10 szalonych i smutnych historii ślubnych, których ktoś był świadkiem (11 obrazków)

Byłem na przyjęciu weselnym w hotelu. Wszyscy zostali na noc. Alkohol lał się strumieniami. Wróciłem do pokoju, żeby zapalić jointa przy wentylatorze w łazience. Słyszałem przez kanały wentylacyjne dwie osoby uprawiające seks w pokoju obok. Poczekałem, aż skończą i wyszedłem z pokoju. Otworzyłem drzwi i zobaczyłem pana młodego – mojego kuzyna – wychodzącego z pokoju ze swoim nowym teściem.

Panna młoda nie chciała matki pana młodego na weselu, ponieważ powiedziała, że jej wózek inwalidzki „zepsuje zdjęcia”.

Moja przyjaciółka była druhną, więc wpadłam na wesele i usiadłam z tyłu. Kiedy kaznodzieja powiedział: „Jeśli ktoś ma jakiś powód, dla którego ten mężczyzna i ta kobieta...” itd., BYŁY FACET PANNY MŁODEJ WSTAŁ I WYZNAŁ SWOJĄ WIELKĄ MIŁOŚĆ ORAZ POPROSIŁ JĄ, ABY SIĘ Z NIM OŻENIŁA! Wyraz twarzy panny młodej był bezcenny. Fakt, że jej ojciec, panna młoda i pan młody powstrzymali się od przywalenia temu facetowi był godny podziwu.

Moja najlepsza przyjaciółka (w tamtym czasie) miała na sobie bardzo podobną sukienkę jak ja (panna młoda) na przyjęciu weselnym. Ten sam kolor! Nawet włosy miała zrobione w tym samym stylu. Chodziła wokół wszystkich stołów po stronie mojego męża i przedstawiała się wszystkim, jakby była panną młodą. Moi przyjaciele i rodzina powiedzieli mi, co robiła, więc aby uniknąć dramatu, ignorowałam ją przez całą noc. Nie zwracałam na nią uwagi, a ona wcześnie wyszła z lokalu wraz ze swoim mężem.

Podczas wieczornego posiłku przed ślubem matka panny młodej głośno życzyła sobie, aby jej córka poślubiła lekarza – mojego brata bliźniaka. Ja jestem tylko pielęgniarzem i nie zasługuję na jej córkę.

Pojechaliśmy na ślub syna mojego męża; daliśmy z naszej strony drogi prezent. Świadkową była jego siostra, która nie poinformowała nas, co mieliśmy robić. Usadzono nas przy stole po drugiej stronie parkietu, daleko od głównego stołu, gdzie siedzieliśmy z zupełnie obcymi ludźmi. Nie przedstawiła mojego męża jako ojca pana młodego ani nie pozwolono mu wygłosić toastu (który pięknie napisał na kartce). Kiedy nadszedł czas na tańce, panna młoda była zbyt zajęta, by zatańczyć ze swoim teściem. Nie przyszła też do naszego stołu. Jednak była żona mojego męża i jej nowy mąż mieli miejsce honorowe. Matka wykonała z synem powolny taniec, podczas którego się wręcz obściskiwali i całowali w policzki, sprawiając, że większość ludzi czuła się bardzo zakłopotana. Kilka obcych osób przy naszym stole, nie zdając sobie sprawy, kim jesteśmy, powiedziało: „To żenujące i obrzydliwe”. Spojrzałam i zobaczyłam mojego zasmuconego męża, który myślał, że jego syn i córka go kochają. Widziałam, jak łzy spływają mu po policzkach. Wymyśliłam wymówkę, że tata jest bardzo zmęczony, życzyłam nowożeńcom szczęśliwego małżeństwa i wyszliśmy. Mój mąż był naprawdę zaangażowanym ojcem po swoim rozwodzie, zawsze płacił alimenty i starał się aktywnie uczestniczyć w życiu dzieci. Zabierał je na wakacje, płacił za wiele dodatkowych rzeczy, które dzieci chciały/potrzebowały. Później powiedział mi, że płakał w dniu, który powinien być jednym z jego najszczęśliwszych. Zdał sobie sprawę, że jego dzieci nigdy nie doceniły jego poświęceń dla nich. To było bolesne przeżycie.

Siostra mojego narzeczonego wyszła za mąż kilka lat temu. Muzyką, którą puściła, gdy szła do ołtarza, był „Marsz Imperialny” z Gwiezdnych Wojen.