Pozdrawiam wszystkich, którzy uprawiali seks przed ślubem, ale nie jedzą mięsa w piątek, bo to grzech – Pozdrawiam wszystkich, którzy uprawiali seks przed ślubem, ale nie jedzą mięsa w piątek, b…
Czym sobie na to zasłużyliśmy? – His owner died and he went to the funeral Czym sobie na to zasłużyliśmy?
Mój niewidomy kot skończył dziś 8 lat. Ten drapak z tyłu to prezent dla niego Póki co boi się na niego wchodzić, ale stopniowo uczy się jego kształtu – Mój niewidomy kot skończył dziś 8 lat. Ten drapak z tyłu to prezent dla niego Póki co boi…
Czas jest bezcenny, nie marnuj go – Czas jest bezcenny, nie marnuj go
Myślałem, że takie rzeczy tylko w filmach a tu proszę. Pilot oświadczył się stewardessie na pokładzie samolotu PLL LOT do Krakowa Konrad i Paulina poznali się 1,5 roku temu również na pokładzie samolotu lecącego do Krakowa. Dużo szczęścia! – Trzymajcie kciuki, Myślałem, że takie rzeczy tylko w filmach a tu proszę. Pilot oświadczył się stewardessie n…
Tak powinno się przedstawiać zabytki, przykład - Forteca Krusevac w Serbii – DD 4 Tak powinno się przedstawiać zabytki, przykład - Forteca Krusevac w Serbii
Imigrant z Iranu, który zgwałcił kobietę w Londynie nie może zostać deportowany, ponieważ w Iranie groziłby mu wyrok... za gwałt – Email Online News Iranian man who raped his lodger in London 'can't be deported in case he is persecuted in his homeland for being a convicted rapist' Imigrant z Iranu, który zgwałcił kobietę w Londynie nie może zostać deportowany, ponieważ…
Też się nie mogę doczekać na ciepłe promienie słońca – Też się nie mogę doczekać na ciepłe promienie słońca
Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Głębokie lata 90., ogródek słynnej krakowskiej kawiarni Vis à Vis, zwanej potocznie „Zwisem”. Wchodzi kompozytor Zbigniew Preisner i zamawia parówki – W owym czasie w Zwisie pracowały dwie cudowne starsze Panie - Zosia oraz Krysia, najstarsi ludzie nie pamiętają, której z nich anegdota dotyczy, ale większe prawdopodobieństwo, że Krysi. Zatem wchodzi Preisner, zamawia parówki, pani Krysia biegnie z zamówieniem na zaplecze, a Preisner wyciąga wielkiego Centertela, gdyż były to czasy początków telefonii komórkowej w Polsce. Stolikowe towarzystwo Preisnera, jak również wszyscy dookoła cmokają i zachwycają się zdobyczą techniki wielkości pokaźnej cegłówki, tymczasem kwadrans mija, a parówek ni widu ni słychu. Preisner wreszcie, chcąc jeszcze bardziej zadziwić znajomych, wysuwa antenkę telefonu i pracowicie wystukuje na nim numer do Zwisu. Na zapleczu odbiera Krysia. - Tu Preisner - mówi do słuchawki Preisner - gdzie są moje parówki? Nie mija 30 sekund, jak z lokalu wybiega Krysia. - Panie Preisner, panie Preisner, telefon do pana!

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…