Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
 –  Znalazłem dzisiaj na przystanku telefon.Podniosłem go i zacząłem przeglądać kontakty.Wybrałem wśród tych kilku numerów Barbaręjakąś tam. Odebrała kobieta o miłym głosie.Wyjaśniłem jej sytuacje, że znalazłem telefoni czy mogłaby się jakoś skontaktowaćz właścicielem. Powiedziała, że tak i sięrozłączyła. Jakąś minutę później, gdy wsiadałemdo autobusu, moje znalezisko zaczęło dzwonić.Patrzę, a to ta Barbara. No cóż, myślę sobie, żepewnie chce o coś dopytać. Odbieram, a ona:- Dzień dobry panie Sławku, z tej stronyBarbara, ktoś znalazł pana telefon... - w tymmomencie urwała. Chyba dotarło do niej, cowłaśnie zrobiła...

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…