Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 18 takich demotywatorów

Nieustraszeni alpiniści zdobyli szczyt, jednak zostawili koleżankę na pastwę losu, ryzykując jej życie i zdrowie

 –  Łukasz Supergan2 dniCZY POWYŻEJ 4000 METRÓW MORALNOŚĆ NIEOBOWIĄZUJE?Od początku mojej kariery górskiej wpajano wemnie, że lina jest symbolem nierozerwalnościzespołu. Że gdy wyszliśmy razem wracamyrazem, z wyjątkiem zejścia po pomoc. Żezostawienie kogoś w górach jest niewybaczalne.A potem trafiłem na tę historię opisaną przezB.W tym miesiącu B. wchodziła w tym miesiącu naKazbek z dwójką kolegów. Wspólnie dotarli podKazbek i doszli do bazy.I tu zdarzyło się coś niewiarygodnego.Z bazy położonej na 3600 m B. i jej dwóchkolegów dotarli na lodowiec. Było zimno inastąpiła rzecz zdumiewająca (cytat z naszejrozmowy): „Na około 4400 kolega oznajmił, żezimno mu w stopy. Nie zasugerował zejścia, tylkoprzyspieszenie tempa do góry. Powiedziałam, żeszybciej na pewno nie dam rady iść. Na 4600akurat wzeszło słońce, ale to nie pomogło mu sięogrzać. Usłyszałam, że rozwiązujemy się z liny ikażdy idzie w swoim tempie, bo on już niewytrzyma. Powiedziałam, że bez nich raczej niewejdę. Usłyszałam 'powodzenia' i chłopaki ruszylido góry.".Proste? Nie, zważywszy, że znajdowali się nalodowcu (zagrożonym szczelinami) i napółnocnym zboczu góry (zagrożenie długimzjazdem). W takim miejscu asekuracja jestkoniecznością.,,Finalnie podeszłam do 4700, samopoczucie sięobniżało, tempo jeszcze zwolniło, morale spadło. Ibyłam w kropce: niebezpiecznie iść samej dogóry, skoro źle się czuję, a ich nie dogonię; niemogę zostać i czekać, bo zamarznę; nie mogęwracać, bo jestem sama. Finalnie podjęłamryzyko samotnego powrotu jakieś 2h od wschodusłońca, więc liczyłam, że śnieg nie jest jeszczecukrem. Chłopaki weszli na szczyt. Do mniechyba dotarło dopiero po zejściu na sam dół, że tonie jest zwykłe nieporozumienie, a było realnezagrożenie."Czy rozwiązali się za zgodą wszystkich? Niestetynie. B. wyrażała obawy, ale jak napisała ,dyskusjewewnątrzzespołowe już się odbyły". Jej koledzyuznali, że jeśli chcą wejść na szczyt, muszą iśćszybciej i po prostu... rozwiązali się, zostawiającją samą. Pośrodku lodowca. Bez pomocy. Bezpewności, że pamięta drogę. Gdyby na drodzepowrotnej wpadła w szczelinę, efekt mógłby byćtragiczny - w lodowcu pod Kazbekiem leży jużkilku ludzi, o czym mówią tablice stojące przyszlaku do bazy. B. wracała między szczelinami iprzez lawiniska.Gdy pisaliśmy do siebie, B. w pierwszej chwiliusprawiedliwiała tą decyzję. Pisała, że niezadbała o komunikację przed wyjściem i nieuzgodniła z chłopakami co zrobią w takimprzypadku. Ale tego, co się stało, nie da się tegousprawiedliwić niczym. Każda osoba w zespolemusi czuć się bezpiecznie i musi wrócićbezpiecznie, nawet gdy jest najwolniejsza inajsłabsza. Jeśli zespół nie może się podzielić –wraca w całości. Pozostawienie kogoś tak, jakzrobili to dwaj partnerzy B. to nie tylko Everestgłupoty, ale i wystawienie jej na ryzyko śmierci.Kilka lat temu na mojej stronie opublikowałemwywiad pt. „Samobójcy idą na Kazbek". Dziśmógłbym dopisać ciąg dalszy, dodając do tegotytułu ,, i zabójcy". Gdyby B. zginęła, dwaj koledzy,którzy zostawili na lodowcu wolniejszą od siebiekobietę, aby wejść na szczyt, byliby winni tejśmierci.Przez lata zdanie „Nie zostawia się przyjaciela,nawet gdy jest już tylko bryłą lodu" budowało etospolskich wspinaczy. Jak widać dziś mamy wśródnas ludzi, hołdujących zasadzie ,,Jeśli maszparcie na szczyt, nie ma miejsca na moralność".Oby były to pojedyncze przypadki.Personaliów bohaterów nie ujawniam.Internetowy lincz jest zbędny. Mam nadzieję, żeprzeczytają te słowa i przemyślą to, co zrobili nagórze. A Was wszystkich proszę: gdziekolwiekidziecie, fundamenty alpinizmu i partnerstwozostają te same. Trzymajmy się ich zawsze.O: Kazbek na wysokości 4600 podczas jednegoz naszych wejść. W tym terenie rozwiązał sięzespół B.
Właśnie dlatego omijam kościół szerokim łukiem –  Marlena Maląg@MarlenaMalag:Dziś wzięłam udział w uroczystej Mszy Świętej pod przewodnictwem J.E.Ks. Biskupa Damiana Bryła - Biskupa Kaliskiego, z okazji 770-leciafundacji Kościoła Katedralnego w Kaliszu przez księcia BolesławaPobożego. Podczas uroczystości odczytałam list Premiera@Morawieckim.3:01 PM 11 cze 2023 3 800 Wyświetlenia
