Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

mr_maryo

6 / 6
mr_maryo

[demot] @elefun @Mlody1987bydg Wygląda na to, że ten demot powinien być okraszony tytułem: „W Edynburgu trwa 11-dniowy festiwal śmieciarzy, a to dopiero drugi dzień".

2 / 6
mr_maryo

[demot] @Sok_Jablkowy Zapłaciłeś przy tym i przy poprzednich zakupach (jak i miliony innych klientów). Im więcej rzeczy u nich kupiłeś i im wyższe były kwoty transakcji, tym mniej "zyskałeś" na marketingowym, skalkulowanym "akcie ich dobroci" w Twoją stronę i tym niższa wartość tego "prezentu".

3 / 3
mr_maryo

[demot] @Sok_Jablkowy Tu chodzi o to, że zbieg okoliczności sprawił (lub tak zwany "przypadek" - swoją drogą podobno nic nie dzieje się przypadkiem, ale to materiał na kiedy indziej), iż firma postanowiła Tobie zrobić swoisty "prezent". Oprócz braku problemu z procedurą reklamacji towaru zwyczajnie Ciebie kupują, bo dzięki takim akcjom chętniej będziesz u nich zamawiał (a być może nawet myślał: "Może znowu z czymś nawalą i mi coś skapnie?"). Weź spróbuj zwyczajnie napisać do Amazona, że nie masz deski do prasowania, a widzi Ci się taka, co ją mają na stronie za 75 funtów. I jeszcze że mieszkasz w Polsce. To Cię albo zwyczajnie zleją/wyśmieją, albo ewentualnie (szansa jak w Lotto) ktoś się zlituje i Tobie to przyślą faktycznie za free (oczywiście byłoby wskazane wtedy mieć dobrą opinię o firmie, polecać ją znajomym, może gdzieś skomentować...). Kumasz różnicę? Nie masz tego za darmo. Wynikło to z Twojego zakupu, a polityka firmy jest taka, a nie inna - mają z klientów taki zysk, że ich na to stać.

-1 / 3
mr_maryo

[demot] @JanuszTorun Tak... I bez problemów sięga po towary z wysokich półek. Na bank potrafi latać.

4 / 8
mr_maryo

[demot] @Sok_Jablkowy Przecież oni biorą to w koszta. Mają taki zysk (sam się na niego składasz kupując poprzez nich), że stać ich na taką rezygnację z czaso-, papiero- i energochłonnej procedury zwrotu towaru. Zapewne nie był to telewizor za kilka tysięcy złotych. Może pochwalisz się, co i w jakiej cenie Tobie "podarowali"?

0 / 0
mr_maryo

[demot] Pytanie, czy to nieświadomy błąd programisty, czy jednak celowe działanie tegoż samego typa - żeby mimo braku polskich liter było w miarę zrozumiale. Wszak w wymowie do poprawnego „ŻĄDAJ” bliżej słowu „RZADAJ” niż „ZADAJ”...

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 sierpnia 2022 o 21:02

4 / 8
mr_maryo

[demot] "A teraz wracamy do kraju. Już za chwilę w programie: • BÓJKA O PARAWAN NA PLAŻY • RYBY WCIĄŻ MILCZĄ W SPRAWIE ZATRUCIA ODRY • BEZROBOCIE SPADA, WZRASTA WSKAŹNIK SAMOBÓJSTW "...

3 / 3
mr_maryo

[demot] @bartoszewiczkrzysztof Nie zapominajmy o rekinach i piraniach! Uwiecznione w kinematografii już zostały - można wybijać! ;)

7 / 7
mr_maryo

[demot] @ButelkaWhisky To są #rolki (lub w pełnej krasie - #łyżworolki). Gdzie Ty widzisz deskorolkę?

1 / 3
mr_maryo

[demot] @Banasik Mam nadzieję, że to wiesz, ale gdyby jednak nie, to wiedz, że tu przecież chodzi o przekupywanie obywateli - najlepiej jak największej grupy, najlepiej tej niezbyt inteligentnej, nie drążącej tematu części. O tworzenie złudzenia: "Widzimy Was! Widzimy Wasze problemy!" {ale tego już Tobie nie powiedzą: Sami je tworzymy lub też dla własnego interesu ciągniemy dalej problemy stworzone przez poprzedników} "Dajemy, pomagamy, dbamy o Was! Tamci nie dbali!" itd., itp. I ludzie biorą, nie wiedząc, że sami za to płacą. W podatkach dochodowych, w akcyzach i podatku VAT!!!!!! codziennie...). I nie chodzi tu tylko o PiS, choć to pierwszy rząd w "Pseudodemokratycznej Polsce", gdzie to przekupstwo jest tak ewidentne. Czysty socjalizm znany tej części Europy od lat. Dlatego też niezmiennie od lat powtarzam, że Polska to wciąż postkomunistyczny, biurokratyczny, zaściankowy kraj.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 następna »

 
Color format