Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

michalSFS

0 / 0
michalSFS

[demot] @samodzielny68 Tak zauważam to może 10 lat, może trochę więcej. Wtedy też widziałem pierwsze memy - np. z tą treścią, którą napisał @Skruchtysyn71 A kiedy to było nowością?

0 / 0
michalSFS

[demot] @Ashera01 Truskawki z takich prac przy roślinach były najgorsze XD Te wiecznie bolące opuszki palców od szypułkowania. I praca na zginanego. Znam. I to zaczynało się pod koniec roku szkolnego - wtedy nie było problemów, że nie chodzę do szkoły. Oprócz tego mieliśmy maliny, porzeczki, aronie, ziemniaki, pole z warzywami. Jak nie u siebie - to u dziadków. Zimą też spokoju nie było bo prace, z drewnem - na opał. Brzydło to, jako dziecko nie rozumiałem, że muszę to robić, za to rodzice nie rozumieli, że chciałem mieć normalne wakacje bez ciągłego wstawania rano, zbiorów do 17-18.00, ślęczenia na skupie i powrotu o 19.00. Dobrze zrobiliście. U mnie przemoc była sporadyczna. Nie baliśmy się rodziców, ale od czasu do czas d...bolała.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 stycznia 2024 o 22:39

0 / 2
michalSFS

[demot] @GieniaK "Trudno mi to uwierzyć,..." - nie mierz wszystkich swoją miarką. Co za bzdura. Mam nie mierzyć swoją miarą, gdy temat dotyczy nas wszystkich. No, akurat ciebie nie. Taki wyjątek - może ktoś na twoim przypadku napisze pracę doktorską z dziedziny badania mózgu. Kupy pewnie też nie robisz. Co prawda jest niżej w piramidzie Masłowa, ale kto wie. "Dla mnie to głupota,..." - a nie powinno to robić na Tobie żadnego wrażenia. Heh :))))

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 stycznia 2024 o 18:59

2 / 4
michalSFS

[demot] @GieniaK Jak napisałem wcześniej - widzę to w "zestawie". Inteligentna kobieta po przejściu raka (a i przed) nie cuduje z ustami, solarium na "żar tropików", szpachlą czy innymi "cudowiankami".

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 stycznia 2024 o 18:32

1 / 1
michalSFS

[demot] @GieniaK 1. Trudno mi to uwierzyć, bo brak oceniania jest niezgodny z ludzką naturą. To pierwotne instynkty - które dawniej ułatwiały przeżycie, dziś służą do spełniania różnych "podpunktów" z piramidy potrzeb. Przetrwały, tylko zmieniły się cele. Nie da się tego obejść, może być co najwyżej w różnym stopniu nasilone. 2. Żadna zmiana - nie ma niezgodności. Dla mnie to głupota, biznes jednak się kręci - i ci co na tym zarabiają tak to ładnie nazywają. 3. Zgadzam się, akurat to jest ciekawe.

3 / 9
michalSFS

[demot] @GieniaK Demot jest u kobietach, które usuwają brwi, żeby potem malować sztuczne kredką. Nie widzisz różnicy? Nie ma nic o tych chorych na raka. I wątpię czy te chore na raka - tylko malujące brwi, będą krzywdząco nazywane kretynkami. Ten kretynizm najczęściej uwidacznia się w całym zestawie zabiegów "upiększających", nie w jednym.

3 / 5
michalSFS

[demot] @GieniaK Tak, oceniam (negatywnie) i komentuję. "Ty nie komentujesz, Ty oceniasz" - jedno nie wyklucza drugiego. Czy obrażam? - tak. Przypuszczam jednak, że większą obrazą dla "osób zainteresowanych" jest krytyka urody niż intelektu:) Teraz pomyśl, że widzisz faceta bez brwi, tylko narysował sobie kreski kredką. Może nie chcesz oceniać, ale i tak ocenisz, że debil, prawda? Nie przejdziesz całkowicie bez chwilowej myśli o nim. Być może po prostu myśl szybko zostanie zastąpiona przez inną i w pokładach świadomości zapomnisz o niej. Z tym, że w salonach urody zarabia się na tym, zarabia też kosmetykach i u kobiety nazywa się to pielęgnacją urody:)

5 / 11
michalSFS

[demot] @GieniaK Trzymam się z daleka. Komentowanie chyba nie jest zabronione? Uderz w stół? :)

5 / 7
michalSFS

[demot] @AleksandraCz Podaż i popyt. Takie tapeciary widocznie odpowiadają na pewną niszę. Mniej inteligentne, krzykliwe z wyglądu kobiety są adorowane przez mało inteligentnych mężczyzn:) Gdzieś tacy istnieją. Ciężko mi określić ich lokalizacje, bo zawsze unikałem debilów, niezależnie od płci. Boję się ludzkiej głupoty :) Wszystko kwestia pewnego wyczucia i elegancji. Makijaż jest ok - ale nie kilo tapety na "klauna". Usuwanie brwi, żeby narysować kreskę to głupota. Niepraktyczne paznokcie na pół palca, albo szkodliwe solarium na "pomarańczowo", sztuczne rzęsy dłuższe niż u krowy - długo by wymieniać. Nie znam chyba nikogo, komu to się podoba. Oczywiście to sprawa tych osób. Jest też plus - wiadomo, żeby trzymać się od takich kobiet z daleka:)

