Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
 –  W latach 80. kiedy byłem w pierwszej klasie, podczas długiej przerwy, ja i moi koledzy z klasy oglądaliśmy w bibliotece jakąś dużą książkę z ogromnymi, kolorowymi ilustracjami zwierząt. Bardzo spodobał nam się szympans, który patrzył na nas zamyślony ze zdjęcia."Zupełnie jak człowiek!1' - powiedział któryś z kolegów.Tutaj postanowiłem pochwalić się swoją wiedzą i powiedziałem, że ludzie pochodzą od małp. Ale nie spodziewałem się takiej rekcji. Po moich słowach jeden z kolegów zrobił się czerwony jak pomidor i zaczął krzyczeć na cały głos, z wybałuszonymi oczami: "SAM JESTEŚ MAŁ-PA! JESTEŚ MAŁ-PĄ!"Ani my, ani bibliotekarka nie mogliśmy go uspokoić, więc wezwaliśmy dyrektora szkoły. Dyrektor szkoły zabrał go do pielęgniarki, a następnie odesłał do domu.Jak się okazało, chłopiec pochodził z bardzo religijnej rodziny.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…