Tak niewiele potrzeba kotom do szczęścia i zabawy –
 – Fot. Jarosław Bryła
Nie masz samochodu? Wyrzeźb go sobie –
0:44
Gdy  zamarza stopniowo przestaje oddychać. Również serce przestaje bić i pozostałe funkcje życiowe ustają. Co jednak zaskakujące - w kilka godzin, gdy temperatura się podniesie żaba się rozmrozi. Ten osobliwy stan pozornej śmierci znika, a żaba... zmartwychwstaje! –
Rzeźba Francesco Queirolo - "Il Disinganno" ("Uwolnienie od oszustwa").Wykonana z jednej bryły marmuru. –
Naturalna, nieoszlifowana bryła surowego malachitu –
0:07
Ronaldo, Neymar i... Bryła z ŁKS-u! Fota z tureckiego bazaru robi furorę w sieci – Wielkie gwiazdy światowej piłki, a wśród nich zawodnik Łódzkiego Klubu Sportowego... To jeszcze nie boiskowa rzeczywistość, a jedynie kadr ze straganu na tureckim bazarze. Kto by pomyślał, że nad Bosforem można kupić koszulkę Patryka Bryły Ronaldo Bryła Ibrahimovic Neymar Jr mbappe Bale
Są takie dni, kiedy wychodzę popatrzeć na pewnego kamieniarza, który wali młotem w swój kamień, choćby i ze sto razy, a na skalnym bloku nie widać nawet rysy – A jednak za sto pierwszym uderzeniem bryła zawsze pęka na dwoje; ja zaś wiem, że nie stało się to od ostatniego uderzenia,ale od tych wszystkich poprzednich
Polskie studentki z pierwszą nagrodą w konkursie architektonicznym! Zaprojektowały kaplicę w Senegalu – Paulina Górecka z Politechniki Wrocławskiej, Natalia Serafin z Politechniki Warszawskiej i Anita Wiśniewska z Politechniki Gdańskiej zwyciężyły w międzynarodowym konkursie Kaira Looro International Architecture Competition. Ich projekt kaplicy w Senegalu ma szansę na realizację, jeśli spodoba się mieszkańcom Tanaf.Bryła miałaby być zbudowana z desek drzewa palmowego. Paulina Górecka tłumaczy, że to materiał dostępny w Senegalu, odporny na sól i wodę.– Platforma, na której stoi obiekt, łagodnie wyrasta z ziemi, wynosząc kaplicę na wysokość metra ponad poziom gruntu. Podniesienie zapewni całoroczną dostępność obiektu, także podczas wylewania rzeki w porze deszczowej. Tym samym forma odzwierciedla zmiany, jakie zachodzą w środowisku w ciągu roku – mówią autorki projektu.
W Kwidzynie otworzono nową galerię handlową. Toporna bryła otacza dwa domy wielorodzinne. Mieszkańcy z okien mają "przepiękny" widok na wielkie, gołe białe ściany. – Mój kraj taki piękny
180 cm bryła sera, która waży ponad dwie tony –
Zabili kierowcę bryłą lodu na autostradzie. Zostali skazani po raz trzeci – Trzech młodych ludzi zrzuciło z wiaduktu ważącą 29 kg bryłę lodu na ciężarówkę jadącą na autostradzie A4 z Krakowa do Tarnowa. Kierowca pojazdu zginął. W środę sprawcy usłyszeli prawomocny wyrok za zabójstwo. - Takie zabawy muszą być surowo napiętnowane - nie krył w uzasadnieniu wyroku sędzia.   Grzegorz S. ma spędzić ma za kratkami osiem lat, natomiast jego dwaj młodsi koledzy: Artur M. i Bartłomiej H., usłyszeli wyroki po siedem lat więzienia. Mają też zapłacić po 150 tys. zł rodzinie zabitego kierowcy z Lublina. Sprawa przed tarnowskim sądem byłą prowadzona trzy razy i wyroki były uchylane. Ten, który zapadł w środę jest ostateczny. Pierwszy z oskarżonych miał 17 lat w chwili zdarzenia, dwaj pozostali po 16 lat.
- Kochanie, mogę zadać Ci pytanie?- Jasne - odpowiedziałem patrząc jej prosto w oczy.- Dlaczego ze mną jesteś? – - Bo Cię kocham.- Wiem, ale dlaczego jesteś ze mną w toalecie, gdy próbuję się załatwić?

Przetrwały w bryle lodu prawie 100 lat!

Przetrwały w bryle lodu prawie 100 lat! – Konserwatorzy podczas eksploracji jednego z miejsc na Antarktydzie dokonali niezwykłego odkrycia: w zamarzniętej bryle lodu znaleźli małe pudełko, w którym znajdowały się fotograficzne negatywy sprzed prawie 100 lat
Warszawa chce być jak Świebodzin – Według wstępnego pomysłu na dachu bloku mieszkalnego pojawi się wielka 5-metrowa głowa, która wraz z bryłą bloku tworzyłaby sylwetkę Jezusa Chrystusa. Po obu stronach bloku wyłaniałyby się rozłożone ręce, na elewacji wymalowane zostałyby szaty. Całość byłaby podświetlona nocą
Lany Poniedziałek 2013 –

1