Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

El_Polaco

Komentarz poniżej poziomu pokaż
2 / 6
El_Polaco

[demot] @profix3 Wszystkie religie tak mają. Reszta się myli, ale my jesteśmy tymi wybrańcami, którzy znają prawdę.

5 / 5
El_Polaco

[demot] Nie oglądałem, więc nie mogę ocenić ich gry, ale pamiętajmy, że mecz towarzyski to nie to samo. Kiedyś Polska wygrała w meczu towarzyskim z Ekwadorem, a na mistrzostwach świata Ekwador nas ograł jak dzieci. Ośmieszył polską obronę.

0 / 2
El_Polaco

[demot] @Gavron88 No i Ruscy zostawiają za sobą sporo sprawnego sprzętu w trakcie ucieczki. Właściwie są jednymi z największych albo największymi dostawcami broni dla Ukrainy. Ale w większości to przestarzały sprzęt, Plus jest taki, że ukraińskie wojsko używało takiego samego, zwłaszcza weterani pamiętający ZSRR, więc nie potrzebują szkoleń, jak go używać.

12 / 16
El_Polaco

[demot] @pawel24pl Te, które próbowały schronić się na arce, raczej nie żyły w wodzie.

0 / 0
El_Polaco

[demot] @GieniaK Postawa konserwatystów to taki aborcyjny paradoks, że się tak wyrażę. Są przeciwni aborcji, bo chca ratować dzieci, ale jak kobieta zostanie sama, bo facet ją wystawi do wiatru czy zajdzie w ciążę z przypadkowym facetem, to właśnie ci obrońcy tradycyjnych wartości i zarazem obrońcy życia poczętego wytykają ją palcami, traktują jak trędowatą, bo jak to tak być samotną matką. Dziwka, szmata, co się puszcza nie wiadomo z kim. Nietrudno zgadnąć, że taka postawa przeciwników aborcji jest jedną z przyczyn aborcji. Bo jakie taka kobieta ma życie w małej konserwatywnej społeczności? Jakie życie ma jej dziecko? Oczywiście oni sami tego nie widzą.

2 / 2
El_Polaco

[demot] @Zakrill Bogaty nigdy nie byłem, ale czasem jest lepiej, a czasem gorzej. Jak jestem spłukany, to bardzo uważnie liczę każdego grosza i oszczędnie gospodaruję tym, co zostało w kuchni. Nie ma mowy o dzieleniu się. Chyba że każdy da coś od siebie. To inna sprawa. Za to, jak jest lepiej, to nie mam problemu z dzieleniem się ze znajomymi, postawieniem piwa, posiłku czy biletu wstępu. Także zgadzam się z tobą, że ten demot nie ma za wiele wspólnego z rzeczywistością.

3 / 3
El_Polaco

[demot] @GieniaK Tam przede wszystkim wiedzą, że jeśli ich życie będzie zagrożone albo płód będzie miał poważną wadę, to lekarze usuną ciążę. W Polsce niby aborcja jest dozwolona, jeśli życie matki jest zagrożone, ale nie ma pewności, czy lekarz nie będzie się bał podjęcia takiej decyzji, bo potem ktoś może go oskarżyć o nielegalną aborcję, bo jego zdaniem jednak dałoby się uratować i dziecko i matkę. Jeśli dziecko będzie poważnie chore, to kobieta i tak musi urodzić, a potem albo tylko ona albo rodzina niech się martwi, co dalej, bo pomoc od państwa zdecydowanie nie wystarcza.

2 / 2
El_Polaco

[demot] @jakisgoscanonim Jest jeszcze ciekawiej. Prawo do głosowania ma każdy posiadający obywatelstwo polskie. A wg informacji, jakie znalazłem, żeby być obywatelem Polski wystarczy mieć przynajmniej jednego rodzica Polaka. Czyli można urodzić się w innym kraju, nigdy nie być w Polsce, ale mieć prawo do głosowania w polskich wyborach. To jest dopiero coś. Ja przynajmniej mieszkam w Europie i co jakiś czas latam do Polski. Niezbyt często, ale jednak. A co z tymi, co żyją gdzieś za oceaniem? Spora część z nich nigdy nie przyleci, bo loty są za drogie. Chyba że istnieje bądź powstanie jakiś program wymiany studenckiej i jakieś stypendia. Wtedy może niektórzy wybiorą Polskę.

