Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
archiwum
Uczniowie ze szkół w Łodzi nie chcą klasowych wigilii z opłatkiem i kolędami.Wszyscy zgodnie uznaliśmy, że chcemy po prostu złożyć sobie życzenia i posłuchać piosenek świątecznych, które nie są kościelne. Większość z nas jest niewierząca - podkreśla Anna – Uczniowie poprosili mnie, żeby wigilia się odbyła, ale bez religijnych zwyczajów. Spotkanie jest dla nich ważne, bo chcą spędzić czas w gronie całej klasy, a rzadko mają taką okazję. Obchodzą Boże Narodzenie, tyle że kojarzą je bardziej z choinką i czasem spędzonym z rodziną niż z wizytą w kościele - zauważa wychowawczyni. Ponad połowa z nas nie chodzi na religię. Są osoby, które w ogóle nie obchodzą świąt. Dla nich składanie życzeń byłoby sztuczne. Ale jest kilka osób wierzących, które uważają, że święta nie mogą kojarzyć się tylko z choinką i prezentami, więc dla nich świecka wigilia nie ma sensu. Musieliśmy poszukać innego rozwiązania - mówi Marta, licealistka. Zdaniem Marty i jej kolegów im więcej młodych osób zwróci uwagę na to, że w klasach nie powinno być krzyża, a dzielenie się opłatkiem, kiedy nie wszyscy są wierzący, może być wykluczające, tym większa szansa, że dla szkoły stanie się oczywiste, że religia nie powinna wpływać na funkcjonowanie placówki.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…