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 stycznia 2024 o 16:59

0 / 2
michalSFS

[demot] @000gd000 Są to często osoby, których pełnia "dedukcji" przypada na komunę, czyli ustrój, który nie skłaniał to bardziej ambitnego myślenia czy poszerzania wiedzy, nabywania kompetencji, a co najwyżej do drobnego, mało sprytnego kombinowania. Tym przesiąkła "skorupka" i tym "pęka" na starość. Dlatego też tak tłumnie podążają za pisem, który czerpie wzorce z minionej epoki i w sumie jest mocno czerwony kadrowo, także na samym kaczanym szczycie. Zmieniło się tylko tyle, że komuniści nie ufali KK, który uważali za zgniłą i zarazem groźną organizację. Tolerowali się - ale nie otwarcie. Z tej tolerancji KK uzyskał sporo ziem (u schyłku ustroju). Natomiast PIS wykorzystał KK jako narzędzie (z wzajemnością - usługi powiązane) do zdobywania kapitału politycznego. Tu było już otwarte wzajemne lizanie po jajkach...

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 stycznia 2024 o 16:37

4 / 4
michalSFS

[demot] Najczęściej nazywa się to piciem na "krzywy ryj" albo żebraniem. Żadna sztuka :)

2 / 2
michalSFS

[demot] @Ricochet69 Tak, też nabrałem siły i wytrzymałości. U mnie nie było wielu zagrożeń. Raz z wozu spadłem, ale to przez własną głupotę:) A może i były - w wieku może 12 lat obsługiwałem już krajzegę (można podłożyć palucha, albo oberwać drewem). Generalnie nigdy nic groźnego mi się przez tę pracę nie stało. Natomiast uwielbiałem czytać, oglądać, pogłębiać wiedzę, oprócz tego grać w piłkę. A na to było mało czasu. Lekcje - musiałem ogarniać na piątki, potem kupa roboty w domu i na gospodarce, odrabianie lekcji. Za to jak wieczorem siadłem do komputera to wszystkim w domu odwalało:) Po latach nie mam aż tak negatywnego odbioru, powiedzmy, że wspominam to na chłodno, jakby dotyczyło to innej osoby. Natomiast dzieciaki na wsi miały dużo mniejsze możliwości. I tak dobrze w życiu wyszedłem. Głównie ekstremalną determinacją. Tyle, że za dziecka nigdzie nie byłem, nic nie widziałem, na kółka naukowe nie było czasu, na basen nie było czasu i kasy, na piłkę nożną - treningi w godzinach, gdy trzeba robić w polu. Szkoda trochę.

Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 stycznia 2024 o 12:23

10 / 10
michalSFS

[demot] Nie były jeśli faktycznie zasuwałeś w polu. Ja przez wiele lat na pole miałem uczulenie. Spędziłem w nim dzieciństwo. Dzieciak 10-lat to była 1/2 dorosłego z robotą...

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 stycznia 2024 o 15:32

0 / 0
michalSFS

[demot] @Aracarn Zależy jak odbierasz demota. Ja odebrałem tak "nie ma podwyżki to robię byle jak". Z jednej strony pracodawca może przesadzać, bo zwiększa obowiązki za to samo honorarium. Z drugiej pracownik - bo coraz bardziej olewa prace. Obie sytuacje są nieuczciwe moim zdaniem.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 stycznia 2024 o 15:15

10 / 12
michalSFS

[demot] @peppi W sumie to starsze niż wydaje się. Pamiętam jeszcze za czasów studenckich - z imprez, że kobiety często identyfikowały się jako faceci - i "robili" kolejkę w męskiej toalecie XD. Stoisz przy pisuarze z interesem na wierzchu, a trzy kozy pakują się koło ciebie do kabin. A weź wejdź do damskiej.

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 11 stycznia 2024 o 13:30

5 / 9
michalSFS

[demot] @peppi Czym różni się przykładowo 5 płci z tych 40? Ja przykładowo jestem jedyny w swoim rodzaju. Identyfikuję się jako tygrys łopatozębny. I moje prawa, wasza mać! :)

1 / 1
michalSFS

[demot] @mariuszem "Odsetek wśród nauczycieli jest wyższy, a o nich piszesz „też się zdarza”. - ok, a "więc zdarza się" to za mało powiedziane. Nie bagatelizowałem tego, przynajmniej świadomie. Swoją drogą przydałaby się jeszcze jedna "zmienna" x - wykrywalności. Przypuszczam, że w KK jest najniższy. Właśnie przez to brnięcie w bagno. To ma wpływ na "liczby". Wszystkie akty pedofilii powinny być tak samo ścigane i piętnowane. Nie ma znaczenia ksiądz, nauczyciel, celebryta czy murarz. Widzę, że w czymś się zgadzamy.

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 stycznia 2024 o 16:17

9 / 13
michalSFS

[demot] Ojczyzny kiedyś bronił? Broni interesu Pisu i Kaczyńskiego. Ot, kubek na długopis.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 stycznia 2024 o 14:27

« poprzednia 1 221 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31306 307 następna »