7 / 7
El_Polaco

[demot] @GramDaniel Cóż. Tam obowiązuje służba zasadnicza. Nie wiem, jaka część wojska to żołnierze zawodowi, a tym bardziej członkowie jakichś jednostek fanatyków, którzy chętnie się podejmą pacyfikacji. Ale jeśli spora część została wcielona z poboru, to wysyłanie ich do pacyfikacji protestujących byłoby bardzo głupim pomysłem. Wręcz samobójczym dla władzy. Mogłoby być jak w Rumunii, gdzie wszyscy poza służbą bezpieczeństwa odwrócili się od Ceaușescu. Jeśli ci na górze nie są kompletnymi idiotami, to biorą to pod uwagę, tak samo jak liczbę protestujących w stosunku do liczby funkcjonariuszy, których mogliby wysłać do tłumienia protestów.

13 / 13
El_Polaco

[demot] Niekoniecznie. Co najmniej jedna z nich, chyba nie muszę wymieniać z imienia, jest zaprzeczeniem zasady "nie ma brzydkich kobiet, tylko czasami jest za mało alkoholu". Otóż jeśli jakikolwiek facet byłby w stanie doprowadzić się do takiego stanu, żeby uznać tę osobę za wystarczająco atrakcyjną, to będzie tak nawalony, że będzie niezdolny do przejścia od słów do czynów, o ile jeszcze będzie w stanie mówić.

2 / 2
El_Polaco

[demot] @Hamster88 Ale on skończył Wieczorowy Uniwersytet Marksizmu-Leninizmu ze specjalnością "Anatomia Antoniego Macierewicza".

13 / 17
El_Polaco

[demot] Że nie ma sensu za mocno przywiązywać się do ludzi i próbować na siłę podtrzymać relacje. Z większością z nich, nawet tych najlepszych przyjaciół z danego etapu życia, potem i tak straci się kontakt, bo każde pójdzie w inną stronę. Po prostu nie ma sensu za bardzo się tym przejmować.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 listopada 2022 o 2:41

12 / 12
El_Polaco

[demot] Nie wiem, ile to kosztowało, ale stoi tam co najmniej kilkanaście lat. Jak przyjechałem do Irlandii, to już było. Ta szpica to świetny punkt orientacyjny. Widać ją z wielu miejsc w mieście. Zwłaszcza nocą, jak jest podświetlana. Jak ktoś słabo zna Dublin, to dzięki niej bez problemu znajdzie drogę do centrum.

3 / 7
El_Polaco

[demot] Tradycyjne wartości polityków w pełnej krasie. Na pokaz to bardzo porządni ludzie, a za zamkniętymi drzwiami bardzo "kochają" dzieci, napier...ą bądź zdradzają swoje kobiety albo zjeżdżają po rynnach w Brukseli. Czasami wszystko powyższe. A im bardziej obnoszą się z tymi wartościami publicznie, tym więcej syfu w życiu prywatnym.

3 / 5
El_Polaco

[demot] Zobaczymy, co z tego wyjdzie na dłuższą metę, ale na razie wygląda na to, że próbuje zrobić rewolucję, nie znając branży.

