Ludzie opowiadają o swoich najdziwniejszych, statystycznie nieprawdopodobnych doświadczeniach (11 obrazków)

Zostałem wpisany na listę jako biorca. 7 godzin później wszczepili mi nowe serce

Trzy razy w życiu oberwałem w łeb żywą wiewiórką

Po zgubieniu AirPoda podczas jazdy na nartach udało mi się go znaleźć podczas następnego zjazdu

Urodziny mojego taty- 3.03, mojego brata- 6.06, moje- 7.07 a mojego syna- 11.11

Dostałem wiadomość, że mam oddzwonić do pewnej dziewczyny. Pomyliłem się i zadzwoniłem do innej, o tym samym imieniu. Od 14 lat jesteśmy małżeństwem

Byłem na wycieczce z moimi kuzynami w latach 80-tych. Jeden z nich puszczał w kółko tę samą piosenkę, przewijając taśmę i odtwarzając ją ponownie. Było to:"Another one bites the dust”. Po kilku razach z rzędu kierowca wyciąga kasetę i mówi, że ma już dość! I włączyłem radio… Oczywiście, ta piosenka właśnie leciała w radiu.

Wiele lat temu miałem okropny dzień, w którym zerwała ze mną moja ówczesna dziewczyna, potem poszło mi fatalnie na egzaminie końcowym, potem zgubiłem portfel, a na koniec, kiedy wracałem do domu ,jakaś przypadkowa gałąź odłamała się od drzewa, walnęła mnie w ramię tak mocno, że się przewróciłem. Leżałem na chodniku i ryczałem ze śmiechu, bo w życiu nie pomyślałem, że komuś może się przytrafić taki dziwny dzień