Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

marucha79

2 / 6
marucha79

[demot] To akurat dziwny argument. Rozumiem, że dla ciebie medycyna jako element szeroko rozumianej nauki wyklucza się z irracjonalną wiarą, a wierzący to półgłówki nie potrafiące dobrać środków adekwatnych do problemu. Więc propozycja na twoim poziomie - korzystaj z wynalazków, osiągnięć naukowych i pomocy lekarskiej tylko tych, którzy nie wierzą w jakiegoś boga. Ale byś się zdziwił...

5 / 5
marucha79

[demot] @edzsledz Z TK to mnie rozbawiłeś. Przecież TK PiS ma w głębokim poważaniu, więc i tak robią swoje. Czy jakaś ustawa nie jest realizowana ze względu na Rzeplińskiego? 500+ odpowiedzią na problemy z systemem emerytalnym, powiadasz... Sensowność tego rozwiązania najlepiej podsumował poseł Kukiza w trakcie debaty przed wprowadzeniem ustawy. Gdyby program się utrzymał jesteśmy gotowi w trakcie pierwszych 18 lat życia dziecka wydać po 108.000 zł na nie w imię teoretycznego wzrostu dzietności (to odpowiednik wypłacania przez 9 lat świadczenia emerytalnego po1000 zł). Nie neguję, ze jakiś wzrost będzie, jednak odpowiedzialni ludzie nie podejmują decyzji o dziecku dla 500 zł zasiłku, a z dzieci etatowych bezrobotnych wychowanych w kulcie zapomóg, a nie szacunku dla pracy, korzyść dla gospodarki będzie niewielka. Dziedziczenie takich zachowań to nie jest wymysł, ale fakty potwierdzone wieloma badaniami. Co do sprawy emerytur dopuszczasz się manipulacji operując liczbami, o jakich nie było mowy. Nie wiem czy słyszałeś, ale w przypadku osób, które nie mogą już pracować, a nie osiągnęły wieku emerytalnego wchodzi w grę renta. I nie jest istotne czy chodzi o rolnika, górnika, czy pracownika umysłowego (może półślepego i z kręgosłupem wygiętym w eskę). Serio, w Polsce ludzie nie umierają z głodu, bo nie mogą już pracować. Pytasz co straciłem przez PiS. Materialnie jeszcze nic, bo trudno gospodarkę zepsuć w rok, za duża siła inercji. Ale jeszcze trochę zabaw gospodarką i w wyniku podwyższenia stóp procentowych rata mojego kredytu złotówkowego nie będzie tak przystępna jak teraz. Jak słyszę PiS nie uważa za słuszne objąć mnie podwyżką kwoty wolnej od podatku, bo zarabiając pieniądze zbliżone do średniej jestem już kułakiem i wrogiem ludu. Ok, przeżyję. Tylko nie samym chlebem człowiek żyje. Przekraczanie granicy dobrego smaku, manipulacje czy prymitywna propaganda za pośrednictwem publicznych mediów to też jakaś dolegliwość. Mam w nosie, że prywatne media, np. TVN, Wyborcza czy dla równowagi Gazeta Polska i TV Republika robią to samo. Ale już bulwersuje mnie kiedy płacę abonament (bo frajer jestem i płacę, teoretycznie nie mam wyboru), a Wiadomości podają mi jakąś przepuszczoną przez filtr partyjnej narracji egzotyczną wizję rzeczywistości. Porównując czas poprzednich rządów publiczne media może i były skażone polityczną poprawnością, jednak nie było w tym tyle prymitywizmu i wiary, że ciemny lud wszystko kupi. Wygląda na to, że ornamentatorzy z PiS cytujący za Herbertem "zdradzonych o świcie' nie doczytali już albo nie zrozumieli "Potęgi smaku". Szkoda.

4 / 6
marucha79

[demot] @edzsledz Może chodzi o to, że od roku to PiS ma wszystkie narzędzia realnej władzy, a nie opozycja, która porażką wyborczą został ukarana za swoje grzechy i faktycznie jedyne co może, to silić się na teatralne gesty. Co do przykładów - prawdopodobnie oglądamy i czytamy te same wiadomości tylko np. dla Ciebie obniżenie wieku emerytalnego jest fajne, bo krócej sobie popracujesz, a dla mnie to nieodpowiedzialne i szkodliwe dla stabilności Polski działanie i zaklinanie faktów demograficzno-ekonomicznych (już pomijam niezrozumiałą dyskryminację mężczyzn względem kobiet). Może też, jak moi teściowie, uważasz że obsadzanie spółek skarbu państwa ludźmi bez kwalifikacji z partyjnego nadania jest dobre, bo mają legitymację PiS, a ne PO, a dla mnie takie praktyki to żadna dobra zmiana tylko kontynuacja niemoralnych i nieefektywnych rozwiązań. Można by tak długo, tylko po co, skoro Ty pozostaniesz przy swojej optyce, a ja swojej.

