Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

lech2

3 / 11
lech2

[demot] Takie bzdurne komentarze mogą dawać małolaty co za kierwonicą nawet nie siedziały. Zryczałtowana "państwowa" stawka za normalny samochód o poj. >900cm3 (czyli prawie każdy) to ok. 0,80gr/km. Dotyczy to prawie wszystkich rozliczeń z państwem (np. przy wyliczaniu kosztu przejazdu prywatnym samochodem na rzecz firmy prywatnej)- więc posłów też. Przynajmniej teoretycznie ma w nią wchodzić zużycie paliwa, amortyzacja samochodu itp. 80000PLN oznacza, że zadeklarował przejechanie 100000km przez 8 lat. To raptem trochę ponad 10 tys km rocznie, 200km tygodniowo. Czyli deklarował, że np. raz w miesiącu przejechał z Warszawy do Gdańska i z powrotem. Daleko mu do taksówkarza.

-5 / 11
lech2

[demot] Naród? Wielkie słowa. Dla mnie wyglądają jak pensjonariusze psychiatryka na przepustce. Polska to nie ROsja czy Ukraina. Masz wszelkie demokratyczne drogi do propagowania swoich idei, zaskarżania do sądów decyzji administracyjnych, panuje wolność słowa itp. itd. Nie musisz do tego przejmować siłowo budynków, zastraszać sędziów i urzędników. Na całe szczęście w Polsce nie ma poparcie dla ekstremistycznych zachowań. Internet cierpliwy jest, przyjmie każdą bzdurę. Nikt po przeczytaniu tego demotywatora jednak nie pojedzie żeby się spotkać i czegoś nauczyć, od tych "bohaterskich" debili.

1 / 7
lech2

[demot] Podobno mieli na to 5 milionów złotych. Chcieli zaoszczędzić, brakowało im doświadczenia w organizacji przetargów, więc za późno go zorganizowali.... Wyszło jak wyszło.

3 / 15
lech2

[demot] BlueAlien- jakie ona ma dowody, że chciał ją zgwałcić? Za to są mocne dowody, że go zabiła. Teraz każda kobieta, która zabije faceta powinna podrzeć ubranie i wołać, że się tylko broniła. Była w jego mieszkaniu (gdyby to się stało w jej mieszkaniu trochę inaczej sprawa by wyglądała), do którego poszła dobrowolnie (jest na to świadek) i dobrowolnie została tam sam na sam. Były dwie osoby i tylko jedna wyszła o własnych nogach. Może było tak, że on pijany zasnął, a ona próbowała go obrobić. Obudził się, więc go zabiła? Może pokłócili się o to który jabol jest lepszy? Policja wie jak były zadawane ciosy, w jakiej pozycji, ile ich było- może z nich wynika, że zadźgała śpiącego mężczyznę? Tu widzimy tylko jedną wersję historii.

-2 / 2
lech2

[demot] Po pierwsze różne daty, po drugie rożne miejsca, po trzecie na zdjęciu numer 2 większość ludzi jest poza kadrem albo zasłaniają ich drzewa (jak się przyjrzycie to ludzie na chodniku są aż po "horyzont", tylko ulica jest czysta) po czwarte przy pomniku Paderewskiego akurat w marszu było stosunkowo mało ludzi.

24 / 40
lech2

[demot] Zgadzam się w 100%. Trochę na poziomie nastolatków, ale wielu dorosłym kobietom przydałoby się posłuchanie kilku rad.

0 / 4
lech2

[demot] Ciężko ustalić jego prawdziwą tożsamość, bo ani dokumentów nie ma, ani prawdy nie mówi. Najpewniej pochodzi z Chin i tam je odsyłają.

-2 / 2
lech2

[demot] Jaki dowcip. Poczytaj komentarze. Dzieciaki pomyślały, że w małżeństwie faktycznie tak to wygląda. Nie wiem tylko, czy to źle świadczy o dzieciach, czy o rodzicach.

-1 / 1
lech2

[demot] Tzw. medycyna niekonwencjonalna nie zaleca zdrowego trybu życia- zaleca wymysły jakiegoś szarlatana/znachora/bioenergoterapeuty/świra/ oszusta. To medycyna konwencjonalna zaleca odpowiednie sprawdzone diety, aktywność fizyczną itp. itd. Wszystko potwierdzone badaniami naukowymi. Problem w tym, że ludzie nie chcą słuchać. Oczywiście też są badania nad najskuteczniejszymi metodami zachęcania ludzi do zdrowego trybu życia, ale i tak marnie to wychodzi.

-1 / 3
lech2

[demot] Nagłe zatrzymanie krążenia może być pierwszym i ostatnim objawem. Nie widzę w tym nic nielogicznego. Takie sformułowanie nie ma określać, że coś będzie później. Ma wyrazić, że nic wcześniej nie było- nie było omdleń, kołatań serca, bólów w klatce piersiowej. Nic. Pierwszy objaw choroby (nie drugi, dziesiąty, tysięczny) to taki, że Ci serce staje i bez pomocy umierasz. Zawsze mnie fascynowało to, że w Polsce słowo humanista, oznacza człowieka zbyt głupiego, aby nauczył się matematyki. Z całą pewnością wyczerpujesz tą definicję, bo nawet prostego liczenia nie rozumiesz.

