"Kuchenne zbrodnie", które większość z nas codziennie popełnia Od łamania makaronu spaghetti, przez jedzenie surowego ciasta aż po używanie keczupu na pizzy (16 obrazków)
Łamię spaghetti na pół i nie boję się, że jakiś Włoch wparuje do mojej kuchni, żeby mnie zwyzywać

Rozmrażam mięso na blacie. Mam w nosie, że osiągnie temperaturę pokojową. Robię tak od lat. Moja rodzina żyje

Dokładnie wyskrobuję wszystko z miski czy garnka. Nie stać mnie na to, żeby wyrzucać 1/3 jedzenia jak to robią ci poganie z kanałów kulinarnych

Podjadam surowe ciasto zanim włożę je do piekarnika. Nigdy się nie zatrułem

Używam keczupu na hot dogach i pizzy. Po prostu mi smakuje i nie zamienię go na jakiś sosik, tylko dlatego, że ponoć tak się powinno robić

Nabieram przyprawy łyżeczką i wrzucam ją do szuflady a nie do zmywarki

Opłukuję grzyby pod bieżącą wodą. Nie mam czasu paprać się z obieraniem ich ze skórki

Komentarze
Pokaż komentarze