Prezydent Andrzej Duda zapowiedział, że nie podpisze ustawy dotyczącej dostępności "tabletki dzień po" bez recepty dla niepełnoletnich, powołując się na niezdrowe i niebezpieczne zasady, które miałaby ona wprowadzić.
Prezydent zaznaczył, że zgoda rodziców powinna być konieczna do zakupu pigułki dla osób niepełnoletnich i sprzeciwił się referendum w sprawie aborcji.
Sondaż dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej" pokazuje, że ponad 50% respondentów uważa, że prezydent powinien podpisać ustawę, mimo że społeczeństwo pozostaje podzielone w tej kwestii.
Nowelizacja Prawa farmaceutycznego, poparta przez Senat, przewiduje, że osoby powyżej 15. roku życia mogłyby nabywać hormonalny środek antykoncepcyjny, octan uliprystalu, bez recepty.
W tle toczącej się dyskusji parlament debatuje nad kilkoma projektami ustaw dotyczącymi liberalizacji prawa aborcyjnego, w tym propozycjami Lewicy oraz grupy posłów Koalicji Obywatelskiej i Trzeciej Drogi, z różnymi podejściami do terminu i warunków przeprowadzania aborcji.
Komentarze
Pokaż komentarze