-2 / 4
lech2

[demot] Przedostatni akapit chyba jest o tym, że kobieta woli jak w pewnych kwestiach to facet przejmuje inicjatywę. Chyba o tym zaciąganiu do łózka każdej napotykanej dziewczyny , które później połamie to chyba sobie dopowiedziałeś. O tym, że facet sam wie jak być facetem, a i taki facet bardziej im pasuje, niż taki wytresowany przez nie. Oczywiście, że autor to generalnie najpewniej świr prowadzący szkolenia z podrywania kobiet, traktujący je bardzo przedmiotowo. Nie zmienia to jednak faktu, że w pewnych kwestiach ma rację. Dominacja nie oznacza, że nie zwracasz uwagi na potrzeby drugiej osoby. W tym jest cały problem, żeby nie przegiąć i takie relacje są dużo trudniejsze niż partnerstwo. Wymaga większej finezji. Musisz wiedzieć kiedy możesz rzucisz się na dziewczynę, wziąć ją w namiętny uścisk, aby jej się podobało, a nie poczuła się napastowana. Nie wiem do końca jak to wyjaśnić, więc może na skrajnym przykładzie. Jeżeli dziewczyna lubi być np. wiązana, to może dać jakoś znać w delikatny sposób, że to się jej podoba, ale nie powie- zwiąż mnie, bo to odebrało by jej całą zabawę. Musisz się domyślić, być wyczulony na takie sygnały, ale jak ją zwiążesz, a ona wcale nie lubi takich zabaw, to zrobisz baaardzo duży błąd. Przy tym wszystkim oczywiście tobie też musi się podobać. Strasznie to z pozoru skomplikowane, ale popularność 50 twarzy Greya, jednak o czymś świadczy.

2 / 8
lech2

[demot] Nic nie zrozumiałeś. Tu nie chodzi o traktowanie jak psa. Na statystyczną kobietę najlepiej zadziała miły, dominujący, pewny siebie facet. Taki co przekona kobietę do swojego zdania, nie uciekając się do rękoczynów. Chciałyby takiego co się na nie rzuci, przyciśnie, ale nie zgwałci. Tu potrzeba faceta, który jest oparciem, wsparciem, partnerem, ale jednocześnie samcem alfa.

1 / 3
lech2

[demot] Chyba nie przeczytałaś ze zrozumieniem. Facet zawodowo wykorzystuje kobiety.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
-4 / 6
lech2

[demot] Grewyd Jeżeli będziesz chciał zonę, to nie będzie z tym żadnego problemu. Na jednego faceta zdatnego do małżeństwa, przypada przynajmniej ze 3-4 zdesperowane dziewczyny. Problem jest w tym, że większość facetów deklaruje, że ożenili się z miłości, większość kobiet deklaruje, że wzięło ślub z rozsądku.

2 / 8
lech2

[demot] Facet opowiedział o prawdziwym życiu, nie o demotach. Kobiety z jednej strony chcą rządzić, z drugiej na poziomie czysto instynktownym chcą być zdominowane. Facet jest bardziej spójny w tym co robi. Wiele razy widziałem, mocno dominujące, ambitne kobiety, które wiązały się z miłymi facetami- pantoflarzami. Namiętności w tych związkach nie było, kompletnie ich nie szanowały. Widziałem wiele kobiet lecących na drani, choć wiadomo było, że z tego nic dobrego (poza seksem) nie będzie. Facet idealny dla was to taki pełen sprzeczności.

1 / 3
lech2

[demot] Większość pomysłów jest do niczego. Droga i niepraktyczna. Wykańczałem mieszkanie więc wiem. Nie ma takich cudów, że zrobisz szufladę lub półkę w ścianie bo przebijesz się do sąsiada, a ściana popęką albo nawet się zawali. W praktyce możesz zrobić sobie ramkę skuwając tynk dzięki czemu w ścianę wpuścisz obrazek- tyle, że dużo roboty i koszt duży. Suszarka na ubranie? nad zlewozmywakiem to chyba jakieś nieporozumienie. Krajalnica zamiast szuflady- genialne tylko problem z czystością, koniecznością wymiany przynajmniej co parę lat, wygodą, marnuje miejsce i sporo kosztuje. W zasadzie można tak o każdym z tych pomysłów.

-2 / 2
lech2

[demot] Totalnie bezsensowne. Przeżyłem z żoną 35 lat i wciąż jesteśmy ze sobą szczęśliwi- a najpewniej na 4 z 5 pytań, przez 90% czasu trwania naszego związku, udzielilibyśmy "złych" odpowiedzi. Niech się księża i zakonnicy nie wypowiadają na temat małżeństw, bo im to nie wychodzi. Te nie docierają do sedna sprawy.

-2 / 2
lech2

[demot] Przydałaby się winda. Wieże ciśnień mają zwykle wysokość wieżowca

Komentarz poniżej poziomu pokaż
1 / 7
lech2

[demot] Tak jak sie nie dac przez przypadek wyprostowac przegrody zamiast usunąć migdałki.

-2 / 4
lech2

[demot] 80% Polaków uważa prof. Chazana za potwora bo nie chciał ciąży usunąć w 24 tygodniu. Ale skoro w cywilizowanych krajach można to co dopiero w Polsce. Choć teoretycznie w Polsce można usunąć ciąże tylko do 20 tygodnia, prawo to jest tak powszechnie ignorowane i łamane, że prawie wszyscy myślą, że wolno dokonywać aborcji do 24 tygodnia włącznie, czyli w praktyce do 25 tygodnia.

Komentarz poniżej poziomu pokaż

« poprzednia 1 2221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 następna »