16 / 22
El_Polaco

[demot] Mieszkam za granicą od wielu lat. Mimo że mam prawo do głosowania w polskich wyborach, to od kilku lat tego nie robię, bo za długo mnie tam nie ma, żeby wiedzieć, co tak naprawdę się dzieje. Samo czytanie wiadomości to nie wszystko. Chociaż może zagłosuję w nadchodzących ze względu na znajomych, którzy tam zostali i relacjonują mi, jak wspaniale się sprawuje aktualny rząd. Czyli może pójdę zagłosować, żeby pomóc w odsunięciu ich od władzy (niestety żelazny elektorat w USA na pewno na nich zagłosuje, chociaż niektórzy nie byli w Polsce przez kilkadziesiąt lat albo i nigdy). Ale na pewno skorzystam z prawa do głosowania, jeśli zostanie przeprpwadzone referendum w sprawie wycofania religii ze szkół. Jeśli do tego większość zagłosuje "za", to nigdy nie będę bardziej zadowolony ze spełnienia swojego obywatelskiego obowiązku niż wtedy.

1 / 1
El_Polaco

[demot] Prezes kultywuje zwyczaje Majów. U nich piło się na umór, a jak już ktoś nie dawał rady, to robili mu lewatywę z alkoholu.

2 / 2
El_Polaco

[demot] @Cammax Ze względu na dość unikatową i, łagodnie mówiąc, mało atrakcyjną aparycję, ją zawsze powinni tak pokazywać w telewizji.

-1 / 5
El_Polaco

[demot] Problem z Orbanem i nacjonalistami w ogóle jest taki, że marzy im się przywrócenie swojemu krajowi dawnej potęgi, często też to się wiąże z powrotem do granic z czasów świetności. Oczywiście żadne państwo nie ma zamiaru zrzec się swojego terytorium czy ot tak pozwolić sąsiadowi na ekspansję. Także, zwłaszcza jeśli w każdym kraju rządzą nacjonaliści z podobnymi ambicjami, prędzej czy później musi dojść do wojny, której teoretycznie nikt nie chce, ale też nikt nie chce iść na kompromis. A ambicją Orbana jest właśnie odbudowa wielkich Węgier. Profesor Góralczyk, specjalista od Węgier i Chin (ostatnio z oczywistych przyczyn dużo więcej czasu poświęca Chinom) powiedział, że Orban ma w swoim kraju właśnie mapę Węgier z czasów świetności i jego ambicją jest przywrócenie takiej pozycji jego kraju. Biorąc pod uwagę właśnie tę cechę wspólną rządów nacjonalistów, plus podsycanie konfliktów na tle narodowościowym czy etnicznym wewnątrz własnego kraju, zdecydowanie bardziej wolę UE, chociaż nie jest bez wad. Ma ich całkiem sporo, ale mimo wszystko konflikty rozwiązuje się pokojowo, a ekspansja i tworzenie silnego państwa, które miałoby więcej do powiedzenia w relacjach z innymi państwami członkowskimi, odbywa się na polu gospodarczym, a nie militarnym. W Rosji mamy Putina, który myśli podobnie jak Orban, tylko środki ma dużo większe (mniejsze niż zakładano jeszcze przed inwazją na Ukrainę, ale zdecydowanie większe niż Węgry) i mamy wojnę.

16 / 16
El_Polaco

[demot] @awator Poza tym nie wiemy, czy mieszka sam, czy z rodzicami. Chłopak jest geniuszem i to wielkie szczęście dla systemu edukacji, że postanowił zostać nauczycielem. Ale mając 21 lat mimo wszystko myśli się inaczej, łatwiej żyć ideałami bez większych zobowiązań. Z wiekiem prawdopodobnie będzie myślał o zabezpieczeniu swojej przyszłości. I co wtedy? Zrozumie, że jako nauczyciel nie może liczyć na taką stabilizację. Chyba że będzie miał drugi etat z korepetycji. Ale gdzie wtedy czas na własne życie, ewentualnie na rodzinę, jeśli zdecyduje się taką założyć?

8 / 8
El_Polaco

[demot] @Banasik Ech, gdybym też miał dostęp do sejmowej restauracji. Specjalnie bym jeździł do Warszawy na obiady. Najtaniej w kraju.

« poprzednia 1 272 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82239 240 następna »