-5 / 7
marucha79

[demot] Taaaa, a chwilę później muszą zdecydować czy płyną w kierunku okrętu zwanego "Rosja", czy "NATO", a ponieważ nie mogą dojść do porozumienia jeden z nich ląduje poza szalupą...

3 / 3
marucha79

[demot] @kuba1825 Masz racje w tym, co piszesz na wstępie, aczkolwiek patrząc na efekty tej pracy posłów można mieć opory przed nazwaniem jej "umysłową" :)

4 / 6
marucha79

[demot] Dlatego właśnie nie rozumiem zwykłych ludzi, którzy gotowi są zabijać się w imię wyższości jednej partii nad drugą. Co jedna to większe dno, a ich członkowie żyją sobie w jakimś wirtualnym świecie wirtualnymi problemami, niestety opłacani całkiem rzeczywistymi budżetowymi pieniędzmi.

2 / 2
marucha79

[demot] @piotrek1212s Pytanie czy kot nie powinien być na szczycie - powszechnie wiadomo, że to koty rządzą człowiekami...

-2 / 2
marucha79

[demot] @kyd Oczywiście masz rację. Wystarczy wysokość świadczeń na dzieci (500+ i zasiłek rodzinny z dodatkami) odnieść do najniższego lub przeciętnego wynagrodzenia i porównać z tą relacją w krajach, które przedpiszca przywołał. Niestety pogarda dla faktów nie pozwala niektórym dostrzec sedna problemu.

5 / 11
marucha79

[demot] Można byłoby dać te tabliczki członkom każdej partii, nie wiem skąd to wyróżnienie dla Nowoczesnej.

10 / 10
marucha79

[demot] @Fragglesik Zgaduję, że autorowi demota właśnie chodziło o pokazanie jak ma się ta wszechobecna ściema reklamowa do rzeczywistości...

0 / 0
marucha79

[demot] @zb100 Tylko jeśli weterynarz zaproponuje mi leczenie pupila za kilka tysięcy, a mnie nie będzie stać, to ze stratą zwierzaka jakoś da się pogodzić. Skomplikowane leczenie w "ludzkiej" służbie zdrowia to nawet setki tysięcy złotych. Jeśli nie będzie cię stać na leczenie siebie lub kogoś bliskiego to prawdopodobnie będziesz rozpaczał bardziej niż po utracie psa lub kota.

1 / 1
marucha79

[demot] @Zet70 Tylko coś słabo liczy ten przedsiębiorca, skoro podaje trzykrotnie zawyżoną kwotę składek. Demot zasługiwałby na 10/10 gdyby zamiast wylewać żółć autor wskazał realne rozwiązanie problemu, byle bez tej naiwnej korwinowszczyzny.

4 / 8
marucha79

[demot] Kolejny demot z serii "Jestem idiotą, użalcie się nade mną". I pomyśleć, że kiedyś głupota była uważana za rzecz, którą nie wypada się chwalić...

-1 / 1
marucha79

[demot] @onomatopeiczny Łudzisz się, że fakty mają jakieś szanse w starciu ze stereotypem? Zapomnij - troglodyci tak jak nie znają historii, tak noszą zafałszowany obraz świata współczesnego. Ich strata.

0 / 0
marucha79

[demot] No i uaktywniła się banda zwyroli jarających się morderstwami sądowymi. Ciekawe gdzie postawicie granice? Czy to będzie milion, sto tysięcy, tysiąc, a może będziecie rozstrzeliwać nauczycieli za przyjecie kwiatka od ucznia?

1 / 7
marucha79

[demot] Bardzo mnie wzruszył ten demot i bieda ludzi żyjącym w tym mieście bez perspektyw i możliwości. I choć mieszkam na prowincji, gdzie dla zdecydowanej większości mieszkańców średnia krajowa jest synonimem bogactwa, to myślę, że jak w czasach powojennych ludność miasteczek i wsi powinna głęboko sięgnąć do kieszeni i spłacić dług wobec stolicy. Nie może być tak, że my tu opływamy w luksusy zajadając szczawiówkę i popijając kompot z mirabelek, a tam gdzieś lud Warszawy cierpi nędzę. STOP ZNIECZULICY.

0 / 22
marucha79

[demot] @glasser To dobitnie pokazuje, że głos zabierają ludzie nie potrafiący analizować faktów, zjawisk i ich konsekwencji. Rządzący mają znaczenie, jednak z pewnością mniejsze niż wydarzenia historyczne, na które nie mamy wpływu, globalne tendencje gospodarcze, uwarunkowania geograficzne itp., itd. Ale walić tę niepotrzebną wiedzę wciskaną w szkole, jest jak jest, bo politycy to ***. Tak trzymać!

-1 / 5
marucha79

[demot] Pewnie dzieci przyjeżdżając na święta się dziwią, że w Polsce trzeba płacić podatki, bo w Anglii tego nie ma...

