Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
 –  Raz udało mi się oszukać w szpitalu automat z foliówkami ochronnymi na buty. Wrzuciłem do niego piątaka, a on wypluł z siebie ochraniacze. Wydawałoby się, że nic w tym nadzwyczajnego nie ma, gdyby nie to, że wypluł chyba wszystkie ochraniacze jakie miał. Sypało się z niego i sypało, dopóki nie odłączyłem go od prądu. Być może jest to największa wygrana w moim życiu... Jackpot, do k*rwy nędzy.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…