Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
 –  Jakaś para wbiła się przed nami w kolejce po hot dogi. Na wszystko głośno narzekali, jeszcze kasjerce się dostało za nic. Kiedy odchodzili od budki, podleciala mewa i wyrywała typowi hot doga z rąk. Jego żona w szoku krzyknęła i uroniła swojego hot doga. Niby nic wielkiego, ale jednak oglądanie tego było tak zabawne, że do tej pory to pamiętam, a minęło już z 5 lat.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…