Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
„Dziś po południu zabrałam mojego 4-letniego syna do sklepu po kilka artykułów spożywczych. – Wychodząc, kupiłam mu kilka goździków, aby rozdał je ludziom wychodzącym ze sklepu. Kiedy skończyliśmy to robić, kierownik sklepu Jamie Stephens podszedł do nas i zapytał, czy nie chcielibyśmy rozdać więcej. Oczywiście zgodziliśmy się, ponieważ mój syn uwielbia to robić i to było wspaniałe, że mogliśmy rozdać jeszcze więcej kwiatów. Kilka osób zapłaciło nawet dolara, chcąc kupić ich więcej.Wracając do domu syn powiedział mi, że jego „serce się raduje”. Mamy nadzieję, że uszczęśliwiliśmy serca jeszcze kilku innych osób! Jeszcze raz dziękuję Jamie!”

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…