Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Nawet komornicy mają serce. 85-letnia wdowa ma duży dług w spółdzielni mieszkaniowej. Zadłużyła się próbując ratować chorego męża. Niespodziewanie z pomocą przyszedł komornik, który wstrzymał czynności eksmisji seniorki. Kobieta w tym miejscu mieszka od 50 lat – - Myślę, że poprzez działanie wespół zespół z panią i nie tylko ulżymy pani - przekazał komornik Piotr Sikorski. - Byłam zszokowana, komornik powiedział, że przyszedł do mnie z pomocą. Zaniemówiłam i się rozpłakałam, mówię: niech mi pan pomoże, błagam pana, żebym się nie znalazła na ulicy - opowiedziała Halina Bober. - Jest kilku wierzycieli, ale tylko jeden skierował egzekucję z nieruchomości. Jeżeli ktoś widzi osobę, która ma 85 lat, jest bezradna, jej życie nie było łatwe, a na sam koniec wydaje się tragiczne, nie do przejścia, to w każdym w nas włączy się empatia - stwierdził komornik.Ostatecznie i prezes spółdzielni pokazał ludzkie oblicze.- Uczynię wszystko, by pomóc pani Halinie. Jeżeli te zaległości nie będą dalej się generowały, zadłużenie nie będzie wzrastało, noszę się wtedy z wnioskiem o zatrzymanie postępowania

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…