Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Szukaj



Znalazłem 3 takie demotywatory

Janusz Kondratiuk: Himilsbach nie tylko u mnie grał, ale razem staraliśmy się pisać scenariusze – "Staraliśmy się" to właściwe określenie, bo po godzinie dwunastej w południe Janek był już tak nawalony, że nie mógł pracować. Zwykle kończyło się, że wymyślając jakieś zupełnie proste zdanie, na przykład: "Kaczka wprowadziła kaczęta na strugę", zalewał się łzami, łapał mnie za rękę i mówił: "Ale zdanie, co? Jak dzwon!". Ja po chwili wstawałem i mówiłem: "Dobra Janek, pij dalej, ja spadam" "Staraliśmy się" to właściwe określenie, bo po godzinie dwunastej w południe Janek był już tak nawalony, że nie mógł pracować. Zwykle kończyło się, że wymyślając jakieś zupełnie proste zdanie, na przykład: "Kaczka wprowadziła kaczęta na strugę", zalewał się łzami, łapał mnie za rękę i mówił: "Ale zdanie, co? Jak dzwon!". Ja po chwili wstawałem i mówiłem: "Dobra Janek, pij dalej, ja spadam"
Janusz Kondratiuk nie żyje. Legendarny reżyser oraz scenarzysta miał 76 lat – Pierwsze jego filmy, "Jak zdobyć pieniądze, kobietę i sławę", "Niedziela Barabasza" i "Dziewczyny do wzięcia" przyniosły mu wielką popularność. W trakcie swojej pracy nad fabułami był sześciokrotnie nominowany do gdyńskich Złotych Lwów - m.in. za "Głos", "Złote Runo" i "Milion dolarów"
Twórca legendarnej "Hydrozagadki", scenarzysta, reżyser, aktor i operator filmowy zmarł w nocy z wtorku na środę po wieloletniej chorobie. Andrzej Kondratiuk miał 79 lat. –
Źródło: (http://www.tvn24.pl)

1