4 / 4
marucha79

[demot] No ba,skądś się bierze ten porządny wokal. Szkoda, że nie da się usłyszeć NW w polskich stacjach radiowych, dla POPowych jest najwyraźniej zbyt niszowy, a dla ambitnych zbyt mainstreamowy...

1 / 3
marucha79

[demot] Abstrahując od tej sytuacji to zawsze bawiło mnie takie myślenie: dzieje się rzecz X, a oni zajmują się sprawą Y (tak jakby X było przemilczane, a jednak wszyscy o tym skądś się dowiedzieli). Halo, świat to takie dość złożone ustrojstwo i o ile organizm jednokomórkowy istotnie może nie być zdolny do objęcia jednocześnie więcej niż jednego zagadnienia, to przeciętnie rozwinięty ludzki mózg już nie powinien mieć z tym problemu. Mnie akurat irytuje takie okazjonalne intensywne rycie tematu w telewizjach i programach informacyjnych. Ok, zdarzyła się tragedia zasługująca na uwagę, technicznie rzecz biorąc bezwzględnie jedynka, ale do diaska żeby 24 godziny na dobę albo przez cały czas programu informacyjnego wałkować temat do numeru buta zamachowca włącznie? Akurat samo gadanie problemu nie rozwiązuje, bez względu na to, czy dotyczy to biedy, demokracji czy problemu z fundamentalistami islamskimi.

-3 / 11
marucha79

[demot] @meatgun Ale pan Tuwim miał to gdzieś, bo prysnął do Stanów i to dzięki trupom innych mógł powrócić do Polski. Jakaż to piękna i godna naśladowania postawa...

3 / 5
marucha79

[demot] @FakDak Masz rację, w każdym zawodzie są dobrze wykonujący swoje obowiązki i zlewusy, orły i miernoty, ludzie prawi i świnie. Bardzo możliwe, że w przypadku komorników zachodzi swego rodzaju selekcja negatywna, bo ludzie wrażliwi długo nie pociągną w tym zawodzie, przez co odsetek zwyrodnialców jest tu większy. Ale to nadal kwestia statystyk, a nie prawdy objawionej co do całego grona wykonujących określony zawód. Swoją droga nisko upadliśmy jako społeczeństwo jeśli komuś wydają się śmieszne takie demoty i z taką łatwością mówi się o wybijaniu komorników, polityków, imigrantów czy kogo tam jeszcze. Wygląda na to, że coraz cieńsza granica dzieli nas od tych fanatycznych islamskich świrów, bohaterów ostatnich dni - dla nich też cudze życie nie ma wartości.

0 / 0
marucha79

[demot] @NemoTheEight Cóż, faktycznie nie jestem specjalistą w tej dziedzinie, nie mam dyplomu z politologii lub stosunków międzynarodowych, piszę z perspektywy człowieka mającego jakieś przemyślenia na bazie ogólnie dostępnej wiedzy. Jeśli Ty masz do takich analiz stosowne i udokumentowane kwalifikacje zawodowe, to świetnie się maskujesz.Śmieszne jest to podejście na bazie licytacji kto gorszy, bo mamy prawo obawiać się jednego i drugiego zagrożenia, każdego na inny sposób. Jeśli Polska aktywniej włączy się w walkę z ISIS (nie mówię, że nie powinna tego robić) zagrożenie terrorystyczne ze strony tych szaleńców będzie bardzo prawdopodobne. Z pewnością bardziej niż napaść ze strony Rosjan, jednak to ci ostatni mają po temu realne możliwości i niemałe doświadczenie w tym względzie. W przypadku pogłębienia się kryzysu w Rosji taki, trudny teraz do wyobrażenia, scenariusz, może się okazać dla Putina korzystny politycznie, a na zahamowania moralne tego pana raczej bym nie liczył. Propaganda rosyjska przedstawia Polskę jako agresora, a nie widzę innego uzasadnienia dla tego jak punkt wyjścia dla usprawiedliwienia ich ewentualnych dalszych działań. Gdybyś zapomniał, to służę pomocą - w Donbasie nadal trwają działania wojenne, chociaż kilka lat temu na wzmiankę o zagrożenie ze strony Rosjan Ukraińcy pukaliby się w głowę.

-3 / 5
marucha79

[demot] @NemoTheEight Taaa, a eskalacja rosyjskich działań propagandowych, prowokacyjne naruszanie granic przez rosyjskie samoloty oraz wymierzanie w Polskę broni ofensywnej (jakoby w odpowiedzi na umieszczenie u nas broni nadającej się wyłącznie do obrony przed atakiem) powinniśmy traktować jako oznaki sympatii Rosjan? Ciekawą kwestią jest też z kim wojują Rosjanie w Syrii, zdaje się że ISIS jest tam na ostatnim miejscu listy wrogów.

« poprzednia 1 265 66 67 68 69 70 71 72 73 74 następna »