Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Na cmentarzu w Spitaku, wśród setek grobów z tą samą datą śmierci - 7 grudnia 1988 roku - jest jeden bez krzyża, gwiazdy czy zdjęcia. Na pomniku jest napisane tylko imię: Żuża – Podczas straszliwego trzęsienia ziemi, które zabiło 25 000 ludzi, Żuża, zwykły kundelek, dokonał niemożliwego. Uratowała roczną dziewczynkę, która wraz z nią została uwięziona pod gruzami. Przez 4 dni suczka ogrzewała dziecko swoim ciałem.Kiedy ratownicy zamilkli, żeby usłyszeć żywych ludzi znajdujących się pod gruzami, Żuża zawyła.Jednakże zwierzęta nie były priorytetem, ludzie byli ważniejsi... Właśnie wtedy Żuża zrobiła coś, czego nigdy wcześniej nie robiła - lekko ugryzła dziecko. Dziewczynka rozpłakała się i dzięki temu oboje zostali wyciągnięci spod gruzów - szlochające dziecko i wyczerpany pies.Żuża żyła w rodzinie Lali Saryan jeszcze przez 12 lat. A kiedy zmarła, krewni Lali pochowali ją na cmentarzu w Spitaku wśród innych ludzkich grobów... Nie było to zgodne z zasadami, aby chować zwierzę razem z ludźmi, za to było to zgodne z zasługami Żuży i w pełni się jej to należało

Komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte. Jeśli chcesz je widzieć cały czas, zaloguj się,

Pokaż komentarze
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…
 
Color format