Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 16 takich demotywatorów

 –  Zak Ghali@ZakGhaliAZCzy pijąc darmową wodę w resturacjiczujesz się lepszy niż Europejczycy?mohsen stan account@pxrmidaCzy wracając żywy ze szkoły czujesz sięlepszy niż Amerykanie?
Ledwie co do miski sięgam... –
Źródło: krzemowe zakamarki
Morał z tego jest taki, że czasami, żeby zaczęto cię szanować jako mężczyznę wystarczy 15 zł –  Kupiliśmy z żoną duże, piękne akwariumi wpuściliśmy do niego rybki. Wśród nich były trzyskalary. Jak się później okazało - dwóch chłopcówi jedna dziewczynka. Zauważyliśmy, że samce odczasu do czasu walczą ze sobą, a samiczkabezczelnie pływa sobie na środku i przygląda sięjak dwoch typów tłucze się na jej oczach. Jedensamiec jest większy, a drugi mniejszy i jak sięokazuje, rozmiar ma znaczenie. Ostatnio mniejszyledwo żywy dogorywał w rogu akwarium,a zwycięzca kręcił się wokół zadowolonej samiczki.Tak więc moja żona za każdym razem, gdy samcewalczą, zaczyna mi gadać o prawach naturyi męskiej rywalizacji.Zrobiło mi się żal małego zdechlaka, więcposzedłem do zoologicznego i kupiłem dwiesamiczki. Relacje w akwarium zmieniły siędiametralnie. Pierwsza samiczka zaczęła pływaćniezadowolona z takiego obrotu sprawy, a dotego zaczęły się wywiązywać bójki międzydziewczynami o tego mojego biednegozdechlaka. Żona milczała. Ale kiedy zazdechlakiem zaczęły biegać samice, a on już niewiedział gdzie i z kim, powiedziałem do żony:- Kochanie, to były Twoje kobiece marzenia,a to jest statystyczna rzeczywistość.
 –  Głód nikotynowy nabiera nowego znaczenia
0:09
W sumie też bym się skusił –  PigOutplPigOut6 min.ZOBACZ GALERIĘBareja wiecznie żywy.News jest taki, że Komendzie Głównej Policji jebłoz granatnika, strop zawalony, komendant wszpitalu, bo ogłuszony i jak zwykle w takichsytuacjach, artykuły kończą się frazą "trwająustalenia okoliczności wypadku".Mordy ja to wiem bez wychodzenia z domu.Jakimś sposobem do Komendy trafił granatnik ijeden koleś zapytał drugiego:- Ciekawe, czy działa?Jak nie sprawdzimy, to się nie dowiemy heheBoom, end of story.PigOutplNDA CROWNEPOLICH157Lubię to!:PELICJAGŁOŚNY HUKPocisk z granatnika rozsadził stropbudynku Komendy Głównej Policji.Komendant trafił do szpitala. Czasowostracił słuch●●●MILMAGDodaj komentarzXKomentarze: 16 Udostępniono 7 razyPigOutTak wygląda granatnik. Przyznaję bezbicia, że mnie też by kusiło, żebynacisnąćUdostępnij
Bareja wiecznie żywy... –
Bareja wiecznie żywy. Kultowa scena z „Misia”, która stała się obecnie niezwykle aktualna –
0:33
PRL wiecznie żywy –  W dzisiejszym odcinku przerobimy elektronicznie sterowany piec17: gazowy na opalany gałęziami
- To metaforyczne zestawienie wyrazów o przeciwstawnym, wykluczającym się znaczeniu. Na przykład: zimne ognie, żywy trup albo polski ład –
- Panie, pierwszy raz widzę żywego aktora! –
Oksymoron - figura retoryczna,którą tworzy się przez zestawienie wyrazów o przeciwstawnych znaczeniach, np. żywy trup, sucha woda, spiesz się powoli czy polski ład –
 –
Święty Schrodinger, zapomniany apostoł –  TAK DŁUGO, JAK GRÓB POZOSTAJEZAMKNIĘTY, JEZUS JEST JEDNOCZEŚNIEŻYWY I MARTWY!
Donald Rusk Currey – Koleś był (zmarł w 2002r) takim, jakby archeologiem, który w ziemi szukał starej ziemi.W roku 1964 badał jakiś lodowiec gdzieś w Ameryce i znalazł drzewo, które postanowił zbadać.Podczas badania złamał dwa świdry, zdenerwował się i poprosił leśniczego, żeby wyciął to drzewo, co mu świdry złamało. Leśniczy wezwał swoich ludzi i ciach!A jak policzyli słoje, wyszło na to, że to było najstarsze drzewo, jakie ludzie znali: 4844 lata- najstarszy żywy organizm na ziemi.Tylko, że nie żyje bo jakoś dupek je wyciął!!
Rysunek sprzed 11 lat, ale jakby wiecznie żywy i aktualny –
Tak popie*dolona akcja, że od razu to opisuję, jeszcze mi się łapy trzęsą. Poszedłem na małe zakupy niedaleko domu, gastro tak potężne...Idę do kasy ze swoimi pierdółkami, patrzę... a tu żywy mem! Prawie się zesrałem ze śmiechu jak to zobaczyłem – Kwaśniewski przy kasie, przed nim flacha 0,5 czystej żubrówki, inne zakupki, a za nim borowik rozglądający się nerwowo.Myślę, jebnę fotę z przyczajki i zagadam jakoś śmieszniutko do niego.Podchodzę, wykładam żarcie na taśmę, patrzę na kasjerkę i mówię:- Jeszcze taką samą buteleczkę jak ten pan. (wskazuję głową na Kwacha)Patrzę na El Presidente on ucieszony mówi,- no wie Pan co dobre! HeheKasjerka - Nie ma 0.5, jest tylko litr tej wódki, mogę mieć inną na przy...Ja - Nie, niech będzie litr, przecież się nie zmarnuję najwyżej dwa razy nie będę dzisiaj przychodził.Kwach - I prawidłowo, smacznie i ekonomicznie, lepiej się nie da.Ja - Dziękuję panie prezydencie.Kwachu, zapłacił za zakupy, jeszcze wspomniał o sposobie picia i że najlepiej smakuje z drobnym lodem. Podszedł borowiec:- Panie prezydencie, już czas.Olek podał mi rękę i życzył spokojnego dnia.Zbakany jak knur, po rozmowie z największym chlorem kraju, wydawszy na zakupy ponad 70zł, a chciałem max 30 zł. Udałem się do domu, wypakowuje zakupy... patrzę... a tu butelka 0,5 żubrówki...Olek, Ty draniu!

1