fizycznych dlawszystkich niegrzecznych dzieciNigdy nie była w Radiu MaryjaChętnie bajdurzy na antenieNie ma problemu z osobami LGBTPorównuje LGBT do nazizmuUważa, że magiczne istotynie są normalneUważa, że jego współobywatelenie są normalniJest kobietą-dyrektorkąGardzi kobiecymi karieramiDręczy Harry'ego PotteraMa do dręczenia 5 mln uczniówNosi fantazyjne,różowe kostiumyNosi nudny jak flakiz olejem garniturNie wypowiada się na tematrozrodczości uczennicWypowiada się na tematrozrodczości wszystkich kobietZakazała spotkań, gdzie uczniowierzucali niebezpieczne zaklęciaChce zakazać normalnej,bezpiecznej edukacji seksualnejSzczerze nazwała się WielkimInkwizytorem HogwartuUdaje zwyczajnego ministraKocha kotkiNawet nie wiemy, czy kocha kotkiUsunięta ze stanowiskadzięki centauromW Polsce niestetynie ma centaurów.
Kowalski, sugestie – Kowalski sugestie, tylko rozsądne.Nieważne. Rozsądek jest nudny... Rico, użyjemy siły. Szeregowy, zaraz zobaczycie coś, co zaraz zobaczycie
A później ludzie się dziwią, dlaczego nie chcę z nimi gadać –
Kolejny nudny dzień w pracy –
0:27

Świat bez takich Januszy byłby nudny...

 –  Sluchajcie co sie odjebalo xD 10 rano jedna ze stacji benzynowych w Kielcach. Zatankowałem samochód wbijam na stację, nic nadzwyczajnego. Ochroniarz popija poranną kawę, elegancka pani w szpilkach płaci przy kasie za zatankowane wcześniej paliwo. Podchodzę do kasy, płacę, odwracam się i nagle wchodzi on. Człowiek, którego styl bycia od razu można poznać, styl życia Andrzeja. Zaś wygląd ów Pana można opisać jednym prostym stwierdzeniem, typowy Janusz. Siwy wąs, kamizelka i inne atrybuty kojarzące się z tą właśnie grupą społeczną. Janusz, tak będę go dalej nazywał, wchodzi na stację rozgląda się i mówi: "mam problem". Tak szybko jak Janusz skończył mówić, tak szybko pojawił się jeden z pracowników stacji. "Jakiż to problem tego pięknego poranka?" pyta pracownik. - Zatankowałem za dużo paliwa i nie mam jak za nie zapłacić. - Nie ma problemu, wystawimy fakturę, którą będzie mógł Pan opłacić przez 24h. I tu pojawił się prawdziwy problem Janusza, który ze stoickim spokojem rzekł "Ale ja nie chce płacić za ten nadmiar paliwa" Jak się za chwile okazało Janusz zatankował coś koło 114 zł a miał tylko 100 ale nie to było jego zmartwieniem. Pracownik powiedział, że nie ma możliwości na niezapłacenie za paliwo pobrane z dystrybutora. Wtedy mina Janusza zrzedła, na twarzy zaczęły pojawiać się wypieki a z ust z prędkością karabinu maszynowego wyrzucane były kolejne słowa. "JAK TO SIĘ NIE DA! PROSZĘ TO WYPOMPOWAĆ I SOBIE ZABRAĆ MNIE TO NIE INTERESUJE!" krzyczy szanowny Pan. "Ale nawet jeśli wypompujemy benzynę nadal będzie musiał Pan za nią zapłacić". Wtedy Janusz nie wytrzymał. Popatrzył na ludzi znajdujących się na stacji i krzyknął "SKURWYSYNY! Jak to mam zapłacić. Nie zapłacę i chuj mi zrobicie, zabieraj tą stówę i sam dopłać resztę. To jest firmowy samochód, firmowe pieniądze i nikt mi ich nigdy nie odda!". Janusz jak by stanął w płomieniach, furia porównywalna do tej jaką zaprezentował Jeży Janowicz po nie tak dawno przegranym meczu, trenowanie po szopach itd. Już wtedy wiedziałem, że ten dzień będzie dobrym dniem. "W takim razie dzwonimy po policję" mówi jedna z kasjerek. Zostałem poproszony o poczekanie na przyjazd radiowozu żeby zeznać w jak skandaliczny sposób zachowywał się ten uciemiężony człowiek pracy ale i tak od początku wiedziałem, że nie mogę tego opuścić. Po 10 może 15 minutach przyjeżdża policja, spisuje zeznania i podchodzi do Janusza. - Proszę zapłacić z benzynę, którą Pan pobrał. - Nie - W takim razie sprawę kierujemy do sądu. Proszę jakiś dokument tożsamości. - Nie - Proszę Pana, ma Pan obowiązek wylegitymowania się. Janusz wkurwiony rzucił w policjanta portfelem i wyszedł na zewnątrz. Od razu po opuszczeniu stacji z wewnętrznej kieszeni swojej kamizelki wyjął papierosy i odpalił jednego tuż przed rozsuwanymi szklanymi drzwiami. Wtedy jeden z policjantów podszedł do pracownika ochrony i zaczął coś do niego mówić pół głosem. Z całej rozmowy zrozumiałem tylko jedno, jedyne słowo klucz! "GAŚNICA!" Pracownik chwycił gaśnicę stojącą na jednej z półek po czym poszedł negocjować z wąsatym Panem. - Proszę zgasić papierosa - Nie - Powtarzam po raz ostatni proszę zgasić papierosa, to jest stacja benzynowa tu nie można palić - Nie I to był błąd. Tego dnia Janusz przegrał z systemem. Został pokonany w tej nierównej walce. Jak tylko ostatnia litera partykuły wylała się z jego ust pracownik stacji bez wahania ODPALIŁ GAŚNICE! I JEB W JANUSZA. JANUSZ NIE WIE CO MA ROBIĆ, KRZYCZY COŚ WKURWIONY. Wyzywa wszystkich na około. Nagle proszek się skończył, kurz bitwy opadł. I stoi sam na środku placu wkurwiony Janusz. Ale jak on był wkurwiony, tego po prostu nie da się opisać. Był tak czerwony, że czerwień przebijała się przez grubą warstwę proszku gaśniczego. W tym momencie Janusz rzucił się do samochodu, jednak szybszy był policjant, który jebnął Panem o maskę i zakuł go w kajdanki. I pomyśleć, że to wszystko o jebane 14 zł!
Doceniam szczerość i prostotę przekazu. Nauczycielka jak widać też –  Kim był Stefan Żeromski?nudny powieściopisarz
 –  Nigdy więcej nie zafarbuję włosów Mój naturalny kolor jest nudny Trochę go ożywię cudo, cudo wyglądam okropnie